The Walking Dead: The Game

ehh...Gra mnie po prostu zmiotła.Tym częściej gram w gry tego typu w których musisz podejmować decyzje tym bardziej nie mogę się pozbierać przeszedłem wszystkie części i żałuje że inne gry nie sprawiają mi frajdy...

The Walking Dead od Telltale to tytuł, który na zawsze zmienił moje podejście do gier przygodowych i narracyjnych. To była prawdziwa rewolucja – początek serii, która na lata zdefiniowała gatunek i udowodniła, że gry mogą być tak samo poruszające i angażujące jak najlepsze filmy czy seriale.
Od pierwszych minut czuć klimat – świat pogrążony w apokalipsie, w którym najgroźniejsze są nie tylko zombie, ale i ludzie walczący o przetrwanie. Atmosfera jest ciężka, ale zarazem niezwykle wciągająca. Każdy odcinek to emocjonalna huśtawka – od chwil spokoju i ciepła, po dramatyczne wydarzenia, które naprawdę zostają w pamięci.
Największą siłą gry jest historia i bohaterowie. Lee i Clementine to duet absolutnie niezapomniany – relacja między nimi rozwija się w naturalny, przejmujący sposób i sprawia, że gracz naprawdę czuje odpowiedzialność za swoje wybory. To nie jest tylko „gra” – to przeżycie, które potrafi chwycić za serce i doprowadzić do łez, szczególnie w finale.
Mechanika rozgrywki opiera się na prostych wyborach dialogowych i quick-time eventach, ale to właśnie decyzje gracza czynią tę przygodę wyjątkową. Każdy wybór ma swoje konsekwencje, a świadomość, że nie ma jedynej „dobrej drogi”, potęguje napięcie i sprawia, że chce się przechodzić grę ponownie, żeby sprawdzić inne scenariusze.
Oprawa audiowizualna zasługuje na pochwałę – komiksowa stylistyka graficzna świetnie pasuje do świata The Walking Dead, a muzyka i dźwięk dopełniają atmosfery beznadziei i ciągłego zagrożenia.
To produkcja, która nie tylko dostarczyła mi niesamowitej rozrywki, ale też wywołała emocje, jakich mało która gra potrafi. Na końcu poczułem prawdziwy ciężar utraty i do dziś pamiętam moment, kiedy uroniłem łzę przy pożegnaniu.
Podsumowując – The Walking Dead to klasyk gatunku, jeden z najważniejszych tytułów w historii gier narracyjnych i zdecydowanie jedna z najlepszych gier, w jakie kiedykolwiek grałem.
⭐ Moja ocena: 10/10 – absolutne arcydzieło, które zostaje w sercu na długo po napisach końcowych.

Jedna z najlepszych przygodówek na dodatek z nutką zombie. Styl graficzny inspirowany komiksem, który idealnie pasuje do klimatu. Decyzje które podejmujemy mają wpływ na rozwój historii, co dodaje głębi i personalizacji. Świetnie napisane postacie, szczególnie relacja między Lee a Clementine, która jest sercem gry. Wciągająca fabuła, która angażuje emocjonalnie i zmusza do trudnych wyborów moralnych.

Gra podzielona jest na epizody składające się na sezony, analogicznie jak ma to miejsce w serialach telewizyjnych.

Głównym bohaterem pierwszego sezonu The Walking Dead jest Lee Everett.

Akcja gry rozpoczyna się w momencie wybuchu apokalipsy zombie, w czasie, gdy Rick Grimes ( bohater komiksowego pierwowzoru ) zapada w śpiączkę.

Kiedy infekcja rozpoczyna swoje krwawe żniwa, Lee siedzi skuty na tylnym siedzeniu radiowozu.

Został aresztowany, bo zamordował człowieka, który sypiał z jego żoną.

Autorzy postanowili przedstawić perypetie zupełnie nowej grupy osób, a główną inspiracją w procesie tworzenia gry jest dzieło Roberta Kirkmana, które jest traktowane przez deweloperów jako kanoniczna wersja historii.

