Once Human

Ludzie czepiają się jakichś bzdetów i pierdzielą w komentarzach i ocenach, że gra jest średnia, a tymczasem jest to gra FREE TO PLAY, która jest o niebo lepsza od wieeeeelu premier wielkich studiów, które każą sobie płacić za badziewne gry po 300 zł albo i więcej. Mam w tej grze około 100h obecnie i uważam, że jest to jeden z lepszych survivali mmo (jeśli nie najlepszy, ale z tą oceną bym się na razie wstrzymał żeby zobaczyć w jakim kierunku pójdzie jej rozwój), który pozwala grać solo jak i w grupie. Lootujesz, explorujesz, budujesz, craftujesz, zbierasz, uprawiasz, bronisz bazy przed mobami, pvpujesz, w eventach czasowych udziału nie żałujesz i kurna wiele innych rzeczy... Naprawdę w tej grze jest co robić i robi się to naprawdę przyjemnie. Feeling świata, efekty audio-wizualne są naprawdę fenomenalne. Ludzie stękają, że trzeba biegać od NPC do NPC, robić zadania i tak w kółko - no kurde ludzie, KAŻDA gra tak wygląda xD Jedyna rzecz, do której na moment publikacji tej opinii mógłbym się przyczepić to budowanie bazy - snapowanie obiektów jest mocno uciążliwe momentami i potrafi zdenerwować, ale jak się pokombinuje to da się zbudować naprawdę bardzo fajne budowle. Tak na koniec jakby znalazł się jakiś bambik, który będzie mówił, że gra niby free to play ale w grze można kupować wiele rzeczy - tak, można kupować wiele rzeczy, ale są to rzeczy kosmetyczne, które są również W KAŻDEJ INNEJ GRZE! Ta gra nie jest Pay2Win, ale właśnie dlatego, że jest free to play i ma masę kontentu dobrej jakości, uważam, że 35-40 zł za season passa (którego uwaga - nie musisz kupować jak nie chcesz, fajnie co?), za którego dostajemy kosmetyki i jakieś pierdółki to zdecydowanie ustawia Once Human w topce gier survival-mmo. To tyle ode mnie, mam nadzieję, że gra będzie się zacnie rozwijała bo potencjał ma ogromny. Krótko mówiąc - polecam!

Na wstępie chciałbym podziękować twórcom The Day Before że gra okazała się scamem dzięki któremu przypadkiem trafiłem na ONCE HUMAN.
Tym oto sposobem trafiłem do bety Once Human, ale nie jednej bo aż trzech. I uwaga każda z tych bet różniła się od siebie mechaniką co tylko obrazowało tym że gra jest rozwijana i biorą różne scenariusze jeżeli chodzi o postęp gry.
Gra jest w pełni darmowa, za paywallem jest tylko i wyłącznie kosmetyka która nie sprawi że będziemy lepsi ale sprawi przede wszystkim że będziemy ładniejsi. Co za tym idzie możemy kupić skiny broni, postaci, budowli, otwierać skrzynki z których dropi kosmetyka. Jest również dostępny battle pass który jest mniej więcej na 2 miesiące +/- ale jak ktoś gra to na spokojnie jest w stanie go wbić w 2 dni, nagrody w nim zawarte uważam za dobrze zbalansowane (na korzyść darmowego passa).
Once Human jest to przyjemna gra piszę to jako gracz na serwerze PVE HARD(Na takich serwerach pragnienie i głód pojawiają się szybciej ale nie uśmierci to naszej postaci po prostu działa to jako zmniejszenie naszych statysty jak stamina, ilość punktów zdrowia, zadawanie obrażeń), chociaż z tego co czytam w internecie tak kolorowo nie jest na serwerach PVP (Ci co kojarzą graczy PVP z Rusta doświadczą podobnych graczy jak nie tych samych).
Czytając opinie na temat tej gry trochę się dziwię tymi negatywnym opiniami które (w moim mniemaniu) są czepianiem się na siłę. Gra do idealnych nie należy i to trzeba też wziąć pod uwagę ale uważam że każdy znalazłby tutaj coś dla siebie.
Przejdźmy do rozgrywki, jako iż gra jest MMO czyli to znaczy że trafimy na innych graczy podczas eksploracji mapy, OPEN WORLD otwarty świat który jest w pełni otwarty ale też nie do końca. Każdy z serwerów ma swoje "fazy" jest to w pewien sposób anty rush system aby nikt nie mógł zrashować postępów aby być lepszy od innych (oczywiście jak ktoś migruje pomiędzy serwerami to już wie co i jak). Już tłumaczę mapa dzieli się na sektory a że zazwyczaj nowa faza serwera wchodzi raz w tygodniu odblokowuje się tym samym więcej terenu aż finalnie cały dostępny kontynent. Każdy z graczy jest w stanie zająć skrawek mapy dla siebie jako swój teren na którym może wybudować swoją bazę, dom, ostoję. Budowanie jest czasochłonne, przyjemne same w sobie ale też często irytuje. Lokację naszego terenu możemy zmienić raz na 10 minut więc jak znajdziemy lepsze miejsce możemy się tam przenieść (jeżeli w danej lokalizacji ktoś nam zajął miejscówkę zawsze możemy zmienić channel "World 1-10" aby nasze budowle tam stały).
W grę można grać SOLO ale większą frajdą jest granie w CO-OP-ie nie zmienia to faktu że na serwerach PVE gracze sobie pomagają.
Na steamie mam raptem 3.2 godziny bo nie trakuje mi czasu na kliencie gry oddzielnym a będzie już ponad 600-800h. I szczerze będzie tego więcej.
Nie będę pisał więcej bo najlepiej samemu/samej sprawdzić ten tytuł ale właściwy kontent zaczyna się po 50 lvlu i na 4 fazie serwera. Pozdrawiam :)

