Syberia 3
X
Zapomniałeś hasło? Odzyskiwanie linków
Nowy na stronie? Tworzenie konta
Masz już konto? Login
Powrót do Login
0
5.00
Edycja
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
The next generation in adventure games, Syberia 3 takes you inside an enchanting, mysterious universe full of life for you to explore in 3D. Plunged into the heart of a world inhabited by a cast of interesting characters, you'll discover and experience a fabulous tale as imagined by Benoit Sokal.
Steam User 174
Gra, która absolutnie nie zasługuje na tak negatywne oceny, jakie widziałam na steam. Największym problemem, a w zasadzie dwoma problemami tego tytułu bynajmniej nie jest jego zawartość. Tę myśl dokończę później.
Suche fakty.
Syberia 3 to gra przygodowa typu point & click. Kontynuacja dwóch wcześniejszych, bardzo chwalonych, wręcz kultowych gier Syberii i Syberii 2, wydana w 2017 r. na konsole oraz PC przez Microïds , autorstwa Benoîta Sokala.
Tym razem nikogo ani niczego nie szukamy.
Młoda, sprytna prawniczka Kate Walker z Nowego Jorku kontynuuje swą podróż po dalekiej północny. Zagnała ją tam historia opowiedziana w dwóch pierwszych częściach serii. Najważniejsze wątki związane z odnalezieniem właściciela fabryki automatów Hansa Voralberga, wyspy Syberii i mamutów, zostały zamknięte. Dostajemy do rąk całkiem nową opowieść.
We wstępie widzimy, jak Kate ratują od niechybnej śmierci Jukole odbywający swoją „świętą wędrówkę”. Tym sposobem trafia ona do dziwnego rosyjskiego szpitala w Valsemborze, z którego musi się koniecznie wydostać. Rozgrywkę czas zacząć...
Gameplay... klik, klik, klik.
Syberia 3 to gra przygodowa typu point & click.
Rozgrywka to nic innego jak klikanie myszką od miejsca do miejsca, rozpytywanie wszystkich o wszystko (czasami mamy wybór czy potraktujemy kogoś ostro, czy może łagodnie), szukanie potrzebnych przedmiotów, wchodzenie z nimi w interakcję, analizowanie logicznych łamigłówek i oczywiście rozwiązywanie dużej ilości problemów. Występuje tu (i w wielu innych grach przygodowych też) specyficzny sposób otwierania szafek, szuflad itp., który wielu osobom sprawia trudność. Miłym zaskoczeniem jest, że twórcy uwzględnili w sterowaniu klawiaturę. Jeśli ktoś nie daje rady w jakimś miejscu myszką, spokojnie można pomóc sobie klawiszami.
Niezbyt realistyczna, raczej komiksowa, przerysowana grafika.
We wcześniejszych częściach postacie są trójwymiarowe, ale środowisko to plansze 2D. Tu wprowadzono nowe rozwiązanie. Całą grafikę łącznie ze środowiskiem widzimy trójwymiarowo. Pomimo tej różnicy Syberia 3 w swoim nowym wydaniu jest naprawdę podobna do poprzedniczek. Styl i atmosfera są po prostu „syberyjskie” i w dużej mierze to zasługa trochę komiksowej grafiki. Przy animacjach postaci jest nawet za bardzo dokładna. Twórcy bardzo starali się odwzorować nie tylko każdy ząb z osobna, ale nawet ruch języka. Myślę, że niepotrzebnie, ponieważ niektórym taki styl się nie podoba, a nawet przeszkadza. Mało kto docenia takie starania.
Jak na grę przygodową grafika bardzo pozytywna. Piękne widoki, ładna Kate, wszystkie postacie różne, niepowtarzające się lokacje. Jeśli ktoś nie jest przekonany, że grafika daje radę to niech rzuci okiem na inne gry tego typu i porówna. To nie Tomb Raider ani Assassin's Creed z wypasioną do bólu grafiką, ale zwykły point & click.
Muzyka wow... cygańsko-rosyjska-i sama nie wiem jaka ^^.
Nie spodziewałam się tak dobrej muzyki. Nigdy nie zwracam na nią zbytniej uwagi. Po prostu ma być dopasowana do gry, robić atmosferę i tyle. Tu jednak zainteresowała mnie już na samym wstępie.
DLACZEGO TYLE DISLIKEÓW?
Jak już wcześniej wspomniałam Syberia ma dwa duże problemy. Poprzedniczki stały na wysokim poziomie w świecie gier, więc od tej części oczekiwano nie wiadomo czego. Czasy jednak się zmieniły i trudno wyróżnić się w natłoku coraz to nowych gier, tym bardziej że jest to TYLKO gra przygodowa.
