Red Matter

The very first game I finished in VR and I guess I couldn't choose better. Awesome setting, great graphics, gripping plot, maybe the puzzles were not that difficult but at least you could soak up the atmosphere of the abandoned station without any frustration. Really great piece of VR experience.

Świetna, wciągająca gra. Urokliwa grafika, wygląda lepiej niż ray tracing :) - zasługa Unreal Engine - robi robotę. Świetne zagadki. Ograne na Quest2 z PC po linku. Jeśli się zastanawiasz, a jest promka -> BIERZ :) Ja właśnie przymierzam się do kupna części II :>

Good game with hard puzzles and riddles though the plot was really confusing. Unfortunately the game was quite short too. Nevertheless, I can recommend to try it out.

Literally one of the best games when it comes to atmosphere. Great story, great puzzles, great controls and interactivity and mechanics. Levels load a little slowly and to reduce the visibility of this the locations are quite small. Sometimes the physics are also buggy which leads to comical situations.
Overall great, a must play.

Ogółem ciekawa, atmosferzczna gra zagadkowa z elemantami dreszczowca. Nieco krótka, jak to bywa z grami VR, ale za to nie było bezsensowego wydłużania czasu gry. Ciekawie opowiedziana historia, ładne widoki i ogólnie solidna mechanika, za wyjątkiem średnio rozwiązanej lokomocji, ale można się przyzwyczaić. Polecam nie tylko fanom sci/fi, jedna z najciekawszych pozycji VR na dzień dzisiejszy.

W dziedzinie tytułów na VR Oculus, to prawdziwy AA.
Wartość gry oceniam na 35 zł i za tyle warto ją kupić.
Wstęp:
Grę przeszedłem w pełne 3 godziny (4 sesje po około 45 minut - tak jak bateria w Oculusie).
Oglądałem przy tym wszystkie zakamarki i czytałem wszystkie teksty.
Grać trzeba na stojąco, miejsca 2,5 x 2,5m wystarczy, ale jak ktoś ma salon 5x5m to będzie wypas.
O co kaman?
Gra jest bardziej typem escape roomu, bo nie ma przeciwników. Chodzimy po lokacjach, oglądamy przedmioty, zapoznajemy się z fabułą, rozwiązujemy łamigłówki.
Pojawiają się natomiast bardzo delikatne "jump scary", ale tylko za pierwszym razem, bo potem już wiemy, co je aktywuje.
Grafika:
Bardzo klimatyczna i dopracowana, Tekstury wysokiej rozdzielczości.
Zabrakło możliwości zmieniania różnych ustawień, aby poprawić czy cienie, czy antialias.
Ale zdefiniowane ustawienia na high (na 3060ti) śmigały w stabilnych 90fps
Fabuła:
Ciekawa i... chyba ostatecznie dość zawiła, bo pogubiłem się gdzieś w trakcie.
Sterowanie:
Poruszanie jest zrealizowane nieco inaczej niż zwykle, bo joystickiem wykonujemy wydłużone skoki (których szybkość możemy w trakcie zmieniać) ale jest to niejako teleportacja. Ciekaw jest natomiast możliwość chodzenia "spustami", bo poruszamy się w kierunku wyciągniętych rąk. Oba tryby w grze się przydają.
Samo przyciąganie przedmiotów
Trudność gry:
Gra jest dość prosta, zagadki są czytelne, i chyba tylko raz skorzystałem z jakiegoś "walkthrough".
Ciekawostka
W grze posiadamy czytnik napisów wykonanych jakąś dziwną czcionką. W rzeczywistości jest to poobracana cyrylica, więc osoby potrafiące ją czytać i obracać jeszcze litery w locie, po jakimś czasie mogą opanować czytanie napisów bez czytnika.
Problemy i błędy:
Gra ma problem z zapisem stanu i przynajmniej u mnie, działały tylko te save'y, w których zmienialiśmy tzw. chapter (jest ich chyba 7). Natomiast te save'y, które wykonywały się w trakcie chaptera, nie zapisywały się. Nie wiem czy to wina zapisu w chmurze, czy gry, ale raz musiałem sporo gry nadrobić.
Podsumowanie
Dla fanów escape roomów - polecam.
Czy gra ma potencjał na drugie przejście? Niestety zagadki raz rozwiązane już znamy, więc nie będą super interesujące,
natomiast na plus należy zaliczyć fakt, że 2 dość rozbudowane zagadki (hakowanie i lasery) mają
losowe ustawienia zadań do wykonania, więc nie przeskoczymy ich oglądając jakiś przewodnik i trzeba zrozumieć jak działają.
Fabularnie można by zagrać drugi raz, aby złapać niuanse fabuły i wydarzeń.
Jeżeli ktoś jest (np. z powodu wojny) aktualnie rusofobem, to nie polecam, bo akcja odbywa się na rosyjskiej stacji.

Świetna, klimatyczna produkcja. Trochę przygodówki, trochę "escape room". Niezbyt długa ( max 4h ), ale to fajnie spędzony czas. Ograne na Q2.