River City Girls
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
There's trouble once again on the mean streets of River City, but this time the boys are in over their heads! In this all-new entry in the legendary beat-'em-up series, hot-blooded heroes Kuni and Riki have been captured, leaving it to their hard-hitting girlfriends, Kyoko and Misako, to serve up some payback. As you punch and kick your way across town – either solo or with a friend in local co-op – you'll gain new skills, chow down on power-ups, wield an assortment of weapons, and unleash an arsenal of combos, throws, and special attacks that will leave the bad guys crying for mama – all in outrageous 16-bit style! The awesome action is punctuated by manga story panels, anime cutscenes, and an epic synth-pop soundtrack. It’s an old-school rumble for a new generation! Key Features: • Wild beat-'em-up action for one or two players! • Glorious pixel-art graphics plus anime and manga cutscenes! • Fantastic soundtrack featuring Chipzel, Christina Vee, and NateWantsToBattle! • Six large city regions to fight through, complete with shops and side quests! • Loads of weapons, items, and abilities to power-up your heroines! • Guest appearances by classic River City characters!
Steam User 1
Graficznie i muzycznie to petarda. Humor nie każdemu musi pasować, ale jest to jakieś. Więc teoretycznie jest super, a jednak bym rozważał ocenę mieszaną, gdyby się dało.
Przeciwnicy to gąbki, które wsiąkają mnóstwo ciosów, nawet zwykłe płotki. Sterowanie na klawiaturze jest dziwne i nie da się zmienić ustawienia klawiszy. Repertuar ciosów z czasem przestaje być mega ubogi, za to ich lista nie do końca dobrze opisuje, jak niektóre wykonać, co jest słabe. Jest dość trudno nawet na "normalu", nawet w coopie. Podpowiem, że pieniądze warto wydawać na żarcie w sklepach, bo każdy nowy zakup zwiększa statystyki - co jest znaczące, ale gra wam tego nie powie. A jak hajsu nie wydacie, to szybko stracicie, bo bez zgonów się nie obędzie. Mamy tu też "otwarty świat", mało przyjemny do przemierzania, gdy ciągle pojawiają się kolejne gąbki na ciosy. No i wydłuża grę - jak na beat'em upy jest długa. Pod koniec zaczyna już nużyć, niewiele tu zaskakuje. Szczególnie się wyróżniał tylko przedostatni boss, jednak czy pozytywnie? Pomysł tak, gameplay nie.
Lepiej się bawiłem przy niedawnych Żółwiach, tym bardziej że się kończyły dość szybko i nie było kiedy się znudzić. Tu według mnie twórcy przegięli - ale nadal w coopie trochę frajdy daje, no i jeszcze raz pochwalę oprawę, bo pod tym względem to dycha. Szkoda, że tylko pod tym.
Steam User 0
Staroszkolna bijatyka z ogromną ilością przezabawnego humoru. Nad wyraz dobrze wychodzi twórcom burzenie czwartej ściany, przez gra zyskuje niesamowitego klimatu... absurdalności?! Pozycja w żadnym wypadku nie jest poprawna politycznie, co bardzo mnie cieszy. Sama rozgrywka sprowadzanie się do przemierzania kolejnych, ciekawie zaprojektowanych i zróżnicowanych lokacji, w których leży sprać całkiem sporo agresorów, wykonywania prostych zadań - głównych lub też pobocznych i eksploracji. Gra jest krótka, 79% osiągnięć zdobyłem w zaledwie 10 godzin, a nie spieszyłem się zbytnio z jej ukończeniem. Koniec, końców to całkiem udana chodzona bijatyka, z pokaźnym zastrzykiem dobrego humoru.
Steam User 0
<3