Po pierwsze fani serii są zawiedzeni, ponieważ chcieli ujrzeć starą Syberię i wrócić do przeszłości. Powiedzenia „stara miłość nie rdzewieje” i „za moich czasów...” są tu jak najbardziej na miejscu. Kłopot w tym, że te części dzieli 15 i 13 lat różnicy. Sorry moi mili, ale powrotu w tamte czasy nie ma! To jest przepaść dla gier i trzeba się z tym pogodzić. Wiem, o czym mówię, ponieważ przed ograniem Syberii 3, chciałam powtórzyć sobie fabułę z wcześniejszych części (grałam w pierwszą cz. zaraz po premierze i bardzo mi się podobała!), zagrałam iiii … nie dobrnęłam do końca, zanudziłam się! Te 15 lat to ogromny przeskok.
Dislike dla Syberii 3 takich fanów to czyste wyznanie miłości do części pierwszej i drugiej, oni nie chcą zmian.
Po drugie, pomiędzy wydaniem tej części, a jej poprzedniczkami wyrosło nowe pokolenie graczy, którzy z tytułami point & click mają mało do czynienia (gatunek prawie wymierający, ze świeczką trzeba szukać dobrych tytułów tego typu). Gry przygodowe kojarzą się im z The Walking Dead i Life is Strange. Nie dziwię się, że biorąc do ręki ten tytuł, są zaskoczeni i rozczarowani sposobem poruszania (jakie to cholerstwo dziwne), brakiem wyborów (hejjj, dlaczego ja nie mam w tej grze na nic wpływu, jak to tak? ), scenek QTE (masakra, jakie to statyczne) i innych ulepszeń.
Dislike tych osób to czyste rozczarowanie i zaskoczenie takim stylem rozgrywki.
A teraz kilka cytatów z recenzji i pomniejsze problemy... z ludźmi.
- „Nie polecam też grania w polskiej wersji językowej bo niektóre głosy są tak fatalnie dobrane, że aż się chce śmiać.”
Jak już wspomniałam, grałam w 1 cz. kilka miesięcy wcześniej niż w cz. 3 i stwierdzam z całą stanowczością, że dubbing z trójki i jedynki to jak niebo i piekło. Radziłabym panu „fanowi” nie zaglądać już do Syberii 1, bo zaliczy zgon ze śmiechu. Osobiście nie lubię dubbingu w grach i filmach, a jednak tu prawie wcale nie zwraca uwagi i jest wyjątkowo naturalny. Jukole mają swój własny styl mówienia i może to niektórych drażni.
- „Sterowanie masakryczne. Zapomnijcie o myszy, to gra zrobiona pod konsolę.”
Bardzo miło ze strony twórców, że zrobili Syberię 3 również pod pada, ale to wciąż
przygodówka point and click. Ponieważ mamy tu do czynienia z grafiką 3D, niektórzy gracze mają ogromne problemy z przyzwyczajeniem się do sterowania myszą, traktując ten tytuł jak przygodową grę akcji. Z Syberii 3 nie zrobimy jednak Tomb Raider. Starym wyjadaczom tego typu gier sterowanie nie sprawi żadnego kłopotu, tym bardziej że klawiatura pomaga nam w nawigacji. Wszystko kwestia przyzwyczajenia. Jak ktoś nie potrafi się odnaleźć, to niech zagra w co innego, a nie pierniczy, że gra jest zła.
- „Sama postać i animacja Kate wygląda, jak wczesna beta bety. Tragedia.”
Hmmmm... Tak mi przykro, że panna Kate jest taką paskudą :(...
Może jakby twórcy dali jej wielki biust, krótką falbaniastą spódniczkę, różowe włosy, uszka, ogonek i odjęli tak z 15 lat, to wzbudziłaby większe zainteresowanie. Tym sposobem zagłuszyłaby „fatalną” animację, która jest o niebo lepsza niż w innych grach tego typu. Mam wrażenie, jakby wszyscy zapomnieli, że to NIE JEST PRZYGODOWA GRA AKCJI tylko zwykła PRZYGODÓWKA.
- „Pierwsze co rzuca się w oczy to fatalna optymalizacja gry (a także dość niewielka możliwość zmiany jakości samej gry)”
Kobieta w tej grze biegnie od jednego krańca ekranu do drugiego przez pięć sekund. Nawet jakby się zatrzymała na ułamek sekundy w środku to dla rozgrywki nie ma to żadnego znaczenia. Nie strzelasz tu headshotów! Niestety widzę niezrozumienie terminu „optymalizacja gry”. Ja zauważyłam (bardzo rzadko!) spadki FPS-ów podczas zmian otoczenia. Nigdy na filmach ani podczas rozmów. To oznacza zwykłe „bugi”, a nie kłopoty z optymalizacją. Jeśli komuś zacina się przez cały czas, to niech sprawdzi swój PC, bo to nie wina gry.
