Vikings: Wolves of Midgard
X
Zapomniałeś hasło? Odzyskiwanie linków
Nowy na stronie? Tworzenie konta
Masz już konto? Login
Powrót do Login
0
5.00
Edycja
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
Ragnarok. Legend has it that when the coldest winter descends, the Jotan will return to take their vengeance against the Gods of Asgard. The world is on the road to perdition and the fate of Midgard hangs in the balance. But when the Fire and Frost Giants begin to merge their armies, they encounter the clan of the Ulfung – the Wolves of Midgard. Bloody, but unbowed following the destruction of their village, this notorious band of ostracized Viking warriors are determined to seize their destiny and save the world. As clan chief, you must save Midgard from complete annihilation, and spearhead the charge to vanquish the fiendish creatures of the Fimbulwinter.
Steam User 20
Kupiłem Vikings w dniu premiery w wersji pudełkowej za 129 zł i nie żałuję. System walki daje ogromną satysfakcję a nordycki klimat, na który składają się bardzo dobra grafika, różnorodne lokacje i swietna muzyka jest charakterystyczny i niepowtarzalny. Aktualnie przechodzę grę po raz drugi na najwyższym poziomie trudnosci i wciąż bawię się doskonale. Oczywiscie potrzebuje ona kilku szlifów i usprawnień a przedewszystkim dodatkowej tresci w postaci rozbudowanego endgame'u i solidnych, fabularnych dlc. W przeciwnym razie tytuł ten szybko umrze. A byłaby to wielka szkoda bo posiada on naprawdę wielki potencjał.
Steam User 18
Bardzo przyjemny, choć niby budżetowy, hack&slash z paroma ciekawymi rozwiązaniami na ogół nieco utrudniającymi rozgrywkę.
Istotną rzeczą zawyżającą trudność jest efekt szkodliwego środowiska na poszczególnych mapach, który powoduje, że trzeba regularnie odwiedzać rozsiane w różnych miejscach punkty usuwające do zera pasek „osłabienia” (który rośnie gdy przebywamy w szkodliwym środowisku). W przeciwnym razie, gdy ten pasek dojdzie do maxa, to bohaterowi zaczyna gwałtownie spadać zdrowie. Innym oryginalnym rozwiązaniem jest zbieranie surowców potrzebnych do craftowania przedmiotów u rzemieślników (często są mocniejsze od tych które są znajdowane), czy do rozwoju ołtarza, który daje dostęp do lepszych umiejętności. Część tych surowców zdobywa się przez niszczenie niepodświetlanych elementów np. niektóre drzewa dają drewno, albo jakieś kamienne bloki dają kamień itp.
W grze jest też niespotykana w h&s mechanika turlania (czyli jakby uników), nie jest to zbyt wygodne (potem się trochę przyzwyczaiłem) – wymusza minimalne opóźnienie – określa się kierunek (przez wskazanie myszką), a potem klika.
Innym utrudnieniem jest leczenie się za sprawą totemów, które zakładamy na siebie (tylko jeden z nich). Każdy ma 2 lub 3 ładunki, które leczą pewną wartość życia. Po wyczerpaniu noszonego (te w ekwipunku równolegle się wyczerpują) trzeba go sobie naładować w określonych punktach na mapie. Nie ma tu zatem healing potionów, którymi zapchamy połowę ekwipunku i możemy się leczyć niemal w nieskończoność.
Jest też parę innych pomysłów jak np. zwiększanie expa przez zbieranie „krwinek” wypadających z zabitych przeciwników, i przy tym bonusy za zabicie kilku wrogów jednym hitem/umiejką, czy jakieś bonusy przy utrzymaniu dłuższej serii ciosów, albo mechanika szału, który ładuje się wraz z kolejnymi ciosami i po osiągnięciu określonego poziomu pozwala na odpalenie, co daje jakieś tam premie przez kilka sekund.
Drobną odskocznią od typowego hack&slashowego gameplayu są spotykane tu i tam proste zagadki. Ten element mógłby być bardziej rozwinięty, ale ok, że w ogóle jest.
Gra opiera się o savepointy, ale że są dość gęsto porozstawiane, więc nie stanowi to zbytniego utrudnienia. Sceneria świetnie buduje nordycki klimat, zwłaszcza że jakość grafiki, jak na „izometryka”, jest jak dla mnie bardzo przyzwoita. Do tego jest dobra muzyka. Feeling rozwałko-demolki jest przyjemny, co w połączeniu z ww. oryginalnymi rozwiązaniami w gameplayu i dobrą oprawą audio-wizualną czyni grę obowiązkową do zaliczenia dla miłośników h&s.
Skąd zatem taka słaba ocena? Co ludzie wypominają w komentach poza paroma wymienionymi wyżej mankamentami?
