Rise of the Tomb Raider

W zasadzie - "Rise of Tomb Raider" zapewnia chyba wszystko, czego od "Tomb Raidera" moglibyśmy wymagać. Czyli trochę akcji, trochę zagadek, eksploracji, walki, szukania znajdziek, eksploracji. I jak dla mnie, wszystkie te elementy są zrealizowane przynajmniej poprawnie.

Plusy:
-Fabularnie w mojej ocenie jest spoko - i tutaj na tym skończę by unikać spoilerów
-Graficznie - gra dalej wygląda ślicznie, z wieloma fajnymi widoczkami - tu pustynia, tu śnieżyca, tu jakieś podziemia - wszystko fajnie stylistycznie i graficznie.
-Zagadki - dość różnorodne i raczej fajnie zrobione. Czasami trzeba pogłówkować, ale też nic co by mnie wprawiło w jakieś frustracje - więc jak dla mnie, dobrze zbalansowane. Tytułowe "grobowce" - jak dla mnie też na odpowiednim poziomie i zróżnicowane.
-Sekwencje akcji - bardzo spoko, z poczuciem "nagłości", quick time eventy jakieś są - ale zrobione tak, że nie wkurw###ą
-Sterowanko - responsywne i dość dobre. Raczej nie było sytuacji, że postać robiła sobie co chce albo mnie nie słuchała, a jak coś się odjebawszy - raczej było to na mnie.
-Ilość broni i gadżetów i ich wpływ na rozgrywkę - oceniam bardzo pozytywnie. Z broni - mamy czekany do walki wręcz, później nóż którym możemy wykonywać ciche eliminacje (skradanie często jest valid opcją! A to fajnie), łuk z różnymi typami strzał - zapalającymi, wybuchowymi, trującymi... Broń krótka, karabin i strzelba - gdzie bronią krótką można celniej naparzać headziki itp, karabin - po prostu, siła ognia i zasięg, no i strzelba - rzeź na krótki dystans. Wszystkie są valid i mają zastosowania. Dodatkowo, do dyspozycji mamy też pułapki czy materiały wybuchowe, które możemy na prędce wykonywać - np mołotowy z butelek i odpowiednich materiałów z ekwipunku, granat z puszek i odpowiednich materiałów - no i tak dalej.
Z gadżetów - czekany rzecz jasna, strzały do wspinaczki (w niektóre obiekty można wbijać i się po tym wspinać), nóż którym możemy przecinać liny (pokrywa się z bronią), linki do czekanów, strzałki z liną które możemy mocować do określonych elementów, bujać się na nich, wytrych do otwierania niektórych drzwi/skrzynek itp. Dobre wykorzystanie (zwłaszcza linki) to klucz do rozwiązania większości zagadek.
-Balans między akcją/walką/narracją - uważam że zrobiony jest z wyczuciem. Nie popadniemy raczej w monotonię robienia ciągle jednej rzeczy.
-System rozwoju - uważam że trzy drzewka i perki które w nich są zdają egzamin. Powiedziałbym że nie ma perków "niezbędnych", ale po odblokowaniu widać różnice i otwierają nam jakieś dodatkowe "furtki". Tu dodatkowe, szybsze eliminacje dla danego typu broni, to bycie cichszym przy zeskokach, nowe typy amunicji czy broni, ulepszenia istniejących, podświetlanie jakiś rzeczy - ogólnie, jest co rozwijać. Rozwój jest zręcznie wyważony między tym, że gracz nie zwraca uwagi na "levele" i jest w stanie bez tych skilli dalej praktycznie wszystko zrobić, ale Z NIMI ma po prostu dodatkowe opcje/jest łatwiej. I to rozumiem!
-System obozowisk. Obozowiska pełnią często rolę "checkpointów" (chociaż mamy też bieżące save'y w danych momentach) - ale przy wolnej eksploracji to właśnie te obozowiska są takimi checkpointami. Można w nich rozwijać postać, wytwarzać przedmioty, modyfikować broń. Crafting wypada ok - podstawowe rzeczy, jak strzały czy opatrunki możemy wytwarzać na bieżąco, w drodze - ale ulepszenia broniek, nowe wyposażenie - w obozie. Dodatkowo, na pewnych etapach dostajemy trochę narracji od Lary - jakieś bieżące przemyślenia na temat postępów czy inne takie - fajny smaczek.
-Ślicznej oprawie wizualnej towarzyszy też bardzo dobre audio. Ambient czy dźwięki - jak dla mnie klasa, soundtrack też w porządku.
-Stan techniczny - gra działa elegancko, bez większych problemów czy crashy. Chociaż, zdarzyły się nieliczne dropy klatek kilka razy - jednak nic nagminnego.