Co do możliwości zmian... Najczęściej w tego typu tytułach są do wyboru jakości: zła, dobra, bardzo dobra i ultra :). Jak się znajdzie więcej opcji, to już naprawdę gra na wysokim poziomie ^^.
Syberia 3 nie jest wolna od wad i absolutnie nie ocenię jej 10/10, ale na pewno nie zasługuje na tak wielki hate. Ludzie lubiący gry przygodowe powinni w nią zagrać ponieważ absolutnie nie jest gorsza od wielu innych tytułów tego gatunku.
Steam User 41
Recenzje, które są teraz na steamie opierają się na ocenie pierrwszej lokacji. Trudno brać na poważnie opinie po paru minutach rozgrywki. Sam gram dopiero niecałe 2 h, ale stwierdzam, że gra wciaga. Najlepiej grać padem, to fakt. Grafika wcale nie jest tak zła jak ją opisują, jest w porządku, chociaż są momenty gdzie trąci myszką. Najważniejsze, że historia jest ciekawa i gra trzyma klimat Syberii, za co również odpowiedzialna jest doskonała muzyka. Opinię zaktualizuję po ukończeniu gry.
EDIT: Po 7 godzinach gry widać, że gra ma sporo bugów, szczególnie z poruszaniem się bohaterki. Np. przy wejściu na pewne schody, nie mogłem z nich zejść, siłowe napieranie z różnych stron rozwiązało problem. Widać, że gra nie była zbyt dobrze przetestowana albo świadomie wypuszczono niedopracowany produkt.
Steam User 11
Plus:
+ ciekawa historia
+ charyzmatyczni bohaterowie
+ świetna muzyka
+ magiczny klimat
+ projekty lokacji
+ wysoki poziom zagadek
+ polska wersja językowa
+ voice acting większości postaci
+ długość gry
Minus:
- słaba oprawa graficzna jak na powrót po tylu latach
- koszmarna optymalizacja, gra dość często potrafi zaliczyć drop z 60 do poniżej 30 fps
- błędy, błędy i jeszcze raz błędy, które utrudniają grę
- frustrujące sterowanie nawet przy użyciu pada, czasami główna bohaterka chodzi własnymi ścieżkami, o sterowaniu przy użyciu K+M można zapomnieć bo to czysty masochizm
- cała masa niewidzialnych ścian, co krok potykamy się o różne przedmioty
- długie ekrany ładowania
- niewygodna praca kamery co w połączeniu ze słabym sterowaniem tworzy wybuchową mieszankę i skutecznie utrudnia rozwiązywanie niektórych zagadek
Ocena: 3/5 (ciężki orzech do zgryzienia, z jednej strony świetna przygoda w której czuć ducha poprzednich części a z drugiej koszmarna optymalizacja, fatalne sterowanie, sporo błędów które skutecznie zaniżały przyjemność grania)
1 – gniot, którego dotknięcie patykiem powoduje długotrwały uraz
2 – można zagrać ale niekoniecznie
3 – ciekawa pozycja ale sporo jej jeszcze brakuje do ideału
4 - solidna pozycja, zapewnia świetną zabawę na długie godziny, posiada minimalne błędy
5 – trzeba zagrać, tytuł zasługujący na miano gry roku
Steam User 5
Od razu nadmienię, że jestem dużym zwolennikiem serii Syberia. Dwa lata temu gdy wyszła trzecia część przygód Kate Walker miałem oczywiście zamiar grę od razu kupić. Po bardzo złych opiniach jednak się wstrzymałem z zakupem.
Minęły właśnie dwa lata od premiery Syberia 3 i tym razem mimo bardzo złych opinii postanowiłem zakupić tą grę. Muszę przyznać, że impulem był rabat 80%.
Bardzo źle oceniana jest obsługa gry myszką co w moim przypadku się nie sprawdza. Może nie jest to dopracowane na maksa ale pozwala jak najbardziej płynnie grać. Może zostało to po premierze dopracowane.
Jeżeli chodzi o fabułę to jest ona kontynuacją przygód Kate z poprzednich części. Pomaga wiedza o tym co się wydarzyło w przeszłości. Fabuła w trójce jest jak najbadziej na poziomie i wciąga.
