The Dark Pictures Anthology: Little Hope
THE ANTHOLOGY CONTINUES
href=” target=”_blank” rel=”noreferrer” id=”dynamiclink_1″ > href=” target=”_blank” rel=”noreferrer” id=”dynamiclink_2″ > o grze
Antologia The Dark Pictures to seria trzymających w napięciu, samodzielnych gier z gatunku horroru z kinową atmosferą i rozgałęzioną fabułą, którą gracze mogą odkrywać w pojedynkę lub w trybie wieloosobowym.
Profesor z 4 studentami zostają uwięzieni w miasteczku Little Hope. Próbując uciec, napotykają nieprzeniknioną mgłę. Muszą zrozumieć powody kierujące nawiedzającymi ich zjawami, zanim zło pochłonie dusze każdego z nich.
Zobacz przeraźliwe wizje przeszłości przedstawiające procesy o czary toczące się w Andover w XVII wieku.
Ucieknij przed koszmarnymi, kryjącymi się we mgle zjawami, które czyhają na życie bohaterów!
Graj online ze znajomym lub z maksymalnie 5 znajomymi w trybie offline.
Porzućcie wszelką nadzieję, wy, którzy wchodzicie!
Steam User 0
FABUŁA
--------------------------------------------------------------------------------
Miała to być zwykła wycieczka, profesor w towarzystwie swoich studentów trafiają objazdem do Little Hope. Pech chciał, że mieli wypadek i zostali uwięzieni w tym tajemniczym miasteczku. Bez zasięgu, bez możliwości opuszczenia terenu miasteczka... Nie są bezpieczni, gdyż we mgle grasują demony, pragnące odebrać to, co najcenniejsze... Ich życie... Wyjście w sytuacji jest proste, dotrwać do rana i znaleźć sposób na ucieczkę
KILKA SŁÓW
--------------------------------------------------------------------------------
To tak skrótowo o fabule The Dark Pictures Anthology: Little Hope! Jest to druga część antologii, pierwszą częścią było Man of Medan.
Tak jak w przypadku swojego poprzednika, w Little Hope każda z postaci może przeżyć do końca gry, bądź zginąć w okrutny sposób. Pośród grywalnych postaci mamy profesora imieniem John oraz jego studentów: Andrew, Angele, Daniela oraz Taylor. Każde z nich z własnymi cechami charakteru oraz... demonami. Tak, każda z postaci ma własnego demona czyhającego na ich życie.
Prolog obejmuje wydarzenia w jednym z domów w Little Hope, który to zostaje strawiony przez pożar. Ten dom, jak i wiele innych miejsc znajdujących się w miasteczku można zwiedzić. Podczas gry eksplorujemy Little Hope, a jest to miejsce z unikalnym charakterem. Miały w nim miejsce procesy czarownic, które to dały nieciekawą sławę całej okolicy. Miasto jest pełne nawiązań do tej haniebnej przeszłości. A pojawiające się w formie cutscenek wydarzenia z przeszłości, konkretnie procesów czarownic, potrafią przyprawić o ciarki i nadać niepokojący klimat... Zwłaszcza, że każda z postaci ma swojego odpowiednika w przeszłości.
Mnóstwo decyzji, możliwości walki oraz śmierci, wszystko w otoczeniu opuszczonego i pogrążonego we mgle Little Hope. Idealna gra na Halloweenowy wieczór! Są postacie, które wkurzają, a są i takie, których graczowi momentami będzie szkoda.
Najbardziej interesującym aspektem tej gry są właśnie wskazówki poukrywane w mieście oraz demony. Te z kolei różnią się znacznie, jeden oplątany łańcuchami, drugi poprzebijany prętami, a kolejny wyglądający, jakby właśnie wyszedł z niszczycielskiego ognia. Konfrontacje z nimi są pełne akcji, QTE oraz napięcia. A sam wygląd demona zależy od określonej egzekucji wykonanej w przeszłości.
Oczywiście we wszystkim towarzyszą nam przerywniki związane z Kuratorem, który to na bieżąco komentuje nasze poczynania i może dawać wskazówki, ale to już zależnie od woli gracza.
NOWA MECHANIKA
--------------------------------------------------------------------------------
To, co wyróżnia Little Hope od pozostałych części pierwszego sezonu The Dark Pictures, to mechanika decydująca o życiu, bądź śmierci konkretnego bohatera. Widzicie, każdy z nich ma swoje cechy charakteru, niektóre oznaczone kłódką... No i nie są to zbyt pozytywne cechy, a żeby postać dotrwała do końca, musi się tych konkretnych cech wyzbyć i odpowiednio postępować w interakcjach z innymi i konfrontacji z demonami! Brzmi intrygująco!
