Tacoma
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
Tacoma is a narrative adventure set aboard a high-tech space station in the year 2088. As you go about your mission, you’ll explore every detail of how the station’s crew lived and worked, finding the clues that add up to a gripping story of trust, fear, and resolve in the face of disaster. At the heart of Tacoma is the facility’s digital surveillance system, which has captured 3D recordings of pivotal moments in the crew’s life on the station. As you explore, echoes of these captured moments surround you. You’ll use your ability to rewind, fast-forward, and move through the physical space of these complex, interwoven scenes to examine events from every angle, reconstructing the multi-layered narrative as you explore. Tacoma is the next game from the creators of Gone Home, and carries on that tradition of detailed, immersive, and powerful storytelling, while pulling players deeper into the narrative than ever before.
Steam User 23
Zapraszam na moją stronę kuratora Steam. Na pewno znajdziesz tam coś dla siebie.
Tacoma - niezwykle ambitny projekt fantastycznonaukowy traktujący przede wszystkim o ludzkich słabościach
Rok 2088. Świat przyszłości, jakiego większość z nas nie zdoła poznać. Między Ziemią a Księżycem orbituje kosmiczna stacja dokująca, Tacoma, koordynowana przez sztuczną inteligencję o nazwie ODIN i sześcioosobową załogę. To swego rodzaju przystanek przed luksusowymi hotelami wybudowanymi z rozmachem na srebrnych piaskach jedynego ziemskiego satelity. O bohaterach, których poznajemy dzięki nagraniom, notatkom i listom, absolutnie nie możemy myśleć jak o wysoce cenionych astronautach. Mimo że są wykształceni i posiadają ogrom technicznej wiedzy, ich pozycja w społeczeństwie wcale nie jest bardziej pewna niż w przypadku pracownika pierwszego lepszego dyskontu. Są pracownikami obawiającymi się o to, czy ich umowy zostaną przedłużone na kolejny rok. Pewnego dnia stacja opustoszeje. Po około dziesięciu godzinach przybywa na nią Amitjyoti Ferrier.
Mały człowiek vs kosmos
W tej pierwszoosobowej grze przygodowej od studia Fullbright tożsamość głównej bohaterki pozornie nie ma większego znaczenia. Do momentu ostatnich dialogów wypowiedzianych w Tacomie odbiorcę bardziej interesują losy zaginionej grupy, dopiero później gracz zastanawia się nad prawdziwą rolą Amy. Skryta osobowość kierowanej przez nas postaci nie zastanawia, ponieważ na stacji orbitalnej jest wiele do zrobienia. Stopniowe odzyskiwanie danych z trzech głównych modułów statku jest czasochłonne i stanowi pretekst do eksplorowania wszystkich dostępnych pomieszczeń, w tym także intymnych zakamarków w sypialniach załogi. Jednym z najciekawszych aspektów rozgrywki, poza podnoszeniem przedmiotów i odczytywaniem z nich rozmaitych informacji, jest odtwarzanie krótkich scen doprowadzających do rozwiązania głównej tajemnicy gry, czyli co przydarzyło się sześciu osobom odpowiedzialnym za prawidłowe funkcjonowanie stacji. Pojawiają się wówczas kolorowe hologramy odpowiadające sylwetkom wszystkich bohaterów. Poruszają się one dokładnie tak, jak w czasie rzeczywistym, kiedy trwało nagrywanie, jednak jako Amy możemy scenę zatrzymać oraz przewinąć do tyłu bądź do przodu. W trakcie trwania dialogów należy odnajdywać kolejne wskazówki, a żeby to zrobić, trzeba podchodzić do jednej z sześciu postaci i włączać panel bieżących wiadomości. Niektóre są zakodowane, a przez to odczytanie ich jest niemożliwe. Kilkukrotna rekonstrukcja zdarzeń to chleb powszedni w Tacomie, ponieważ nie zawsze jest tak, że cała załoga spędza czas wspólnie; częściej parami. Istotne jest zatem odsłuchanie wszystkich dostępnych rozmów.
