The Elder Scrolls Online

Na pewno jest to inne MMO w stosunku do standardowych, pojawiających się co jakiś czas na rynku.
Grind jest, dungeony są, sety, meta itd, wszystko jest.
Gierka na pewno, zdecydowanie wyróżnia się możliwością gry solo.
Czasem każdy ma dzień, że nie ma ochoty się socjalizować, a większość MMO nie oferuje nic ciekawego poza grą razem z gildią i grindowaniem itemów.
Tutaj jest nieco inaczej, wielka mapa, dużo lokacji, sporo ciekawych historii, opowiadań ze świata do znalezienia i przeczytania. Questy też są często naprawdę ciekawe i przyjemne. Szczególnie jeśli jesteś fanem uniwersum elder scrollsów.
Podstawka (która obecnie jest do nabycia razem w gratisie z DLC Morrowind) oferuje naprawdę sporo godzin grania i przyjemnych doświadczeń.
Choć prawdę mówiąc, odstaje nieco wizualnie względem nowszych lokacji dodawanych do gry. W 2025 roku podobno zanimax planuje zaktualizować grafikę, ale co z tego wyjdzie, zobaczymy w praniu.
Gra oferuje również system osiągnięć wewnątrz gry, za które można dostać zupełnie za darmo wierzchowce, skórki, specjalne animacje postaci, ale są to rzeczy w większości nie łatwe do zdobycia.
Także gra oferuje również pewnego rodzaju wyzwania.
Jeśli jesteś casualowym graczem, to overworld i podstawowe dungeony w zupełności ci wystarczą by czerpać przyjemność z tej gry.
Jeśli zaś lubisz się wyróżniać i co nieco się spocić, tak samo znajdziesz co nieco dla siebie. Triale, czyli 12 osobowe dungeony, wymagają dobrej znajomości mechaniki gry i kooperacji z członkami drużyny w czasie rzeczywistym. Można z nich zdobyć naprawdę dobre i unikatowe przedmioty, a także najciekawsze nagrody za osiągnięcia, dzięki czemu, będziesz mógł wszystkim innym pokazać jakim kozakiem jesteś.
Gra ma swoje wady, jak i zalety. Rok 2025 zapowiada się obiecująco, Zanimax planuje wprowadzić wiele zmian, które mają urozmaicić rozgrywkę. Podnieść poziom trudności walki z mobami w overworldzie, podnieść jakość grafiki, zmienić sposób wprowadzania nowych elementów do gry i wiele więcej. Mam nadzieję, że się nie zawiedziemy.
Do zobaczenia na szlaku w Tamriel.

