Return of the Obra Dinn

gra jest bardzo ciekawa, wątki są fajnie poprowadzone. z początku nie wydawała się taka trudna, jaka jest w rzeczywistości. sporo postaci odgadywałam na chybił-trafił, aczkolwiek, kontynuując historię, można zaobserwować cechy charakterystyczne i zawęzić grono potencjalnych tożsamości. grafika jest bardzo ciekawa, niestety w niektórych przypadkach ciężko było określić przyczynę śmierci ze 100% pewnością. na szczęście gra akceptuje kilka rozwiązań.
minusem jest mechanika gry. pierwsza rzecz - zegarek. świra dostawałam, jak zegarek pokazywał położenie kolejnych zwłok. zagapienie się sprawiało, że gra się wydłużała i będąc już na miejscu zdarzenia, nic się nie działo, bo wypięliśmy się na kierunkowskaz zegarka, który kręcił piruety wokół statku. druga sprawa - brak możliwości pomijania. po zbadaniu miejsca zdarzenia, było trzeba czekać, aż gra sama zakończy oględziny.

Konstrukcja tej gry jest niesamowita, od gameplay'u, przez soundtrack i stylistykę, kończąc na wspaniałych postaciach z interesującą historią niczym wisienka na torcie. Szokujący jest fakt, że mimo, że poznajemy naszych bohaterów przez ułamki wspomnień potrafimy ich rozpoznać i dojść kto był kim na 60 załogowym okręcie. Mega dużo frajdy mimo że gra jest raczej krótka, ale poza tym i tak warta swojej ceny.

Świetna gra detektywistyczna.
Nie do końca wiedziałem czego się spodziewać po tym tytule, ale przerósł me oczekiwania i mieszkał sobie w moim umyśle przez cały czas grania i kminienia aż wbiłem 100% (a kminić trzeba dużo. Rozgryzienie losów wszystkich członków załogi proste nie jest).
Unikatowa i imponująca szata graficzna, chwytliwe melodie i ciekawa fabuła, którą gracz sam musi sobie ułożyć z tego co gra pokazuje.
Jedynym co mnie czasem irytowało była niemożność szybszego przeskakiwania między wizjami, ale na szczęście ilość informacji i łatwość przemieszczania się po notesie sporo ten problem niweluje.

Wymagająca logicznego myślenia i dużo spostrzegawczości. Bardzo wciągająca

Świetna gra, trzeba trochę pokombinować przy ustaleniu faktycznych losów załogi. Oby więcej takich wspaniałych gier!

bardzo dobra gra dużo trzeba myśleć ale czasem tez wstawić imiona losowym chińczykom i tez działa

Tak dobrze mi poszło wydedukowanie, co dokładnie się wydarzyło na statku, że przyczyniłem się do śmierci zleceniodawcy. Tak mniej więcej bym opisał, co może się wydarzyć, jeżeli się nie umie wykazać myśleniem abstrakcyjnym i łączeniem kropek, jak ja xD
Co nie zmienia faktu, że to chyba jedna z najlepszych dostępnych opcji do faktycznego zaemulowania jakiejś formy śledztwa. By jakkolwiek dojść gdziekolwiek, należy wykazać się odrobiną dedukcji, ale także uważności, w innym wypadku sprawimy, że zamordowanie jakiejś postaci przypiszemu człowiekowi zmarłemu przez przygniecenie parę rozdziałów wcześniej. I szczerze mówiąc - bawiłem się z tego powodu przednio. Podobała mi się możliwość rozruszania szarych komórek i zaangażowania się w, zaprezentowaną w podziurawiony i niechronologiczny sposób, historię. W dodatku kierunek artystyczny (oraz to, że gra chodzi mi płynnie (!)(mam low-end pc :v)), zarówno mówiąc o grafice, jak i ścieżce dźwiękowej i sound designie wspaniale się komponują z warstwą interaktywną, dając ostatecznie Obra Dinn - grę z toną własnej tożsamości na poletku gier logicznych i narracyjnych. Ślicznie dziękuję Aga za prezent, jestem wdzięczny :3