SpellForce 3

Jestem wieloletnim fanem serii i chociaż na początku po wypuszczeniu miała ona swoje problemy to na obecnej wersji bardzo przyjemnie się przechodzi. Rzadkie połączenie RTS i RPG, kontynuacja rozwoju Lore świata Eo, obecnie ciekawy system walki postaciami dzięki kołu szybkiego wyboru zdolności.

Nie będę zanudzał, że ograłem serię wzdłuż i wszerz. Powiem prosto termin "hidden gem" tutaj pasuje i dałbym solidne 7/10. Co grze wyszło, a co nie?
Na plus:
- Grafika,
- Wydajność,
- Fabuła o dziwo nawet trzyma się kupy i można spojrzeć dlaczego świat wygląda w jedynce tak nie inaczej,
- Sporo opcji rozwoju styknie na kilka podejść
Na minus:
- Jak się jest wyjadaczem RPG/RTSów to gra na zwykłym poziomie będzie za prosta
- Przy dobrym buildzie można praktycznie skipnąć zbieranie jednostek
- Trofki... jak ktoś lubi zbierać polecam trzymać się spisu od razu, bo będzie trzeba zaczynać od początku albo jak ktoś zapisuje co jakiś czas to jest opcja wczytania wbicia danej rzeczy i powrotu na swoje tory
Dałbym uczciwe 7/10

ogólnie gra ma sporo mniejszych i większych wad ale jest całkiem spoko. Więc jeśli się nie odbijesz po 4h to zostaniesz do końca.

Świetna gra, która zamieszkała w moim sercu. Jak najbardziej godna polecenia.

Polecam, bardzo wciągająca i potrafiąca stracić rachubę czasu :)

Miałem już dość na końcu, chciałem zobaczyć napisy końcowe ale końcowe questy robiłem już w bólach. Sporo błędów i drewniany gameplay po okresie początkowej frustracji nie psuł odbioru historii, która mnie nawet trochę wciągnęła. Niestety była ona przydługa, nie miałem w ogóle chęci do pobocznych dialogów, co sprawiło, że pod koniec już sporo przeklikałem. Myślę, że można powiedzieć, że ta gra jest średnim rtsem i takim sobie rpgiem, jednakże w ogólnym rozrachunku bawiłem się całkiem nieźle. Ale trochę za długo.

spoczko gra. prowadzi za rączke i jest polska wersja językowa.