- że nie ma endgame’u - dla mnie nie stanowi to problemu, a tak właściwie to co poza Diablo i Path of Exile ma w tym gatunku endgame?
- rzekomo ułomny multiplayer (tylko co-op we dwójkę) - nie sprawdzałem, ale z tego co ktoś pisał można w tym trybie grę przejść, więc chyba tragedii nie ma (tylko jakieś dziwne rozwiązania upośledzające gracza dołączającego do hosta)
- w trakcie rozgrywki mogą być błędy nawet uniemożliwiające kontynuowanie gry (jakimś tam osobom miało się coś takiego przytrafić) – u mnie nie było prawie żadnych bugów, może jest już wszystko połatane
- kiepski interfejs – no niestety tego się nie da zaprzeczyć, brak możliwości przeciągania przedmiotów w dowolny slot w ekwipunku, to poważny błąd, który czyni przeglądanie i selekcjonowanie itemów niewygodnym, poza tym mogliby dodać „dymki” z podpisami do umiejek na głównym ekranie
- słaba optymalizacja – grając singlowo w h&s nie wydaje mi się żeby było konieczne osiągnięcie 60fps, a tym bardziej 100, no ale jeśli ktoś ma takie żądanie, to faktycznie tutaj może mieć problem, o ile nie posiada mocnego peceta, a jeśli kogoś zadowoli 30fps, to nawet i bardzo przeciętny zestaw da sobie radę
- mikro opóźnienie przy wykonywaniu ataku/aktywowaniu umiejętności – no jest coś takiego i troszkę to czasem drażniło, ale ja się do tego szybko przyzwyczaiłem
- banalna fabuła – jaki h&s nie ma banalnej fabuły? wiadomo że w tego typu grach jest ona czysto pretekstowa, ważne jest żeby potrafiła się dobrze wpasować się w klimat i tutaj tak jest, mamy fabułę osadzoną w nordyckich mitach i to wystarczy
- zbyt proste/ubogie drzewko rozwoju z umiejętnościami – nie raziło mnie to, przynajmniej dzięki temu jest odpowiednio przejrzyste, z drugiej strony trudno tu mówić o jakichś buildach, mogłoby być nieco bardziej rozbudowane, pięć klas postaci, z których każdą budujemy na jedno kopyto, to na pewno zaletą nie jest
- sterowanie – to co napisałem wyżej, turlanie nie jest wygodne do M+K, ale z tym związany jest jeszcze inny problem:
- brak „przeźroczystości” postaci – normalnie przy grach z kamerą u góry/izometrykach jest (/powinno być) przeźroczystość przy jakichś dużych elementach otoczenia, które zaczynają nam przesłaniać sterowaną postać i to co jest w jej zasięgu, tymczasem tutaj nie do końca tak jest (przez co np. łatwo przeoczyć jakąś skrzynię), a co gorsza nieprzeźroczyści są wrogowie wśród których dużo jest tutaj olbrzymów, potrafiących zasłonić kawałek ekranu, co w praktyce oznacza że jeśli takowego jegomościa chcemy zajść od pleców (za hit z tej strony zawsze wskakuje „krytyk”), to musimy… zrobić to turlaniem, a gdyby tak jego pole zaznaczania dotyczyło tylko stóp/podłoża to nie byłoby z tym problemu (klikałoby się na teren przez jego plecy), niestety ale czuć tu że gra jest zrobiona pod pada/konsole
- kiepski loot – tu nie tyle jest kiepski loot, co jest inne podejście do tego zagadnienia, zbieramy bowiem głównie surowce potrzebne do tworzenia itemów w wiosce, a itemy, owszem wypadają często śmieciowe, ale to dokładnie tak samo jak w innych tego typu grach, tu jest o tyle lepiej, że w wiosce można często wygenerować lepszy item od tych co zbiera się podczas eksploracji, więc wioska nie służy tylko do odsprzedawania towaru, ale często do wyrabiania go (szkoda że jest przy tym trochę RNG)
- zmuszanie do grindu – w wielu h&s-ach mamy respawn przeciwników pozwalający na farmienie, tutaj możemy sobie wrócić na niektóre mapy aby ponownie je „przemielić”, ale wcale nie trzeba tego robić - na przeciętnym poziomie trudności, tylko na samym początku (gdy brakowało surowców) ze 3-4, może 5 razy to zrobiłem, później jest to całkowicie niepotrzebne, być może na najwyższym (jest od razu odblokowany) trzeba coś pogrindować, a przy „grze +” (czyli powtórzeniu przejścia gry bieżącą postacią na wyższym levelu) to raczej na pewno trzeba (bo jest zdecydowanie trudniej)
A moje obiekcje?
