Nihilumbra
X
Zapomniałeś hasło? Odzyskiwanie linków
Nowy na stronie? Tworzenie konta
Masz już konto? Login
Powrót do Login
0
5.00
Edycja
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
Discover the beautiful world of Nihilumbra and join Born on his adventure to find himself whilst trying to escape from his inevitable curse. Born was created from the absolute nothingness: The Void. But somehow he separates himself from the black emptiness and appears in the world.
Steam User 18
Nihilumbra, jest grą która swoim klimatem, zdobyła moje serce tuż po pierwszym odpaleniu.
Gra z początku wydająca się prostą grą zręcznościowo-logiczną, z czasem staje się prawdziwym wyzwaniem, a po pierwszym przejściu wszystkich plansz, drugie podejście staję się już prawdziwym wyzwaniem, przy którym trzeba nie jednokrotnie, sporo się nagłówkować.
Gra ma własny, niepowtarzalny klimat, przez który gra sama prosi się o przejście jej w pełni. Dodatkowo po przejściu całości, dostajemy specjalny, humorystyczny tryb przejścia gry, a dokładniej język gry. Jednak ten element, niech pozostanie dla was niespodzianką, ponieważ po pierwszym odpaleniu gry z nowym językiem, naprawdę można się uśmiechnąć przed monitorem.
Jak już wspominałem, jest grą zręcznościową z elementami logicznymi, z każdą planszą, musimy coraz częściej przemyśleć swoje ruchy i wykorzystanie naszych nabytych mocy. Mówiąc o mocach, nie ma ich wiele, jednak już w takiej ilości, dają nam parę opcji na poradzenie sobie z etapami, które aktualnie przechodzimy, chociaż zdarza się i tak, że musimy wykorzystać moce w taki, a nie inny sposób, ponieważ inne próby kończą się powtarzaniem etapu od ostatniego checkpointu.
Sama gra polega na przechodzeniu przez parę lokacji, na których roi się od przeciwników, pokonywaniu i wykorzystywaniu ukształtowania terenu, a poziomy kończą się, pościgiem przez pustkę, podczas którego musimy szybko podejmować decyzje, pokonywać przeciwników, omijać przeszkody i używać mocy, zupełnie jak podczas normalnego przechodzenia gry, z tym że, jeżeli dopadnie nas pustka, cały pościg musimy zacząć na nowo i tak aż do momentu, gdy wyuczymy się właściwego sposobu na przejście całości.
Plusy:
+Wspaniały klimat, świetne tła i pasująca ścieżka dźwiękowa.
+Zróżnicowane poziomy i stopniowy wzrost poziomu trudności, zaczynający się od bardzo prostego, kończąc na poziomie gdzie, nie jeden będzie chciał się poddać.
+Przyjemna historia, którą gra nam opowiada.
+Zabawny bonus, po przejściu gry, który pozwala cieszyć się grą po raz kolejny.
+Możliwość znalezienia własnego sposobu, na przejście poziomów.
+Gra faktycznie wymaga przemyślenia, co często w grach logicznych, się nie do końca sprawdza.
+Idealny wybór dla osób, które lubują się w speedrunach, całej gry można się nauczyć, tak by bić kolejne rekordy prędkości.
+Przeciwnicy o zróżnicowanej mechanice.
Minusy:
-Zdarzają się momenty, przy których umiejętności to tylko połowa, podczas gdy druga połowa to czysty fart. Osoby, które dotrą/dotarły do wulkanu na drugim przejściu, powinny zrozumieć/pamiętać moment ze skokiem pomiędzy kolcami.
-Momentami gra może zacząć denerwować, gdy szukamy rozwiązania, kilkunasty raz z rzędu, umierając w kółko w jednym i tym samym miejscu.
-Po przejściu wszystkich plansz pierwszy raz, gra nagle staje się o wiele trudniejsza, wiele osób może mieć problemy z tym przeskokiem.
Sięgając po Nihilumbre, nie miałem żadnych oczekiwań, szukałem nowej gry do ogrania i akurat wpadła mi w oko, jestem niezwykle uradowany faktem, że to właśnie tę grę wtedy wybrałem. Ponieważ pomimo swojego mało skomplikowanego gameplayu, jest on na tyle unikalny i satysfakcjonujący, że gra porwała mnie całkowicie, bez wątpienia uważam Nihilumbre za jedną z najlepszych gier w kategorii gier platformowych, jakie kiedykolwiek powstały.
