Overcooked 2
X
Zapomniałeś hasło? Odzyskiwanie linków
Nowy na stronie? Tworzenie konta
Masz już konto? Login
Powrót do Login
0
5.00
Edycja
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
Overcooked returns with a brand-new helping of chaotic cooking action! Journey back to the Onion Kingdom and assemble your team of chefs in classic couch co-op or online play for up to four players.
Steam User 1
irl gastro tak wyglada, ale ze znajomymi, to bym mogla zapierdalac na wyzysk januszexow ngl.
Steam User 0
przyjmna gra do zrelaksowania się choć w niektórych poziomach trzeba się wytrudzić.Plecam
Steam User 0
gra fajna, ale potrzeba czasami dużo cierpliwości, szczególnie do osoby z którą gramy, ale i też do wymaganych punktów pozwalających na przejście do następnego poziomu. Gra wciąga, a poziomy, dzięki różnym urozmaiceniom nie nudzą się
Steam User 0
gra fajna do puki nie mam ochoty zakopać moich kamratów dwa metry podziemią
Steam User 0
Bardzo fajna gra. Istnieje możliwość wypróbowania niektórych map z DLC, posiadając jedynie podstawową wersję gry, jeśli grasz w trybie publicznym i jeden z graczy owe DLC posiada.
W grze do wyboru są tryby: fabularny, zręcznościowy i potyczki, a każdy z nich oferuje rozgrywkę online (dla maksymalnie 4 osób) lub prywatną.
Jeśli chodzi o tryb online, warto uzbroić się w cierpliwość. Zdarza się, że niektórzy gracze nagle opuszczają rozgrywkę, gdy nie odpowiada im styl gry innych uczestników, albo gdy ktoś popełni nawet drobny błąd. Bywa to frustrujące, szczególnie gdy błąd wynika np. z zacięcia się gry.
Można również trafić na grupę osób „o podobnym podejściu”, z którą naprawdę bardzo fajnie się gra.
Najlepiej, aby nowi gracze najpierw ukończyli tryb fabularny sami lub z kimś znajomym, a dopiero potem przystąpili do rozgrywek online.
Steam User 0
Fajna gra ale jeżeli nie ma się przyjaciół to nie polecam za bardzo bo levele są trudne.
Steam User 4
Z natury nie krzyczę. Ale ta gra zamienia mnie w Janusza przedsiębiorcę. Wszyscy muszą pracować jak w kołchozie. Jak spalą coś - najchętniej bym zwolnił. A głos podnoszę co sekundę na te nieroby. Tak, przeszedłem grę. Tak, nie mam już kolegów. Tak, mogłem się poczuć przez chwilę jak Gordon Ramsey.