- nie jestem do końca przekonany do bohatera który rzuca tekstami w stylu Duke Nukema, czyli takiego luzaka, trochę to nie pasuje do powagi nordyckiej atmosfery
- każdy przedmiot zajmujący jeden slot – to powrót do standardu z czasów BG czy IwD, no ale można podejrzewać że tu zdecydował czynnik budżetowy, a szkoda bo lubię ładnie zaprezentowaną dużą broń (lub armor) w ekwipunku
- rozwój wioski (upgrade poszczególnych budynków) – niby jest to ciekawy pomysł, niczym z jakichś strategii, tyle że nie ma on większego sensu, bo nie wybieramy albo-albo, bo nie brakuje nam na to surowców i w praktyce wszystko rozwijamy, więc… właściwie po co autorzy tracili na to czas? przecież równie dobrze, niektóre droższe itemy można by odblokowywać po określonych misjach i na jedno by wyszło, generalnie to taki bajer który nie ma uzasadnienia, to już z takich czystych bajerów wolę wskakujące od czasu do czasu filmowe finiszery
- balans – pierwszy boss w grze jest najtrudniejszym, a ostatni najłatwiejszym, chyba to nie tak miało być
Niby więc kilka mankamentów jest, ale nie aż tak dużo jak ludzie w swoich komentarzach piszą. Dziś jest to gra połatana i grywalna, a ocena na steamie jest mocno zaniżona. Problemy wynikały z tego, że za tą grą stoi studio liczące dosłownie kilka, kilkanaście osób, zbyt mało jak na taką produkcję.
Gra jak dla mnie 8/10, więc jeśli ktoś lubi ten gatunek to polecam spróbować.
Steam User 13
Teraz w CD-Action 02/2019 za 10,99 zł.
Steam User 9
POLECAM TYLKO JESLI BEDZIE NA SPOREJ PRZECENIE!!!!
Podeszlem do tej gry jak do kazdej innej ktora kupilem; z malymi oczekiwaniami. Aczkolwiek musze powiedziec, ze pomimo tych skromnych oczekiwan gra robi marne pierwsze wrazenie.
Grafika:
Wizualnie wyglada niezle ale na cycki nie rzuca
Gameplay:
Rozgrywka jest ok ale w 2017 spodziewalbym sie troszke bardziej urozmaiconej mozliwosci tworzenia postaci czy rozwoju umiejetnosci.
Opowiesc:
Nie zbyt wciagajaca (mysle ze bede kontynuowac ta gre tylko dla tego ze jestem fanem nordyckiej lozy bogow i mitycznych bohaterow)
Ten prodokt powinien byc bardziej dopracowany i oferowac wiecej graczom jesli wziasc pod uwage cene jaka sobie zaspiewali autorzy.
Steam User 4
Gram w tę grę już ponad 20 godzin i jestem w rozdziale X. Mogę nieco opowiedzieć o grze,
Niestety więcej wad, niż zalet. Zacznijmy od zalet:
-Dobry system coop ze znajomym tylko tutaj jeden minus taki, że gość na serwerze nie ma zapisu z gry tylko gospodarz
-Grafika w miarę ok, jak na h $ S
- Do niedzielnego naparzania w potworki na wyprawach git.
-System skilli postaci na +
- Logiczne zagadki fajna sprawa
Wady:
-Brak jakiego kolwiek ulepszania ekwipunku typu (Wbijanie bonusów, ulepszanie ekwipunku, ulepszanie run) Gra oferuje biedne możliwosci rozwoju postaci
-Loot przedmiotów z mobów na duży minus (Syf do sprzedaży u handlarza)
-Brak możliwosci craftingu ekwipunku
-Brak możliwości handlu przedmiotami między graczami
-Kolejny minus to, że artefakty wylatują tylko dla broni, a nie dla reszty ekwipunku
Podsumowując:
Grę opłaca się jedynie kupić na jakiejś dużej promocji, mi się udało kupić ją za 20zł na steam, Jest to H $ S troszkę słabo dopracowany pod względem rozwoju postaci, ale polecam do naparzania ze znajomymi za 20zł.
Steam User 3
System uników do dupy, bossowie do dupy, fabuła o wikingach więc spoko. Dałem za to 5zł więc jest spoko ale za te 100zł które chcą to już lepiej kupić wiedźmina albo dozbierać kolejne 100zł i iść kurwy z roksy po dupie klepać.
Steam User 4
Typowy aRPG. Gra się przyjemnie i grafika jest ładna. Może optymalizacja przydała by się lepsza.
Kupiłem grę gdy była w niższej cenie przed premierą więc cena aż tak mnie nie powaliła - oczywiście bliżej realiów byłoby te 19,99 euro :D
Jeśli chcecie sobie pograć na luzie i dla czystej przyjemności bez stresów i denerwowania się że nie dropią przedmioty legendarne (jak w Diablo 3) to polecam tę grę. Jeśli spodziewacie się dużo więcej to skierujcie się na inne gry.
Ogólnie podoba mi się. Cena ciut za wysoka.