Ring of Pain
Twitch extension for streaming
Our official Twitch extension lets your viewers:
Draw creatures and items to replace game art.
Vote on item choices.
Drawings are moderated by you or your Twitch mods.
Informacje o grzeZagłębiaj się w losowo generowane kręgi podziemi, w których spotkania przychodzą do ciebie!
Poznaj i zaplanuj swoje przejście. Pójdziesz po łup, czy zaskoczysz przyczajony koszmar? Kiedy ty zbierasz, walczysz i skradasz się, pierścień reaguje na twoje akcje.
Graj tak szybko albo wolno jak chcesz w tym wymagającym turowym roguelike’u. Ale uważaj jak stąpasz – możesz wpaść w pułapkę albo gorzej…
Zobacz skutki swoich decyzji, by skupić się na najważniejszym: wyborach!
Stwory sygnalizują swoje akcje we wrogim świecie, gotowe wybuchnąć. Uciekniesz, czy znajdziesz sposób zwrócenia podziemi przeciwko nim samym?
Kluczem do przetrwania jest pozycjonowanie. Pokonać cię można szybko…
Obserwuj pierścień i planuj swe akcje.
Ucz się, dostosuj lub przepadnij w walce.
Za opłatą mimiki dadzą ci wybór. Wybierz, czego możesz użyć i stwórz kombinację wyposażenia ze zdolnościami pasywnymi.
Może staniesz się szybki i zwinny, z bronią skąpaną w truciznie. A może będziesz brutalnym mocarzem, albo zrodzonym z ognia niszczycielem z talentem do wybuchów.
Wykup sobie drogę do potęgi albo dostosuj się do tego, co znajdziesz w tych bezlitosnych głębiach.
W głębi Pierścienia Bólu odkryjesz nowe ścieżki w nieznane. Miejsca z nowymi sprzymierzeńcami, potężnym łupem i zagadkową rymowaną wiedzą.
Znajdź wytchnienie i zostaw w spokoju wyjący koszmar.
Odważni mogą zostać wynagrodzeni za ryzyko… lub zmiażdżeni przez swoją ambicję.
W ciemności stąpaj ostrożnie.
Co było nieznane, jest groźne.
Na starcie zawiera:
- 16 podstawowych podziemi plus 2 rożne zakończenia do przetestowania finalnej wersji.
- Tryb trudny do odblokowania dla lubiących ból.
- Tryb Podziemi Dnia do odblokowania z ponad 40 zmieniającymi rozgrywkę modyfikatorami.
- Ponad 25 podziemi specjalnych do zgłębienia, pełnych łupu i niezwykłych spotkań.
- 4 różne scenerie z własnymi odmianami grozy.
- Ponad 280 przedmiotów od odblokowania i łączenia w 15-miejscowym ekwipunku.
- Ponad 50 stworów do poznania i dostosowania się. Część przyjazna, część wroga…
- Elastyczna mechanika turowa, pozwalająca grać szybko lub strategicznie.
- Tajemnicza, poetycka wiedza podana w lekkostrawnych rymowankach.
- Surowy styl graficzny w stylu afantastycznym.
- Urocze żabki.
- Ból i męka.
Steam User 0
Dziś zajmiemy się roguelikiem, którego mylnie uważałem za karciankę i nawet rozpowszechniałem fałszywe wiadomości w tej sprawie. Karty może i są, ale w ogóle nie na tym to polega. Grze bliżej może trochę do Hand of Fate ale to też nie to.
Ring of Pain jest dla mnie przede wszystkim pewnego rodzaju platoniczną reprezentacją dungeon crawlera. Są wrogowie, są pułapki, jest awansowanie postaci, wszystko czego taka gra potrzebuje podane w prostej roguelikowej formie.
Jak więc to działa? Wszystko co znajduje się w dungeonie jest kartą. Przeciwnicy, wyjścia, skrzynki, przedmioty. Mamy przed sobą zawsze dwie karty z którymi możemy interaktować albo możemy iść w prawo lub w lewo. Skarby i wyjścia wiadomo, dają nam przedmioty i przenoszą do następnego poziomu. Wrogowie zaś są osią rozgrywki. I tu dochodzimy do combatu.
Wymiana jest tu bardzo prosta. Obie strony zadają sobie obrażenia pomniejszone o pancerz, a pierwsza uderza ta postać która ma większy speed. Naszym celem jest więc stworzyć postać która da sobie z tym radę, czy przez bycie szybkim i zabijanie wszystkiego na strzała czy też może przez posiadanie tyle pancerza, że nikt nam nic jie robi. Są też oczywiście inne aspekty rozgrywki np to że speed daje nam szanse na uniknięcie przeciwnika gdy próbujemy go ominąć. To bardzo prosta i bardzo przyjemna formuła rozgrywki i dzięki temu spędziłem przy ring of pain kilka świetnych godzin. Wciąga, to na pewno.
Z drugiej strony wypaliłem się na rozgrywce dość szybko i myślę, że to wina dość ograniczonego contentu. Niestety pospolitych przedmiotów jest relatywnie mało i bardzo szybko zaczynają się powtarzać. Odniosłem też wrażenie, że nie ma za wielu przedmiotów, które oferowałby jakąś drastyczną zmianę rozgrywki i alternatywny playstyle. Tu na pewno wychodzi na jaw słabość bloku, którego trudno nastackować tyle by faktycznie jakoś przez ten loch się przebić.
Mam też dobre doznania jeśli chodzi o art. Jest coś w tych zdeformowanych, brutalnych stworach które na nas napadają. To wraz ze zdawkowymi niepokojącymi dialogami dodaje grze klimatu. Jest on dość płytki, ale to wszystko daje grze świetnej koherencji.
Ring of Pain jest więc roguelikiem w którego nie wcisnę setek godzin, ale z racji tego, że rozgrywka jest krótka i wciągająca mam za sobą kilka intensywnych sesji. A że bawiłem się świetnie to polecam spróbować. Na pewno czeka was trochę dobrej zabawy, a może nawet i więcej ale to już będzie wasza decyzja.
Steam User 0
Szybko się gra i szybko ginie. Daje dużo satysfakcji. Bardzo polecam.
Steam User 0
Jeśli lubisz dynamiczne tworzenie buildów i aktywne podejście do walki, to pewnie coś dla Ciebie. Dobra gra, warta polecenia.
Steam User 0
chlopaki uwielbiam ta gre mozecie glaskac pieski i napirdalac kamieniami
Steam User 0
Ciężko się oderwać