Z czystym sumieniem, polecam ci samemu sprawdzić, dlaczego ta gra sprawiła mi, aż tyle przyjemności.
Steam User 17
Ciekawa Gra 8.5/10 :)
Plusy:
+ Klimat
+ Świetna narracja
+ Intrygująca fabuła
+ Skłania do refleksji
+ Wygodne sterowanie
+ Znakomity soundtrack
+ Wymagający tryb Pustki
+ Świetna oprawa wizualna
+ Gameplay oparty na wykorzystaniu właściwości kolorów
Steam User 10
Na początku była pustka. Zobaczył ją bóg i pomyślał" Co tu tak pusto" po czym stworzył świat w siedem dni...Yyyy przepraszam to nie o tym miałem pisać. Zacznijmy od nowa...
Na początku była pustka. Z tej pustki wyłoniłeś się Ty. Ciekawy świata i samoświadomości stworek o imieniu Born. Zacząłeś poznawać nowy świat. Odkrywać wspaniałe kolory i kształty. Zacząłeś żyć. Nadal byłeś częścią pustki, a ona chciała cię odzyskać i niszczyła świat który dopiero odkrywałeś. Czy jesteś jej częścią? Dlaczego cię goni? Na te i inne pytania poznasz odpowiedź w grze Nihilumbra.
Odkrywanie świadomości
Odpalając pierwszy raz grę Nihilumbra studia BeautiFun odbiłem się od niej jak od ściany. Ten świat wydał mi się za pierwszym razem taki nieciekawy i o ironio, pusty. Dopiero kiedy odpaliłem grę za drugim razem, kilka miesięcy później, dane mi było odkryć potencjał tej gry logiczno-zręcznościowej. Twórcy sprytnie wpletli narrację w grę, gdzie naszym zadaniem będzie przeprowadzić stworka o imieniu Born przez kolejne krainy. Dzięki tej narracji gra zyskuje głębię, a w graczu budzi się ciekawość podobna do tej, jaką odczuwa bohater, którym kierujemy. Dzięki tej ciekawości brniemy w grę coraz dalej towarzysząc Bornowi w jego ucieczce przed pustką i kiedy on zadaje sobie pytania o swoją egzystencję my również unosimy się na fali narracji, a pytania z gry przenikają do realnego świata. Gra potrafi wywołać w graczu myśli okołoegzystencjalne, a przynajmniej wywołała je u mnie. Kiedy więc wciągniemy się w świat Nihilumbry nie pozostaje nam nic innego jak tylko doprowadzić tę podróż do końca. Historia Borna nie jest zbyt długa. Aby ukończyć grę potrzebujemy od trzech do pięciu godzin. Z jednej strony to dobrze, bo dłuższe rozwlekanie tej opowieści mogłoby stać się męczące, z drugiej miałem lekkie uczucie niedosytu. Dla tych, którzy ukończyli grę jeden raz i nadal nie mogą nasycić się samą rozgrywką, twórcy przygotowali niespodziankę w formie trybu void. W trybie void zwiedzimy te same etapy co w wersji podstawowej tylko na znacznie wyższym poziomie trudności i już bez narracji, a wierzcie mi, że zwykły tryb jest jak samouczek przy trybie void. Szacunek dla wszystkich, którzy ukończyli bądź ukończą tę grę w trybie void. Ja zrezygnowałem po kilku etapach.
Zrodzony z pustki
Kilka słów o rozgrywce. Świat w grze Nihilumbra oglądamy w klasycznym widoku z boku w 2d. Gra początkowo sprawia wrażenie mało kolorowej, ale jest to zabieg celowy, co gracz szybko odkryje w toku narracji. Naszym celem jest poznawanie świata i odkrywanie kolorów, a każdy nowy kolor, to nowa zdolność, którą mamy do wykorzystania. Kursor naszej myszki spełnia funkcję pędzla, którym możemy nakładać kolory na otaczający nasz świat i nadawać otoczeniu nowe funkcje. Celem gracza jest tak kombinować z kolorami, aby umożliwić przejście naszemu bohaterowi do kolejnej planszy. Brzmi trudno, ale w praktyce jest łatwe i przyjemne. Poziom wyzwania w grze jest taki, że większość graczy poradzi sobie z zagadkami bez pomocy z zewnątrz. Na większe wyzwanie można za to liczyć w trybie void. Szkoda tylko, że twórcy nie pokusili się, chociaż o jedną krainę, w której wykorzystanie wszystkich kolorów byłoby niezbędne do jej ukończenia, przez co po przejściu gry ma się faktycznie odczucie, jakby tryb podstawowy był tylko samouczkiem przed czymś większym, natomiast tryb void tym czymś nie jest.
