Puddle

Puddle to historia rozlania się pewnej kawy. Zainspirowane efektem motyla króciutkie cutscenki pokazują, jak ten niewinny fakt zatacza szerokie konsekwencje, w rezultacie przekazując nam do dyspozycji różnorodne typy płynów o odmiennych właściwościach fizycznych. Obracając ekran, kołyszemy płynem, tak by pokonać tory przeszkód. Nim to się uda chwasty wyssą nasz cenny nawóz, nitrogliceryna wybuchnie przy zbyt szybkim uderzeniu, a refluksy z żołądka rozproszą napój w przełyku, nie mówiąc już o genialnych planszach w których jesteśmy paliwem rakietowym w próżni albo krwią w żyłach, gdzie zmieniają się zasady gry. Słowem ginie się często, ale po każdym zwycięstwie odczuwamy satysfakcję.
Nie zgadzam się z kategoryzowaniem tej gry przez Steam jako gra akcji/symulacja. Czytałam sporo komentarzy osób, które uważają ją za zbyt trudną, gdyż podchodzą do niej jako do gry platformowej opartej na refleksie. Ja widzę w Puddle przede wszystkim grę logiczną. Wymaga ona spokojnej głowy, opracowania strategii i próbowania różnych możliwości - gdzie przyśpieszyć, gdzie zwolnić i jak duży rozbieg należy wykonać. W porównaniu z bardzo podobnym Element4l sekwencje wcale nie są takie szybkie i nie wymagają podobnej perfekcji. Zaczynamy ze sporą ilością płynu, z którego większość spokojnie może się rozlać na przeszkodach. Żeby było jeszcze przyjemniej, choć odblokowujemy kolejne plansze jedna po drugiej, mamy 4 razy możliwość pominięcia poziomu, jeśli okaże się zbyt trudny - choć przyznam, że sama uparłam się z tego nie korzystać.
Przejście całości zajęło mi 7 godzin.

Puddle to dwu-wymiarowy symulator cieczy, zaprezentowany w schludny, pomysłowy sposób.
Naszym zadaniem jest dopilnować aby odpowiednia ilość płynu dotarła z punktu startowego do końca planszy.
Wydaje się proste ale z każdym kolejnym poziomem staje się to coraz trudniejsze.
Na kolejnych etapach zasady ulegają modyfikacji w zależności od płynu jakim przyjdzie nam sterować. Niektóre wymagają od nas pośpiechu. Inne ostrożności. Każde kolejne wyzwanie zostało dobrze przemyślane. Zadbano też o to aby poziom trudności zwiększał się stopniowo, ale w sposób, który pozwoli na cieszenie się zabawą nawet nowicjuszowi.
Myślę że warto się zapoznać z tą produkcją, jako ciekawą odmianą dla różnego rodzaju gier logicznych.

Puddle – Jest to gra zręcznościowo logiczna w której mamy za zadanie przeprowadzić płyn z jednego końca mapy na drugi koniec poziomu. Dodatkowymi smaczkami są tutaj ciekawostki dotyczące fizyki i chemii danych obiektów czy substancji, więc można stwierdzić że gra ma również walor edukacyjny.
Plusy + :
-Grafika (Grafika jest w miarę realistyczna chociaż może zahaczać o lekko kreskówkową. Pięknie zaprojektowane poziomy.)
-Fabuła (Dosyć nietypowe żeby w takiej grze była fabuła. Dowiadujemy się dzięki niej dlaczego sterujemy konkretnym płynem oraz jaki cel ma nasza misja.)
-Muzyka (Nowoczesne, elektroniczne brzmienia. Bardzo przyjemna.)
-Rozgrywka (Co ciekawe nie sterujemy bezpośrednio płynem tylko ekranem. Dzięki nachyleniu możemy manipulować płynem w którą stronę ma się poruszyć. Mechanika gry jest rozbudowana do takiego poziomu ,że każdy poziom zawiera w sobie coś unikalnego.)
Minusy - :
Jak dla mnie minusów ta gra nie ma, chociaż jest to kwestią gustu. Jeśli dla kogoś jakiś poziom sprawia problem zawsze może go pominąć.
Podsumowując gra bardzo mi się podobała. Muszę przyznać że ta gra jest dosyć wymagająca, dla niedzielnych graczy może sprawiać problem z ukończeniem tego tytułu.Polecam.9/10.

zarąbista gra strasznie trudna polecam

Płynnie się w nią gra

YYyyyyyyyyyyyyy.... yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy.. yyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyyy.. Nwm

Siczki