Zgadki logiczne w grze są różnorodne i nie zawsze się uda na nie wpaść. Czasami potrzebny jest "walk trough" szczególnie gdy nie ma się wiele czasu.
Ogólnie nie mogę zrozumieć, dlaczego ta gra została tak źle oceniona. Gdy się zna części jeden i dwa to też nie było technicznych fajerwerków a jednak było ciekawie i wciągająco.
Ogólnie bardzo polecam.
PS. Po przejściu gry trzeba przyznać, ze ma wciąż błędy. Niektóre są dość trudne do obejścia. Mimo wszystko gra jest udana i czekam na Syberia 4
Steam User 4
Na pierwszy rzut oka w prologu gra jest tragiczna. Lip-sync jest po prostu koszmarem, ale zauważyłem, że gdy rozgrywka jest coraz dłuższa jest to praktycznie nie odczuwalne. Sterowanie też czterech liter nie urywa. Teraz nasuwa się pytanie: czy Syberia 3 jest tak słaba tak jak piszą w recenzjach?... no własnie NIE. Gra jest tak samo fajna jak swoje poprzedniczki. Jednak na pewno nie jest najlepszą częścią. Nie kupujcie tej gry za ponad 100 PLNów tylko czekajcie na promocje, bo nie jest tyle warta, a DLC "Automat, który ma plan" to nawet... ahh jest nieporozumieniem. Lepiej obejrzeć film niż zagrać, bo wiekszość to cutscenki a akcja rozgrywa się na stadionie Olimpia. Czy grę polecam? Tak, ale czekajcie na promocje, bo cena biję na głowę.
Plusy:
-fabuła
-klimat
-soundtrack
Minusy:
-sterowanie
-grafika (2017 r. czy w końcu 2010 r.? Bo już sam nie wiem)
-bugi bugi bugi i jeszcze raz bugi
-lipsync
Ocena: 8,5/10
Steam User 3
Łącznie 15 godzin zajęło mi skończenie całej gry. Historia tak jak w poprzednich częściach ciekawa, zagadki również na poziomie poprzedniczek. Lokacje które zwiedzamy w czasie podróży interesująco zaprojektowane. Ogólnie pod względem fabularnym gra wypada OK, ale samo sterowanie już tak pięknie nie wygląda. Często przy przejściu między dwoma lokacjami Kate biegła w innym kierunku niż byśmy chcieli. Sporo razy mi się zdarzyło, że nie mogłem wejść po schodach bo zamiast do góry Kate szła na dół, dopiero po kilku próbach mi sie udawało. Może to wina polskiego dubbingu, ale zdarzały się sytuacje, że słychać jak aktor rozmawia, a postać w ogóle nie rusza ustami i odwrotnie. Po oddaniu serca oskara były sytuacje, że Kate nadal nosiła go na piersi oraz miałem serce do wyboru w ekwipunku
Jeśli jesteś ciekawy jak się potoczą dalsze losy Kate oraz nie przeszkadzają Ci błędy w sterowaniu to Polecam.
Steam User 4
Bardzo bardzo doba kontynuacja z jednym malutkim zgrzytem. Co można znaleźć w Syberii 3 : klimat poprzednich części. Bez dwóch zdań. Fabuła nawiązuje do poprzedniczek choć znajomość całej historii nie jest potrzeba do ukończenia gry. Co nie zmienia faktu, że nawiązania są znaczne i ubogacają podróż Kate Walker. Samą Kate Walker żywcem przeniesiono z "jedynki i dwójki". Podobnie Oskara. Jest tak samo irytujący. Powiewem nowości jest wykorzystanie 3D i wprowadzenie zagadek z wykorzystaniem umiejętności manualnych. I to jest ten zgrzyt. Sterowanie przy użyciu myszki i klawiatury całkowicie leży. Trzeba kilku godzin i wiadra cierpliwości, żeby przestało męczyc (sterowanie) na tyle aby móc w całości czerpać przyjemność z gry. Poziom samych zagadek znacząco się zmniejszył. Są w większości banalne, niewymagające od gracza niczego poza dokładnym eksplorowaniem terenu i zbierania z ziemi tego co można podnieść. Opowieść mogłaby być dłuższa. Ja potrzebowałam niewiele ponad 18 godzin żeby zacząć się zastanawiać nad datą premiery Syberii 4. Bo ta niewątpliwie nastąpi. Podsumowując. Nie rozczarowałam się. Trójka spełniła moje oczekiwania w 80 procentach. Mogłaby być dłuższa. Jak każda dobra gra. Mogłaby. I te łamigłówki. Też mogłyby być nieco ciekawsze. Czekam, czekam na więcej.