Zaczynasz żyć
Grało mi się przyjemnie i bez większych przestojów. Nihilumbra jest dobrą grą na jeden długi, nudny wieczór i powinna zapełnić go w całości, a dla tych, którzy podejmą wyzwanie w trybie void nawet na dwa lub trzy wieczory. Gra pokazuje, że dobra narracja może być wpleciona w rozgrywkę w grze logiczno- zręcznościowej i nie musi być zarezerwowana tylko dla innych gatunków. Polecam.
Plusy:
- Narracja wpleciona w rozgrywkę
- Ciekawy pomysł z kolorami
- Tryb void
Minusy:
- Nie do końca rozwija potencjał w trybie podstawowym
- Można się od niej odbić na początku
Ocena: 7.5 /10
Zapraszam do obserwacji naszego kuratora: ŚWIAT RECENZJI
Steam User 6
Świetna gra! Jedna z lepszych w jakie grałem w ostatnim czasie. Ładna grafika, przyjemny soundtrack, głos narratora niesamowicie pomagał wczuć się w klimat fabuły..która mimo ze prosta, bardzo bardzo dobra! W grę wciągnęłem się tak że przeszedłem ją za 1 razem, i fakt iż jest taka krótka (2-3h na przejscie za 1 razem, tryb pustki nie wiem ile zajmuje) wprawia mnie w smutek i autentycznie robi mi sie przykro, że to już koniec. Fabuła gry mądra i próbująca przekazać pewne wartości, co jej się udaje - autentycznie podczas gry nachodziły mnie refleksje (Ale jakie, tego zdradzać juz nie będę). Grę mogę z całego serca polecić, tymbardziej iż kosztuje jakies 6 euro bodajże. 9/10.
TL;DR Świetna gra 9/10
Steam User 4
Fantastyczna gra. Świetna muzyka która wraz z intrygującym lektorem tworzy wspaniały klimat a dopełnia tego barzo ładna stylizacja grafiki. Nihilumbra to gra zręcznościowo - logiczna i choć ta druga cecha w podstawowej wersji potraktowana jest nieco po macoszemu, to jednak także jest, a bez wątpienia nie brak wyzwania w trybie głębi. Chyba każdy kto pisze że łatwa nawet nie zaczął grać "od nowa". Ogromnym plusem tej gry jest jej czar, aż przypomniała mi się Prince of Persia 2008, obie gry są magiczne.
Minusy:
- odgłosy mogłyby być czasem lepsze
- animacje także
- brak edytora map i społeczności, co mogłoby przyczynić się do wykorzystania tego oryginalnego pomysłu na grę.
Steam User 5
Zakupiłam Nihilumbra rzec można, że łaknąc prostej gry platformowej żeby raz na jakiś czas usiąść bez irytacji i poskakać. Zakupiona chyba za niecałe 1,50 euro (promocja) gra okazała się czymś więcej. Sympatyczna grafika, prosta rozgrywka ale mimo wszystko czasami wymagająca czegoś więcej niż klikania przycisku do przodu, dodatkowo muzyka i klimat "niczego" sprawia, że mogę grę polecić bez najmniejszego ale.
Gra owszem prosta ale jeżeli idzie już o tryb pustki czyli po przejściu głównej fabuły przechodzenie gry ponownie w trybie dużo trudniejszym to już moim zdaniem nie lada wyzwanie. Zanim usiądę do planszy w tym trybie musze sie uzbroić w anielską cierpliwość i czas a potem tylko odliczam ilość nieudanych znowu prób przejścia danego poziomu, średnio po 20 nie chce widzieć gry na oczy przez 24h :)
Gra krótka, bo wątek podstawowy jest przyjemny i prosty, czasami wymagaja 30 sekundowego skupienia aby w końcu padło "ahaaa " natomiast void mode hmm ... nie wiem ile zajmuje bo udało mi się na razie przejść 3 plansze ale moim zdaniem wydłuża rozgrywkę jakoś 10 krotnie jeżeli nie więcej, ponieważ różnica między podstawową wersją plansz a void mode jest naprawdę duża.
Steam User 4
Bardzo przyjemna gierka. Piękna muzyka i niebanalna oprawa graficzna.