Aby uczcić wbicie 2k godzin gry na Steamie (wcześniej grałam bezpośrednio przez launcher bez pośrednictwa Steama, więc pewnie łącznie będzie około 3k godzin), postanowiłam napisać podsumowanie gry, w której spędziłam do tej pory najwięcej czasu, co jest już pewnie recenzją samą w sobie 😊
___
Elder Scrolls Online to tytuł, który wciąga nie tylko przez swoją epicką fabułę, ale również przez ogromny, żyjący świat Tamriel, pełen tajemnic, wyzwań i, co najważniejsze, społecznych interakcji. Gra łączy klasyczne elementy RPG z rozbudowanym systemem MMORPG, oferując graczom niezliczoną liczbę godzin zabawy.
-PLUSY-
✅ - Bogaty świat Tamriel - Od ośnieżonych szczytów Skyrim po gorące pustynie Elsweyr, czy też wypełnione polami słoneczników słoneczne High Isle, każdy region oferuje unikalny klimat i historię. Gra jest nie tylko piękna, ale także głęboka, z każdym zakątkiem pełnym detali.
✅ - Społeczność i gildie - ESO to coś więcej niż tylko gra – to społeczność. Gildie w tej grze są kluczowe, oferując przestrzeń do współpracy, wzajemnej pomocy i organizowania wspólnych aktywności. Wiele gildii jest aktywnych, organizując eventy, rajdy i zadania, co stwarza przyjazne środowisko do wspólnej zabawy.
✅ - Elastyczność rozgrywki - Twój bohater to naprawdę twoje dzieło – wybór rasy, klasy i stylu gry sprawia, że każda postać jest unikalna. Możesz zostać potężnym czarodziejem, wytrzymałym wojownikiem czy zwinny złodziejem, co daje mnóstwo możliwości w trakcie gry. Od Ciebie również zależy, jaką będziesz pełnić rolę w drużynie: tank, DPS czy healer, niezależnie od klasy, którą grasz.
✅ - System housingu - Elder Scrolls Online wprowadza naprawdę głęboki system housingu, który pozwala graczom stworzyć swoje własne miejsce w Tamriel. Od skromnych pokoików w karczmie, po olbrzymie rezydencje – możesz udekorować swój dom tak, jak tylko chcesz. Bogaty wybór mebli, dekoracji i przedmiotów pozwala na pełną personalizację. Co ważne, domy są dostępne zarówno dla nowych graczy, jak i dla tych, którzy spędzili już setki godzin w grze. Możesz zapraszać innych graczy, by odwiedzili twój dom, a także organizować w nim wydarzenia czy spotkania. To świetny sposób na odpoczynek od epickich przygód i stworzenie swojego osobistego zakątka w grze.
✅ - Fabuła i zadania - Główna linia fabularna wciąga, ale to zadania poboczne często oferują najciekawsze historie i pozwalają zgłębić tajemnice świata. Misje są dobrze napisane, często z wyborami, które mają realny wpływ na wydarzenia.
- MINUSY -
❌ - Subskrypcja ESO Plus - Choć gra oferuje sporo za darmo, subskrypcja ESO Plus daje znaczną przewagę, np. w postaci dostępu do wszystkich dodatków i wygodniejszych opcji magazynowania. Niektórym graczom może to przeszkadzać.
❌ - Grind w endgame - Po przejściu głównej fabuły i osiągnięciu wysokiego poziomu, może się pojawić poczucie monotonii, zwłaszcza gdy chodzi o zbieranie lepszego sprzętu czy rozwój postaci w końcowej fazie gry.
❌ - Interfejs - Początkowo interfejs może wydawać się skomplikowany, zwłaszcza dla nowych graczy, którzy mogą poczuć się przytłoczeni liczbą opcji.
PODSUMOWUJĄC:
Elder Scrolls Online to gra, która nie tylko oferuje ogromny, żyjący świat i fantastyczne przygody, ale również daje graczom swobodę w tworzeniu swojej własnej przestrzeni w Tamriel. System housingu, który pozwala na personalizację swoich domów, to fantastyczny sposób na odpoczynek i wyrażenie siebie w grze. Jeśli szukasz tytułu, w którym możesz odkrywać, walczyć, tworzyć i integrować się z innymi graczami – ESO to propozycja, której warto dać szansę.

IGra jak na swoje lata naprawdę potrafi zaskoczyć — wizualnie wciąż prezentuje się bardzo dobrze, a zawartości jest tyle, że spokojnie wystarczy na ponad 1000 godzin. System craftingu, rozwoju postaci i możliwości tworzenia własnych buildów daje ogromną swobodę, a świat Tamriel naprawdę wciąga. To tytuł, który daje radość szczególnie graczom solo, choć i miłośnicy eksploracji w grupie znajdą coś dla siebie.