Z minusów, co mogę wskazać:
- okazyjne glicze, typu tu nas troszkę wystrzeli w niebo i zginiemy (zdarzyło się chyba max 2 razy, ale odnotowane), postać nie chciała na jednej skałce elegancko dojść do krawędzi (trzeba było zrobić to ciut "naokoło"), tu jacyś wrogowie naparzają T-Pose (co potrafiło wyglądać komicznie, zwłaszcza jak była akcja gdzie wrogowie też się wspinali - śmiesznie było zbaczyć typków w T-Pose przesuwających się w górę po ścianie XD)
-coś co przewijało się w poprzedniczce - celowe zaprojektowanie lokacji tak, by gracz robił backtracking chcąc "wyczyścić" lokacje. O ile takie 70/80 % lokacji raczej pod koniec pobytu w niej jesteśmy w stanie zrobić, to w każdej lokacji będą sytuacje, gdzie będziemy potrzebować sprzętu który - tak, zdobędziemy na późniejszym etapie gry. Osobiście - nie jestem fanem takiego rozwiązania. Tym bardziej, że powrót do tych lokacji to po prostu często przejście przez te same miejsca i sekwencje by tylko odkopać jakieś gówienko albo otworzyć skrzynkę.
-jest kilka animacji które potrafią wyglądać odrobinę "drętwo" - głównie brodzenie w wodzie mi się rzucało w oczy, czy pływanie.
-przeciwnicy czasami odwalają istny chaccaron maccaron od tyłu (czyt. świrują - jeden potrafił dostać laga i przestać funkcjonować - program_przestał_działać.exe, inny odwalać moonwalka) - ale też, były to pojedyncze przypadki w moim przejściu, więc źle nie jest - znowu tylko odnotowane z kronikarskiego obowiązku, AI raczej działa sensownie (może czasami spamują za dużo granatów...)
-ostatni boss fight ciut rozczarowywujący, przynajmniej dla mnie. W sensie, może tutaj bardziej mieszane odczucia - rozumiem zamysł i chęć urozmaicenia, ale tak nie do końca to do mnie trafiło :P

Ogólnie - mnie nawet wciągnęło, bawiłem się dość dobrze, także mogę raczej polecić z czystym sumieniem.

Ta gra jest wszystkim czego oczekuję od gier, dobrze dopasowany soundtrack, dobra fabuła, przyjemne i ciekawe w użyciu mechaniki i naprawdę dobra grafika. A do tego wymagania sprzętowe na tak niskim poziomie że gra odpali praktycznie każdemu, zdecydowanie polecam

Rise of the Tomb Raider to przyjemna przygodówka z ładną grafiką, która nadal robi wrażenie po tylu latach. Ma wciągającą fabułę i ciekawe zagadki, choć te szybko stają się monotonne i nudne. Myślę, że jest też zbyt dużo pobocznych rzeczy do zbierania, o wiele za dużo. Mimo wszystko, gra jest warta ogrania, bo daje parę godzin dobrej zabawy i doświadczenia ciekawie napisanej fabuły.

Fajna gra ale w starszych odsłonach miała większe cyce.

Kocham tą gierkę jak całą trylogię Tomb Raider. Ta część jest chyba tą najlepsza z ich wszystkich.

Sztosik gra - 8/10
Jedyne co mnie denerwuje to to że ta lara musi być taka family friendly...

Moja ulubiona część Tomb Raidera grafika jest dobra gamplay jest również świetny i przyjemny ulepszanie broni i rozwijanie postaci też jest świetnie zrobione ja osobiście polecam solidne 10/10 ;>