Tooth and Tail
X
Zapomniałeś hasło? Odzyskiwanie linków
Nowy na stronie? Tworzenie konta
Masz już konto? Login
Powrót do Login
0
5.00
Edycja
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
Lead the revolution with an army of flamethrowing Boars, mustard gas-lobbing Skunks, and paratrooper-puking Owls. Tooth and Tail is a Real-Time-Strategy game featuring Single Player, Online Competitive Play, Split Screen, Replays, and more. Build a base, lead your army, eat your enemies!
Steam User 0
Mamy tutaj bardzo ciekawy przykład starcia pomiędzy doskonale przemyślanym, nowatorskim oraz oryginalnym pomysłem na przedstawione uniwersum, a miejscami spłyconym do granic możliwości gameplayem, opartym w głównej mierze na próbie sfrustrowania gracza, desperackich podejściach do koordynacji działań czy braku zawarcia w sobie jakichkolwiek elementów taktycznych innych, niż spalona ziemia albo wściekłe szarże na przeciwnika. Osobiście nie lubię za bardzo strategii czasu rzeczywistego, zaznaczę od razu, a tym samym raczej nie znam od podszewki standardów, jakie rządzą tym światem; wydaje mi się jednak, że bez trudu będę w stanie ocenić, które elementy zachęcają do kontynuowania rozgrywki, a które natychmiast od niej odrzucają, szczególnie że zdążyłem się już przekonać na własnej skórze, iż dobry RTS broni się sam, niezależnie od upodobań.
Tutaj niestety parę rzeczy się nie broni, a jedną z nich niewątpliwie jest brak możliwości sterowania wojskami. To znaczy, jasne, budujemy swoje oddziały a następnie posyłamy je w bój zgodnie z prawidłami, z tą różnicą, że zamiast wydawania im jasnych, klarownych rozkazów, takich jak informacja gdzie mają się kierować, co bronić oraz w kogo uderzyć, dysponujemy jedynie możliwością przywołania ich do siebie(czyli głównodowodzącego generała) w postaci całej dostępnej armii lub pojedynczego typu jednostek. I to tutaj właśnie doszukuję się ogromnego błędu, którego można było uniknąć znikomym nakładem pracy - zamiast realizować manewry po linii najmniejszego oporu, wystarczyło umożliwić tworzenie pomniejszych kompanii oraz dosłownie zaimplementować dwa, trzy rodzaje szyków; w moim odczuciu nie tylko drastycznie zwiększyło by to możliwości strategiczne, ale również pozwoliło ustawiać oddziały zgodnie z potrzebami, dając możliwość skupienia się na innych zadaniach zgodnie z wymogami danej batalii.
Jakby mało było w tym zamieszania, ogólne warunki jakie przyjdzie nam obserwować podczas toczenia kampanii również nie należą do najbardziej przejrzystych. Tekstury przy wysokiej rozdzielczości są tak niewyraźne i mało szczegółowe, że trudno czasem połapać się na jaki rodzaj jednostki patrzymy, a brak możliwości swobodnego operowania kamerą znacznie utrudnia planowanie, zmuszając do nieoczekiwanych rajdów kamikaze za linię wroga, gdyż po prostu nie wiedzieliśmy co nas tam czeka. Trudno też jednoznacznie ocenić skuteczność lub nieskuteczność zastosowanych przez nas rozwiązań ofensywnych, ponieważ zupełny brak statystyk, danych na koniec starć, podsumowań czy chociażby widocznych punktów obrażeń "na żywo" podczas ofensywy sprawia, że często ślepo błądzimy, próbując się odnaleźć w danych warunkach.
Jeśli jednak sama mechanika nie jest dla Was wszystkim - o rany, jaką ta gra ma otoczkę. Zaczynając od przepięknych artworków, poprzez niezwykle ciekawe wykorzystanie zwierząt jako żołnierzy, aż po kreacje kilku zwaśnionych ze sobą nacji, które kolorystyką czy zachowaniem upodabniają się do wspólnot znanych z rzeczywistych kanw historii. Dostaniecie tutaj fabułę, dialogi, kontekst gospodarczy, a każda z czterech stron konfliktu cechować się będzie zupełnie odmienną charakterystyką walki. Klimatyczna muzyka przygrywająca w tle podczas zwiedzania koszar po brzegi wypełnionych naszą armią, to naprawdę imponujący widok nawet pomimo pikselozy, a oryginalne wykorzystanie różnych typów uzbrojenia i przemieszanie ich z różnymi gatunkami fauny naprawdę pokazuje ogromną kreatywność i solidny plan developerów; oby więcej takich głębokich lore.
Pomysłowości nie można twórcom odmówić również w kontekście urozmaicania pojawiających się przed nami zadań - będziecie mieli okazję na spokojne rozbudowywanie swojej bazy, jak również szaleńcze ataki bez możliwości postawienia choćby jednego budynku. Rywalizacja jeden na jednego, we współpracy, albo wszyscy na wszystkich; nie zabraknie również konieczności obrony danego punktu dostatecznie długo, albo misji opartych o wyswobadzanie trzymanych w niewoli towarzyszy… krótko mówiąc, jest naprawdę różnorodnie, a dzięki temu produkcja nie ma prawa się zbyt szybko znudzić, tym bardziej że przystępność i dynamika działań bez wątpienia pozwalają na cieszenie się grą nawet niedzielnym graczom, którzy zwyczajnie nie mają czasu oraz cierpliwości toczyć walk na przestrzeni kilku godzin.
Jak widać jest to zatem dość spory konflikt pomiędzy zaletami i wadami, a decyzja o ewentualnym zakupie powinna być podyktowana przede wszystkim Waszymi preferencjami odnośnie zabawy - szukacie czegoś, co będzie wzorowym przykładem trafnej realizacji wojennych doktryn, czy wolicie skupić się na atmosferze, nieszablonowości i otoczce całego tytułu, nie patrząc na rozwiązania konkurencji? Ja bez wątpienia wybieram to drugie, mając świadomość, że pewnie będę wracał myślami do pewnych obrazów ukazanych w tym świecie, a wciągające klikanie po całej mapie równie dobrze mogę uskuteczniać w innych pozycjach. Fani ciekawych, fantastycznych uniwersów powinni docenić ten świat, a stratedzy niech nie podejmują pochopnych decyzji - szkoda by było wrócić do czegoś innego z podkulonym ogonem.
Steam User 0
Lovely, with plenty of quite dark humor.
Steam User 0
Greate game! Greate community!