Odkąd uruchomiłam tą grę mój cykl dobowy przechodzi rozpi... dezorganizacje. Nie pamiętam już jak wygląda słońce a to dopiero początek. Rzadko która gra robi ze mną coś takiego.
Niby prawie typowy survival ale jednak ma w sobie tą iskierkę. Tło fabularne, walka z mobami przypominającymi zombie na wzór TLoU (szczególnie jak lubisz grać po cichu), nagradzająca eksploracja a nawet tryb budowania, to coś, co w tej grze wyszło moim zdaniem genialnie.
Gra chodzi i wygląda bardzo dobrze, szczególnie jak wezmę pod uwagę, na jakim tosterze gram. Szkoda tylko, że ledwo zipie na Steam Decku i z padem jej nie po drodze. Ale może to się kiedyś zmieni.
Z racji tego, że gra jest darmowa, wsparłam twórców battle passem, bo bardzo bym chciała, żeby gra była dalej rozwijana.

Tak. To gra zrobiona jak typowa azjatycka mobilka na androida.
Tak. Ma chyba wszystkie możliwe mechaniki z tego typu gier mobilnych i większych survivali.
Tak. Ma nawet mega brzydkie i całkowicie niepotrzebne skórki, do kupienia za realną kasę, w przeładowanym itemami sklepie.
Tak. Początek bardziej zniechęca, niż zachęca do dalszej gry.
Ale...
To jest mimo wszystko nadal bardzo dobra gra.
Nie dlatego że jest za darmo. Nie dlatego że wszystkie te proste mechaniki tutaj naprawdę się sprawdzają.
Po przebiciu się przez pierwsze etapy, max 2h, gra zaczyna nabierać sensu, kształtu i wciąga, jak bagno jakim sama trochę jest.
Eksploracja jest ciekawa. Zwłaszcza po zbudowaniu pierwszej maszyny.
Walka jest satysfakcjonująca, chociaż nie za trudna. Jeszcze nie bawiłem się w PVP, ale bunkry, bosy i dungeony, czy obrana bazy, nie stwarzają większego problemu. Przynajmniej na początku.
Bardzo silny vibe SCP, Control, The Secret World, trochę Death Standing, chociaż te wiadomości od graczy częściej irytują niż pomagaj w czymkolwiek. Jest też podobna do bardzo wielu survivali i zarówno budowanie schronienia jak i crafting, są naprawdę proste i przyjemne. Grywalność jest taka sama jak w każdym topowym survivalu. Nie wymaga dużego wysiłku umysłowego.
Gra ma też swoje wady. Pojawiają się drobne błędy, głównie w wyświetlaniu. Początek jest chaotyczny i nieciekawy. Muzyka i dźwięki najniższym kosztem.
Typowa tania azjatycka produkcja, ale broni się o dziwno bardzo dobrze.

NG:
Great game, I recommend it, the only drawback is that there are no Polish versions, e.g. subtitles and menus.

PL:
Świetna gra, polecam, jedyny minus to brak polskiej wersji, m.in. napisy i menu

Oczywiście, że gra ma swoje problemy i swoje wady. Na szczęście ma też swoje mocne strony i zalety. Jest masa fajnych mechanik jeżeli chodzi o totalne pierdoły, przykład - rąbie drewno zapełnia mi się kółeczko wskazujące na postęp ścinania, odchodzę od drzewa, przy 3/4 zapełnienia, wracam po kilku sekundach i co? nie muszę ścinać od nowa tylko zaczynam tam gdzie skończyłem, czyli na 3/4 zapełnienia. Albo postawcie sobie krzesło obrotowe i na nim usiądźcie, nie zdradzę szczegółów, ale naprawdę dużo takich pierdół fajnie jest zrobione. Z minusów, walka wręcz, mimo iż przyjemna to zaklikać się można na śmierć, za to z bronią dystansową można się już dobrze pobawić. Co tam jeszcze? Gra po 7-miu godzinach wydaje się mięc masę contentu, w zasadzie robię fabułkę i bawię się w rozbudowę bazy, nie wyszedłem jeszcze na żadną misję czy event. Gra zachęca do zwiedzania i lootowania lokacji. Miejscami czuć faktycznie mobilny klimat, ale całość jest spójna. Gra sama w sobie, a zaryzykuje stwierdzenie, że nawet dobra, natomiast stosunek jakości do ceny.....no kurła wzorcowo! Zakupy w sklepie nienachalne i kosmetyczne. Dlatego przy tak uczciwym podejścu i tak uczciwej cenie, posiedzę sobie trochę przy tym tytule. Początek gry oceniam pozytywnie, zobaczymy co będzie na późniejszym etpie. Nie jest to tytuł wybitny, ale szczerze powiedziawszy byłem przekonany, że będzie dużo gorzej. Dlatego właśnie zachęcam do wypróbowania sił samemu, może będziecie mile zaskoczeni. W najgorszym wypadku stracicie czas i pienią.....a nie, stracicie tylko czas. Pozdrawiam i polecam.

Ciekawe polaczenie survivalu z klasycznym wykonywaniem zadan i eksploracji swiata. Brakuje tylko mozliwosci gry off line bo gra ma taka mozliwosc aby mozna bylo grac samemu dla przyjemnosci.