Wizard of Legend

Wizard of Legends to pełna magii gra akcji, która wciąga od pierwszej chwili. Szybka i ekscytująca rozgrywka, wspaniała grafika oraz bogactwo możliwości personalizacji czynią ją prawdziwą perełką dla fanów magii i dynamicznej zabawy. Choć może być trochę krótka, to zapewnia mnóstwo emocji i zabawy. Dla tych, którzy kochają magię i szybką akcję - Wizard of Legends to prawdziwy skarb!

The game is extremly fun and you can make a lot of builds work when youre throwing random cool looking spells together if you have the skill to justify it theres a lot to do in this game runs are quick 15minutes or so packed with great visuals for an game that can run on an pc that can run windows and 2chrome tabs i would reccomend grabbing the game when its on the big discount cause thats when youre getting the most value game isn t too grindy untill u need to unlock certain end game spells combos can be done permastunning or straight up instakilling bosses making it fun but sometimes getting permastunned is frustrating but game rewards overcoming it.

Great game, the controls are nice, the sound is great, the graphics are cozy, combat is engaging.

Dynamiczna rozgrywka, bardzo satysfakcjonujacy gameplay, combosy wchodza jak w maselko. Super jakby kiedys byl story mode do tej gry, lub jakies inne tryby.

Przeważnie nie przepadam za zbyt niskim progiem wejścia w różne indie produkcje, głównie ze względu na to, że bardzo często oznacza to po prostu dość prostolinijną, intuicyjną w zamyślę rozgrywkę, która bardziej niż pomyślunku czy autorefleksji, wymaga od gracza po prostu dostatecznie dużej inwestycji czasu w poznanie pewnych prawideł świata, mechanik czy chociażby meandrów sterowania. Tutaj dostajemy wręcz flagowy wzorzec takiej sytuacji - na początku samouczka ukazują nam podstawowy atak, przyspieszenie oraz dwa ruchy specjalne, za pomocą których mamy wyeliminować kilku nieszczególnie wymagających przeciwników. A później? Teoretycznie czeka nas już jedynie rzeczywista treść obfitująca w poziomy, bossów oraz generowane losowo etapy. To co, łatwizna?
Trzeba uważać, bo gdyby ktoś w tym momencie zrezygnował z dalszego odkrywania i z jakiegoś powodu zwrócił produkt, to mógłby naprawdę dużo stracić. Jest to bowiem naprawdę sympatyczny przykład tego, że świat gamingu nie stoi jedynie atrakcyjnym wyglądem albo zachęcającym światem i głęboką opowieścią, a gameplayem właśnie; mamy tu do czynienia z niezwykle dynamicznym roguelitem, oferującym wszystko, czego od tego typu tytułu można wymagać: wysokie tempo walk, dziesiątki umiejętności, przedmiotów oraz strojów do odblokowania, zróżnicowane poziomy, a także swoistą wisienkę na torcie umożliwiającą grę w trybie kooperacji, która choć opcjonalna, to naprawdę dodaje wartości całej rozgrywce. A do tego wszystkiego mechaniki oparte na żywiołach, system combosów zachęcający do testowania różnych rozwiązań, a także multum możliwych kombinacji uposażenia, jakie możemy ułożyć przed każdą wyprawą - tak to właśnie powinno wyglądać.
Zatem choć rzeczywiście pierwsze skrzypce gra tutaj nieustanna wymiana ciosów, to jednak wariant taktyczno-ekonomiczny też nie pozostaje dłużny, zmuszając nas do podejmowania wielu decyzji, finalnie dyktujących sposób dalszego prowadzenia eksploracji różnych dostępnych biomów. O ile zatem podstawowym wyzwaniem w kontekście sukcesu jest takie zarządzanie zdobywanymi monetami, by móc po drodze zakupić jak najwięcej współgrających ze sobą elementów ekwipunku, to nie bez znaczenia pozostaje również wątek punktów zdrowia, które są naprawdę trudne w odzyskaniu - paski życia są naprawdę obszerne, ale skutkuje to stosunkowo niewielką ilością znajdowanych kul leczniczych, co wymusza niejako bardziej zachowawczą grę i trzymanie rezerwowych funduszy na czarną godzinę, by pozwolić sobie w razie czego na zakup specjalnej mikstury u jednego z kilku przewijających się na każdym levelu sprzedawców.
Graficznie mamy do czynienia z absolutnie poprawnym poziomem, który raczej szczególnie nie zachwyca, ale też nie schodzi poniżej pewnego solidnego, klimatycznego świata magii. Jasne, że z pixelartowej sztuki nie da się wyciągnąć więcej niż duża ilość obiektów na ekranie oraz ogrom przechodzących w siebie kolorów, niemniej zdecydowanie zadbano na przykład o to, by ataki specjalne imponowały rozmachem - dla przykładu meteor nie będzie czerwoną, ruchliwą kulą płomieni lecącą w przeciwnika, a sporej wielkości polem eksplodującym pod wpływem opadu rozgrzanych kamieni, powodując rozbłyski, cienie oraz kilka informacji o zadanych obrażeniach. HUD jest czytelny, sterowanie nienaganne i zadziwiająco intuicyjne, a rywalizacja z końcowymi przeciwnikami wypełniona ciągłymi salwami różnych obiektów, wyładowań, cięć czy wspomnianych erupcji temperatury w naszym kierunku; naprawdę jest czego unikać oraz co wyprowadzać.
Niestety jak to zwykle bywa, nie wszystko udało się dopracować w zadowalającym mój gust stopniu i natrafiłem na parę mankamentów, które trochę psują wrażenia z rozgrywki. Przede wszystkim, dobierane umiejętności nijak nie informują liczbowo o swojej skuteczności czy chociażby o zasięgu, co sprawia, że nie jesteśmy w stanie dopasować wachlarza zagrań inaczej, niż po prostu je testując. I o ile nie jest żaden problem przed podjęciem ekspedycji, o tyle jaki jest sens dodawania takich kart do kupienia w trakcie podróży, oferujących de facto kota w worku? Zabrakło mi również jakiejś dodatkowej gamy losowości w postaci podziału itemów na rzadkość, encyklopedii opisującej dotychczasowe odkrycia czy chociażby najdrobniejszego wyboru klasy postaci, aby móc bardziej dopasować na przykład tempo poruszania się pod styl wojaczki.
Zatem pomimo świetnej roboty wykonanej przez autorów, wciąż pozostało całkiem sporo pól do usprawnienia, gdyż pewne luki zapewne w znacznym stopniu wpłynęły na dość wątłą popularność całego dzieła. Wydaje mi się natomiast, iż jest to jednak na tyle uniwersalna produkcja, przystępna tak dla laików, jak osób obeznanych z podobnymi wyzwaniami, że podobne braki nie powinny odbierać zbyt wielu osobom frajdy z rozgrywki. Przyjemne dla oka i ucha(zwłaszcza gdy zwrócimy uwagę na muzykę), estetycznie wykonane, obfite w wartką akcję… nie podejdzie chyba tylko tym chcącym zagłębiać się w fabułę lub bezstresowo rozegrać taktyczne zawiłości, bo takich atrakcji w tym miejscu za bardzo nie zaznamy - tutaj tylko czarodzieje, legendy, zaklęcia oraz dużo, dużo wymagającej rywalizacji z potężnymi siłami natury.

ładnie wygląda, ładne ma animacje ogólnie gra ma wszystko ładne

gówno jebane rozpierdole coś przez tą grę nienawidzę jej