STAR WARS™ Republic Commando™

Fajnie się grało. Widać, że gra zostało zrobiona przez ludzi, którzy naprawdę znali się na uniwersum Gwiezdnych Wojen... w przeciwieństwie do Disneya, które wypuszcza coraz to większy syf. No, ale co się dziwić skoro wtedy sam Lucas nadzorował proces powstawania tej gry.

Plusy:
-SI naszych kompanów, którzy naprawdę pomogą ci w walce i nieraz uratują ci dupsko
-fabuła jest ok, pomysł na zostanie komandosem i przeprowadzania operacji na tyłach wroga był bardzo ciekawy
-można korzystać z różnych broni czy też ulepszeń do DC-17m
-niskie wymagania sprzętowe

Minusy:
-zbyt krótka kampania
-mało lokacji (3 to jednak za mało, powinno być chociaż 5)

Moim zdaniem solidne 8/10

Takie Ready or Not w kosmosie, tylko zamiast skomplikowanych mechanik, napierdalasz z swojego karabinu aż ci się skończy amunicja strzelając do kosmitów i droidów Separatystów. Do tego masz zajebisty soundtrack, i zakończenie które nie jest puste.
"Dla Republiki zrobię wszystko, nawet się skurwie"

Wreszcie po latach przypomniałem sobie o pewnej giereczce ze świata "Gwiezdnych wojen", która - podobno jest fajna, w niektórych kręgach nawet kultowa, a ja aż tak bardzo nie zwróciłem na niej uwagi :)
Mowa oczywiście o "Republic Commando". Pamiętam, że gra w Polsce przeszła bez większego echa. Nie tylko jako FPS w ogóle (tu w tamtych czasach brylowały giganty w osobie "Far Crya", "Half-Life'a 2", "Dooma 3" oraz "F.E.A.R.-a" i "Call of Duty 2"), ale także i gra z serii "Star Wars" (seria "Jedi Knight", a zwłaszcza "KoTOR to były wymiatacze).
A jednak niesłusznie, bo "Republic Commando" ma sporo dobrego do zaoferowania. Oczywiście, nie jest to gra pierwszoligowa, więc takiej 9/10 to bym nie wystawił. Ale na solidną "siódemkę" myślę, że spokojnie zapracuje.
Gra jest FPS-em z lekkim zabarwieniem taktycznej zabawy. Nie będzie to jednak drugi "Rainbow Six 3", a raczej coś w stylu "Rainbow Six: Vegas". Przez niemal całą kampanię prowadzimy swój własny oddział Delta Squad, który służy pod dowództwem Republiki. Mamy trzech członków załogi, z czego każdy jest w jakimś tam (niewielkim, bo niewielkim, ale jednak...) stopniu charakterystyczny. Funflom możemy wydawać proste polecenia, które jednak w zetknięciu z kilkoma ciekawymi mechanikami, daje nam pewnego rodzaju satysfakcjonujące pole do popisu.
Na arenach porozmieszczano np. pozycje snajperskie lub grenadiera, czy działka stacjonalne, więc możemy pobawić się czasem w jakiegoś tam taktyka. Jednemu Delcie każemy snajpić, drugiemu rozkazujemy podłożyć bombę pod transporter z którego wychodzą respiący się oponenci, a my wraz z trzecim Delta ściągamy na siebie ogień i prujemy do dronów bojowych. Nie są to - jak już wyżej wspomniałem - szczyty growego dowodzenia, ale swoją rolę spełniają, dając nam trochę zabawy.
Szkoda, że poziomy są takie monotonne i ciasne. W 2005 roku mieliśmy już do czynienia z ładnymi, dużymi lokacjami ("Far Cry"!), a tutaj to ciasne korytarzowe i mało ciekawie zaprojektowane huby, jakby wyjęte z gier lat 90-tych (serio, 5 lat starszy "Star Trek: Elite Force" ma bardziej pomysłowe poziomy levele). Razi też bardzo mało przeciwników, z którymi będziemy walczyć.
No i bronie... Nieszczęsne bronie... Nie dość, że jest ich garstka, to na dodatek mają koszmarnie zły feeling, przez co wymiany ognia nie prezentują się jakoś szczególnie spektakularnie, a przypominam, że w tym samym roku wyszedł przecież genialny "F.E.A.R.".
Koniec końców jednak uważam, że czas spędzony w grze nie był straconym. Jasne, gra ma swoje niedociągnięcia, brakuje jej też szlifu np. w wymianach ognia, ale ostatecznie uważam, że ma sporo do zaoferowania i warto zagrać.

After all these years i've finally ended my first playthrough. As a 10 yo me i never left the geonosis, the game was too difficult at that time. I just recently realised that there are other planets XD Nonetheless, great game overall with cool soundtrack :D

Świetna gra! Obowiązkowa dla każdego fana Star Wars i miłośników żołnierzy-klonów. Przyjemna strzelanka; nawet grafika nie jest jakaś tragiczna. Nawet nie wiem kiedy te kilka godzin zleciało.

Gra ma 19 lat a dalej jest jedynym w swoim rodzaju FPSem z elementami strategii drużyny a jeśli chodzi o historię jest trochę krótka i niedokończona (widać że chciano zrobić kolejną część) ale nadal wciąga w świat gwiezdnych wojen lepiej niż nowe produkcje kiedyś robiło się gry

Super gra , ale jebać tych skurwieli dridy b2 :) Gra fajna do rozwalenie myszki (pisze to na moich doświadczeniach) Polecam ;-)