Samo zakończenie może zdobyć mieszane odczucia, jednym może się spodobać wizja mierzenia się z koszmarami przeszłości, a inni będą zawiedzeni takim obrotem rzeczy. Sam koncept na grę bardzo mi się spodobał i jak na początku miałem sceptyczne podejście, tak po kilku przejściach mogę stwierdzić, że ta część podobała mi się bardziej niż Man of Medan.
DODATKI
--------------------------------------------------------------------------------
Na koniec jeszcze wspomnę o znajdźkach, w przypadku ich odnalezienia gracz może odblokować zawartość dodatkową! W postaci między innymi dwóch komiksów o nazwie Sekrety Little Hope. Jeden opowiada o terapii Andrew, a drugi o pewnym duchownym w mieście...
Steam User 0
Z tej niesamowicie dziwacznej i absurdalnej historii mogę wyciągnąć 10 kryteriów za które ocenię gierkę
Ale oprócz tego to najlepszy był moment zabawiania się BDSM topielca z hot staruszką Angelą Merkel łańcuchami
A więc to kryteria
- Brak seksu penetrowania, moczenia pióra, współżycia, igraszek, zwiedzania jaskiń, tankowania Passata 1.9 TDI (0/1)
- Możliwość bycia koło szkoły (pociąg intercity do nieletnich posiadany) (1/2)
- Czarna postać przeżyła (brak George Floyd treatment) (1/3)
- Jedna pierdolona schizofrenia (2/4)
- Czarny jeździ na ukradzionym rowerze (plus za realizm) (3/5)
- Egzekucja niewinnych ludzi (4/6)
- Angela Merkel i reszta nie do polubienia postaci oprócz jednej (4/7)
- Profesor Aurafarming z sigma walkiem i gooning experience (5/8)
- Charyzmatyczny narrator którego głos sprawia że rozporek mi się otwiera i ręka idzie góra dół (6/9)
- Możliwość interakcji z małymi dziewczynkami i fajne animacje śmierci (7/10)
Końcowa ocena 7/10
Fajne ale szkoda że brak udogodnień dla goonerów
Steam User 0
Supermassive odrobiło lekcje z pierwszej części. Na pewno lepsze budowanie napięcia z mniej chamskimi jumpscare'ami. Na plus również historia, która jest jeszcze bardziej wciągająca i zaskakuje zakończeniem. Dobry plot twist zawsze się ceni. Pozycja do polecenia.
Steam User 0
Little Hope, czyli druga część The Dark Pictures. Na plus na pewno historia, która jest dużo ciekawsza od tej w pierwszej części, a tak poza tym to jest to kolejny bardzo dobry interaktywny horror.
Steam User 0
I bought the game thinking that there would be a Polish language but damn when I look it's not there on the internet I found a Polish version which has a virus it turned out so it's a bit weak on his part continuing it would be nice if you finally added Polish subtitles after these 4 years thanks
Steam User 2
Gra z porównaniem do części "Man of Medan" jest trochę gorsza ze względu na większą jednokierunkowość postaci. Ogólnie historia w jakim gra się rozgrywa do mnie jak najbardziej trafia. Miasto w którym doszło do wielu tragedii w różnych czasach przenika przez nas grających wywołując dreszcze przeszłości. Zakończenie jak dla mnie zaskakujące i smutne zarazem ponieważ nie spodziewaliśmy się na pierwszy rzut oka, że to będzie starszy mężczyzna (czyli jedna postać) który w ogromnej tragedii stracił całą swoją rodzinę w pożarze w skutek czego jest chory psychicznie i miał halucynacje przez CAŁĄ GRE.
Gierka 7/10 :)
The game compared to the "Man of Medan" part is a bit worse due to the greater one-way character direction. In general, the story in which the game takes place appeals to me the most. The city in which many tragedies occurred in different times permeates us players, causing shivers from the past. The ending is surprising and sad at the same time for me because we did not expect at first glance that it would be an older man (i.e. one character) who lost his entire family in a fire in a huge tragedy, as a result of which he is mentally ill and had hallucinations throughout the ENTIRE GAME.
Steam User 0
bardzo spoko gierka w coopie, zakończenie może nie urywa dupy ale gierka nadal spoko