Zaglądamy do pomieszczeń wspólnych i tych prywatnych, w których najłatwiej o wyrobienie sobie zdania na temat danego bohatera. Choć ich role na stacji są jasno określone, panujące między nimi relacje oraz ich charaktery i zwyczaje to zamknięta księga. Konstrukcja postaci to mocny punkt programu oferowanego przez Tacomę. Są po prostu ludzkie, posiadające pełny pakiet zalet, wad, preferencji i przyzwyczajeń. Zmagają się z depresją, problemami finansowymi i żałobami. Naruszanie prywatności poprzez oglądanie osobistych przedmiotów załogi momentami wpędza w poczucie winy, ale jest to sygnał, iż twórcy z nakreśleniem bohaterów poradzili sobie wzorowo. Szczypty pikanterii dodaje fakt, że pośród sześciu mieszkańców stacji są aż dwie pary. Sam ODIN, sztuczna inteligencja, to kawał dobrego scenariusza i coś, czemu zdecydowanie warto przyglądać się bacznie od samego początku. Losy załogi rozpisane są niezwykle interesująco, jednak trzeba tę historię odkrywać samodzielnie i w skupieniu. Przechadzka po rewelacyjnie zaprojektowanym statku i spokojna eksploracja to jedno, a czytanie, czytanie i jeszcze raz czytanie to drugie. Domyślam się, że nie wszystkim będzie się chciało poświęcić na to czas, dlatego uczulam na mnogość dzienników pokładowych, listów i długich wiadomości. Wyłącznie w języku angielskim.
Przyszłość wypraw kosmicznych
Tacoma stanowi intrygującą wizję przyszłości. Pozostajemy oczywiście w rejonach science fiction, ciekawe jest jednak ukazanie rozkwitu turystyki kosmicznej w drugiej połowie XXI wieku. Poza wakacjami na Księżycu normalnością mają się stać wypady w kierunku Jowisza, piątej planety od Słońca. Frapującą kwestią jest też pochodzenie członków załogi. Stanowią mieszankę ras i kultur, jednak w oficjalnych profilach znajdziemy zmodyfikowane flagi tych, jakie znamy. Okazuje się, że granice krajów poprzesuwały się lub całkowicie zmieniły, dla przykładu Kalifornia, najbogatszy stan USA, ukazana jest jako odrębne państwo.
Tacomą pod względem wizualnym jestem zauroczona. Jak wspomniałam wcześniej, sam projekt stacji orbitalnej wzbudza entuzjazm. W głównej części statku poruszamy się w zerowej grawitacji, a "latanie", mimo że nie doświadczamy go na własnej skórze, jest płynne i przyjemne. Obiekty, jakie można podnieść i obrócić, są porażająco szczegółowe, zaś tekstury, jakość tekstur, nie zawodzi. A dotykamy nie tylko rzeczy do użytku codziennego w kosmosie, część z nich to autorski wymysł twórców podlegający obrazowi lat 80. XXI wieku. Oko cieszą urozmaicające Tacomę wszechobecne przepiękne ilustracje i ryciny. Kolorystyka jest raczej jasna i żywa, co pasuje do klimatu gry i niespiesznej rozgrywki.
W 2013 roku twórcy Tacomy wydali Gone Home. Przyznam szczerze, że historia przedstawiona w tej produkcji nie porwała mnie. Była ciekawa, lecz nie dorastała do pięt chociażby pierwszemu sezonowi Life is Strange, a wymieniana jest w każdym zestawieniu gier podobnych do dziecka DONTNOD Entertainment. Tacoma, starsza od Gone Home o cztery lata, jest również przemyślana i bogata w szczegóły, ale jednocześnie na tyle udana, iż mogłabym do niej wrócić. Ponadto Tacomie warto poświęcić czas, jeśli rzeczywiście chce się zrozumieć fabułę. Jest ona skomplikowana i wielowątkowa, natomiast połączenie puzzli satysfakcjonuje i zadziwia.
Steam User 20
Ciekawa historia i mało porywający gameplay. Jako interaktywny film pozycja całkiem niezła ale nie za te pieniądze. Pełna recenzja tutaj:
Na PLUS:
+ dobra fabuła
+ dobrze nakreśleni bohaterowie
+ voice acting
+ wygląda i gra przyzwoicie
+ pomysł z przewijaniem scen pokazujących fabułę jest oryginalny
+ ciekawie zarysowany i prawdopodobny świat sci-fi
Na MINUS:
- za mało gry w grze
- można spokojnie skończyć w 2h
- można też grać 5h robiąc drętwe achievementy
Generalnie gra w sama w sobie jest niezła, fabuła i końcówka przekonująca a świat ciekawie narysowany i prawdopodobny jak na sci-fi. Ale nie za te pieniądze. Gra ma dlugość filmu. Polecam poczekać na 50% obniżkę i brać.
Steam User 18
Tacoma to gra przygodowa od studia Fullbright, twórców kultowego Gone Home. Gra opowiada historię załogi statku kosmicznego Tacoma, który zostaje opuszczony po nieznanym incydencie. Gracz wciela się w rolę Amy Ferrier, która przybywa na statek, aby odkryć co się stało.