Zalety:

Ogromna długość gry – zawartości spokojnie na kilka lat grania

Świetna grafika jak na MMO z 2014 roku

Idealna dla graczy solo – niemal wszystko można przejść samemu

Wszystkie misje fabularne mają pełen voice acting

Ogromna i zróżnicowana mapa Tamriel

Rozbudowany system craftingu i buildów

Częste aktualizacje i wydarzenia w grze

Duża społeczność i aktywne fora/dyskusje

Wady:

Brak dopracowanego systemu kooperacji – grupowe misje bywają niewygodne

Cena – zarówno gra podstawowa, jak i dodatki bywają drogie

Płatne DLC – dużo zawartości ukryte za paywallem

Brak polskiej wersji językowej, co może być problemem dla niektórych graczy

Interfejs bywa przytłaczający dla nowych graczy

Nieco przestarzały system walki dla fanów dynamicznych gier akcji

Podsumowanie:
ESO to gra, która potrafi wciągnąć na długo, oferując rozbudowaną fabułę, ogrom świata i niesamowitą swobodę rozwoju postaci. Choć nie jest idealna i cierpi na typowe problemy gier MMO (jak system monetizacji czy trudności w coopie), to dla fana fantasy i eksploracji to pozycja niemal obowiązkowa.

The Elder Scrolls Online to tytuł, do którego wracam jak do ulubionej książki – z sentymentem, ale i z ciekawością, co nowego mnie czeka. Gram w ESO od lat, jeszcze zanim zdecydowałam się połączyć konto ze Steamem, więc mogę śmiało powiedzieć, że widziałam, jak ta gra ewoluowała. To ogromny, pięknie zaprojektowany świat, który wciąga nie tylko klimatem Tamriel, ale też swobodą rozgrywki – niezależnie, czy wolisz eksplorację, PvE, czy PvP.

ESO to gra, która nagradza cierpliwość. Jej system walki może wydawać się nieco sztywny na początku, ale z czasem zaczyna dawać ogromną satysfakcję. Dodatkowo twórcy regularnie dodają nowe rozszerzenia i wydarzenia, które faktycznie mają znaczenie – wbrew pozorom nie są tylko pustym dodatkiem. Minusem może być początkowy chaos dla nowych graczy i model monetyzacji, który momentami bywa wręcz nachalny.

Podsumowując: to MMO, które potrafi zatrzymać na długie lata – tak jak mnie. Jeśli szukasz czegoś z klimatem fantasy, głębią lore i swobodą wyboru, ESO jest świetnym wyborem.

tldr: W oczekiwaniu na nowe elder scrollsy, wersja online okazała się przyjemnym chociaż nie wolnym od wad substytutem.
- Zaczęłam grać w tym roku więc mam sporo do odkrycia z wersji darmowej aczkolwiek teraz po 50 godzinach odczuwam pay walla w braku dostępu do wielu lokalizacji. Wycisnę z podstawy ile zdołam i wtedy rozważę, zakup wewnętrznej waluty na zakupy wew. gry.
- Nie ukończyłam jeszcze misji głównej - jak to w scrollsach bywa, nie jest najbardziej porywającą częścią gry. Zdecydowanie bardziej podobają mi się te mniejsze do średnich wątków. Jestem ciekawa na ile moje wybory będą miały później znaczenie.
- Irytujący jest brak centralnego auction hausa, który tutaj zastępują guild traderzy. Nie ma zintegrowanego systemu do przeglądania przedmiotów (tamriel trade center na przegladarkę nie jest od razu aktualizowany) co oznacza, że możesz lecieć z jednego końca mapy na drugi w poszukiwaniu przedmiotu w lepszej cenie, którego już tam niestety ma (zdarzało się, że trader był w lokalizacji za paywallem :<).
- Można się do tego przyzwyczaić lub po prostu pisać z ludźmi i robić handel bezpośredni a jest z kim bo są tylko dwa serwery NA i EU i siłą rzeczy, jest sporo graczy. Mniejsze instancje czy public dungeony nigdy nie są solo.
- Mapy są bardzo ładne i większości dopracowane. Powrót do Morrowind to przyjemność dla oka.

Super gra, fajny klimat, jest co robić, fajne komuniti(taka mała gra o tron, zdrady, romanse, sojusze. Czego dusza zapragnie). WSZYSTKO SUPER, POLECAM KAŻDEMU!

Apart from all the microtransactions, the game is really great, and the graphics aren't that bad for those years. The game has an MMO type, which is why I liked it right away.