Gracze mogą odwiedzić miejsca i spotkać postacie znane z kadrów komiksu oraz dowiedzieć się o nich dodatkowych informacji.

Sezon pierwszy gry został podzielony na pięć epizodów, a ukończenie każdego z nich zajmuje średnio około dwóch godzin.

Zabawa polega głównie na zwiedzaniu lokacji, prowadzeniu rozmów, zbieraniu przedmiotów i rozwiązywaniu zagadek.

Od czasu do czasu pojawiają się również proste sekwencje zręcznościowe, ale warto zaznaczyć, że QTE ( quick time events ) nie grają tak ważnej roli w rozgrywce, jak to miało miejsce w poprzedniej produkcji studia Telltale Games – Jurassic Park.

W przeciwieństwie do typowych gier o zombie, w The Walking Dead nie eksterminujemy hord nieumarłych.

Autorzy postanowili na stonowaną rozgrywkę, a gracze muszą zachowywać się cicho, zwłaszcza w miejscach, gdzie chodzące trupy lubią przebywać.

The Walking Dead jest pierwszą grą studia Telltale, w której decyzje podejmowane przez graczy wpływają na doświadczenie płynące z rozgrywki.

Warto zaznaczyć, że gracze mają ograniczony czas na podjęcie decyzji i nie otrzymują możliwości spokojnego zastanowienia się nad możliwymi reperkusjami.

Tytuł cechuje się atrakcyjną, komiksową grafiką lekko stylizowaną na komiksowy pierwowzór autorstwa Roberta Kirkmana.

Tytuł nie posiada trybu multiplayer i jest rozpowszechniany jedynie kanałami dystrybucji elektronicznej.

Gra "The Walking Dead" to gra osadzona w tytułowym świecie żywych trupów, w którym walka o przetrwanie jest codziennością i każde zapasy są na wagę złota. W grze wcielamy się w bohatera o imieniu Lee, który podczas apokalipsy spotyka wiele potwornych obrazów nowej rzeczywistości, ale także dużo interesujących postaci, z których każda z nich ma unikatowy charakter i posiada wiele przejść za sobą. Nasz bohater zbiera się z paroma ocalałymi w grupę i gracz będzie musiał podejmować wiele ciężkich decyzji o losie swoim i innych.
Jeżeli oczekujesz głównie świetnej rozgrywki i grafiki to ten tytuł nie będzie dla ciebie najlepszym wyborem. Rozgrywka polega głównie na chodzeniu w te i wewte szukając przedmiotów, przejść (często są to swego rodzaju proste zagadki) bądź rozmawiając z pozostałymi ocalałymi, gra posiada dużo cutscenek podczas których musimy wybierać opcje dialogowe. Mi osobiście bardzo pasuje taki format rozgrywki, który jest swego rodzaju mieszanką gry i filmu/serialu.
Podsumowując - Gra zdecydowanie jest warta swojej ceny. Na przecenie kosztuje niecałe 7 zł, a więc równowartość paczki chipsów. Jeżeli w grach cenisz sobie głównie historie, klimat i wybory moralne - kupuj bez zastanowienia. Jeśli interesują cię głównie rozgrywka i grafika - gra raczej nie jest w twoim stylu. Osobiście uważam, że "The Walking Dead" to świetny tytuł i zasługuje ode mnie na solidne 9/10

bardzo fajna gra szkoda ze taka krotka ale sa tez inne czesci. Jedyna gra jaka mi odpala na tym starym cepie. Fabuła jest poruszająca i może niektórymi osobami wstrząsnąć na wiele tygodni. Tytuł godny zagrania historia wręcz nie do zapomnienia. 1000/10

Nie ma co tu dużo mówić. Kocham. Niesamowita gierka, fabuła świetna, wciągająca i mi się ogólnie mega grało. DLC dosyć krótkie, ale i tak opłaca się kupić i zagrać tą dodatkową godzinke. Następne części na 100% będą grane.
Polecam calutkim serduszkiem :))
P.S. przy końcówce aż się łezka w oku kręci ;((((