Plusy:
Intrygująca fabuła, która trzyma w napięciu do samego końca
Realistyczne postacie, które są wiarygodne i łatwo się z nimi identyfikować
Interesujące rozwiązania mechaniki gry, takie jak możliwość przeglądania nagrań rozmów załogi
Piękna oprawa graficzna i dźwiękowa
Minusy:
Krótki czas rozgrywki
Brak możliwości wpływania na rozwój wydarzeń
Tacoma to świetna przygodowa gra, która oferuje intrygującą fabułę i realistyczne postacie. Gra ma jednak pewne ograniczenia, takie jak krótki czas rozgrywki i brak możliwości wpływania na rozwój wydarzeń. Mimo to, jest to tytuł wart uwagi dla miłośników gatunku.
Dziękuje za przeczytanie mojej recenzji na temat gry Tacoma, jeżeli ta recenzja ci się spodobała, przydała podczas zakupu lub poprawiła ci humor - zapraszam do rozdania nagrody lub pozostawienia oceny pod recenzją.
Zapraszam również do przeczytania moich recenzji na temat innych gier.
Steam User 3
Nie jest to jakaś wybitna ani gra, ani opowieść, a raczej prosty symulator chodzenia sci-fi opowiadający o wydarzeniach na stacji Tacoma. Nie ma co się spodziewać akcji, elementów RPG czy horroru, a cała rozgrywka opiera się na szperaniu w nagraniach systemu pokładowego, oraz prywatnych komputerach i rzeczach bohaterów.
Jest to całkiem przyjemny sposób przedstawienia historii tych ludzi, intuicyjny i spełniający swą rolę. Pozwala on spojrzeć na sytuacje z różnych perspektyw, ale zasadniczo nie wymaga od nas żadnej głębszej interakcji, czy szukania wskazówek i łączenia ich w całość. Wszystko jest wykładane po kolei na talerz i doprawdy trudno tutaj coś przegapić, czy się pogubić.
Historia mimo, że bardzo prosta i ogólnie krótka (niecałe 3h), tak jednak przedstawiona jest w taki sposób, że naturalnie pcha do poznawania dalszego ciągu i nawet mnie zaciekawiła. Przez ten krótki czas możemy zapoznać się z bohaterami oraz wczuć w ich sytuację.
Grafika jest skromna, ale spełnia swą rolę, a wnętrza są estetycznie przedstawione, utrzymane w realistycznym stylu z naciskiem na dość wysoki komfort jak na stację kosmiczną. Udźwiękowienie jest poprawne, a dialogi naturalne i przyjemnie się ich słucha, nie są sztuczne, wymuszone czy nadmiernie teatralne.
Technicznie jest ogółem bardzo dobrze, nie napotkałem żadnych błędów ani graficznych, ani dźwiękowych, ani ze stabilnością czy optymalizacją. Wszystko od początku do końca działało tak jak należy.
Podsumowując
Na pewno nie jest warta pełnej ceny, bo jest jednak zbyt krótka i zbyt jednowymiarowa aby ją uzasadnić, ale na przecenie warto się pokusić, jeśli szukasz czegoś na jeden wieczór, lubisz sci-fi i zagadnienia związane ze sztuczną inteligencją.
Ogólnie miło spędziłem przy niej te trzy godziny i podobała mi się reżyseria, wykonanie, a także zakończenie. Można śmiało powiedzieć, że wszystko jest na swoim miejscu, o ile tylko podejdzie się z ograniczonymi oczekiwaniami odnośnie samej rozgrywki i interaktywności. Czasem może zabrakło ciut suspensu w niektórych sytuacjach, bo aż się o to prosiły, a sama gra mogłaby być niezłym dreszczowcem, ale nie popsuło to jednak odbioru całości.
Ocena: 6/10
Steam User 4
Hmm... Powiem tak szczerze gra jest godna polecenia, ciekawę fabułę, niektóre rozwiązan zagadek związane z historią ludzi na pokładzie statku kosmicznym co odbywał przez te 2 lata które przebywali. ; )
1. Plusy
+ Przyjemna fabuła
+ Ciekawe Dzwięki Muzyczne oraz głosy postaci
+ Podziwianie widoku całego statku
+ Ciekawa kreska postaci oraz kolorystyki bohaterów
2. Minusy:
- Krótka Fabuła ponad (2h - 3h)
Steam User 1
Super ciekawa :)
9/10 !
Steam User 1
Dobre, ale bardzo krótkie. Kupować tylko na promocji.