Prey for the Gods
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
Praey for the Gods is a boss climbing open world adventure game where you play as a lone hero sent to the edge of a dying frozen world to discover the mystery behind a never-ending winter. Arriving with only the clothes on your back, you must survive the colossal dangers that you encounter. To restore balance and reclaim the land from the brink, you will be faced with questions that not even a God knows the answer to. Overcome impossible odds to climb atop and defeat the massive beasts that are bound to this land. You can climb on virtually anything you can get your hands on, from ruins and mountains to the massive beasts that inhabit the land. Ascend to the tops of mountains and then glide over the open world to reach previously inaccessible locations. Swim in frigid water to uncover hidden locations that contain secrets and treasure, but don't stay in too long or your swim could become your last.
Steam User 0
Praey for the Gods to gra wyraźnie inspirowana kultowym Shadow of The Colossus a ludzie, którzy zrobili Praey to z pewnością wierni fani dzieła Fumito Uedy i Teamu Ico. Czy PftG to gra tak dobra jak jej inspiracja z Playstation 2? Nie, z całą pewnością nie. Grze jest daleko do SotC, ale porównanie tych dwóch gier nie ma sensu, ponieważ Team Ico to pełnowymiarowa drużyna złożona z wielu utalentowanych artystów posiadających budżet, a No Matter Studios odpowiedzialne za Praey to grupa trzech entuzjastów polegających na budżecie z Kickstartera.
Mimo to, ta trójka ludzi dołożyła wszelkich starań aby przenieść to co ikoniczne z SotC do ich własnej gry i w dużej mierze się to udało. Gra jest bardzo podobna do swojej inspiracji, posiada enigmatyczną historię z minimalną ilością dialogów, unikatowy system rozgrywki polegający na pokonywaniu gigantycznych stworzeń wykorzystując ich słabe punkty, oraz duży otwarty świat, w którym nie ma jednak zbyt wiele do roboty.
Oczywiście, świat w obu grach ma być pusty, taki jest cały zamysł narracji, natomiast cieszę się że Praey stara się trochę odróżnić i tajemnicze wyspy w tej grze posiadają jakieś łamigłówki, ukryte przejścia, jaskinie i generalnie są bardziej "interaktywne" niż zakazane ziemie z cienia kolosa.
To co naprawdę odróżnia Praey for the Gods od Shadow of The Colossus, to system survivalu. Mimo że obietnica przetrwania w pustym lodowym świecie brzmi ciekawie, to cały system przetrwania jest generyczny i cierpi na wszystkie problemy współczesnych gier z wczesnym dostępem. Plus jest taki, że trudność doświadczenia możemy dowolnie regulować i w każdej chwili mamy możliwość zmiany poziomu trudności samej gry, jak i elementów przetrwania na niższe.
Jeśli chodzi o problemy, to Praey ma ich niestety sporo. Sterowanie, które bywa nieresponsywne, nieprecyzyjny i narażony na glitche system wspinaczki są odczuwalne, ale nie pamiętam abym gdziekolwiek czuł, że gra jest nie fair. Grafika jest poprawna, ośnieżone szczyty tajemniczych wysp wyglądają naprawdę ładnie ale naprawdę przydałaby się jakaś różnorodność z tutejszą architerkturą, po całej mapie jest zaledwie kilka miejsc z własną tożsamością, a pomiędzy nimi odwiedzamy te same ruiny, zbudowane z tych samych kamieni. Elementem, z którym mam największy problem to walki z kolosami, tutaj nazywanymi bogami. Same walki (w zdecydowanej większości) są zaprojektowane naprawdę dobrze i faktycznie wymagają czasami zaangażowania i pomyślunku. Design bossów jest też całkiem niezły (zwłaszcza Satyr - pierwszy boss w grze). To z czym mam problem, to kolejność bossów. Podobnie jak w SotC, gra wskazuje nam kierunek, w którym należy się udać by zawalczyć z następnym bossem ale w tej grze jest to bez sensu, bo na bogów możemy natrafiać w losowej kolejności, podczas swobodnego przemierzania świata. W trakcie rozgrywki może się zdarzyć tak, że wywołamy walkę z bossem nie będąc na nią przygotowani co potęguje frustracje (zwłaszcza, że w pobliżu aren do walk nie możemy zapisać postępu).
Walka z innymi przeciwnikami też jest słabo zrobiona. Nasza bohaterka wykorzystuje tylko jedną kombinację ciosów, a w walce z nieco większymi przeciwnikami (mniejszymi niż bogowie) możemy też poczuć osobliwy system ragdolli.
Rozgrywka w Praey for the Gods składa się jeszcze z kilku innych czynników, mechanik (i błędów!), ale reszty nie chcę wyjawiać, bo tych rzeczy trzeba doświadczyć samemu. Mimo iż gra jest wyraźnie niedopracowana, to jak na efekt pracy 3 osób jest to świetna gra, która na pewno spodoba się wszystkim fanom przygód Wędrowca i Agro z Shadow of the Colossus. Grę polecam, ale najlepiej czekać na przeceny.
Steam User 0
Gra jest Bardzo rozwinięta i jest możliwość speedruna gry czyli bossy gdzie mają epickie mechaniki oraz zwiedzanie świata. 100/10 <3 następny part powiązany w miare TEŻ GO BARDZO POLECAM !?!?!?!?!!?
Steam User 1
Kocur !!!😍
Steam User 0
;]