Mortal Combat X
X
Zapomniałeś hasło? Odzyskiwanie linków
Nowy na stronie? Tworzenie konta
Masz już konto? Login
Powrót do Login
0
3.75
Edycja
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
Mortal Kombat X combines unparalleled, cinematic presentation with all new gameplay. For the first time, players can choose from multiple variations of each character impacting both strategy and fighting style.
Steam User 3
Po czym taka sierota manualna jak ja poznaje, że bijatyka jest fajna? Bo można się dobrze bawić wciskając losowe przyciski na padzie i bez większych problemów przejść tryb fabularny na najniższym poziomie trudności. : >
Samo lore ma potencjał, do tego jest płynnie, efektownie i całkiem ładnie (pomijając prerenderowane filmiki, które strasznie się zestarzały). Jedynie niektóre wyjątkowo brutalne ciosy podczas pojedynków nie do końca mi leżą. Ja rozumiem że mordobicia rządzą się swoimi prawami, ale i tak nie potrafię przyswoić tego, że postać jest w stanie nadal walczyć jakby nigdy nic po złamaniu kręgosłupa czy przebiciu czaszki na wylot. Widocznie taki urok. ; p
Jedyny poważny problem techniczny - gra łapie jakiegoś dziwnego freeza podczas robienia screenshotów, a przy kilku z rzędu potrafi się całkiem zaciąć. Nie wiem z czego to wynika, instalowałem na SSD.
Steam User 0
Świetna część chociaż trochę za krótka fabuła w tej grze jakby nie za bardzo Boon miał pomysł na rozwinięcie jej. Ale mimo to jako gra mega dobra i to chyba jeden z najmroczniejszych Mortali. Grając ma się wrażenie że nie jest to kolorowa gra jak poprzednie części. Szkoda że Mortal Kombat IX nie był w takim klimacie. Polecam, świetna gra na Steam Decka.
Steam User 0
Mega gra jak ktoś nie ma pieniędzy na MK1 może nawet ta gra jest lepsza od MK11 i spoko że da się podłączyć pada i na nim grać albo by na nim grała druga osoba jak coś to skrót MK oznacza Mortal Kombat ja kupiłem na G2A jako klucz bo miałem kod promocyjny 10zł i zapłaciłem 50 ileś groszy polecam mega gra :]
Steam User 0
gra ok tylko niektóre postacie słabo zbalansowane ale mortal kombat git wiadomo bo można jakiegoś stulejarza pobić postacie same w sobie ciekawe i fajne ok
Steam User 0
Kupiłem na te konto bo do drugiego nie mam dostępu żeby dalej grać, jako giga fan serii powiem że jest to jedna z lepszych części na pewno nie lepsza od 9 ale to przez sentyment do części 9. Fabuła jest dobrze wykonana spójna mająca sens i głębię mimo że gra jest leciwa to design z X jest lepszy niż z części XI np mileena w XI jest z dlc i niby nic w tym złego tylko że postać wygląda jak dziewczynka a nie jak żądna krwi popierdolka ale to gusta i guściki
Gra co odziwo ma wspaniałe odbicia pierwsze co w oczy wpadło no mi się giga podobają ogólnie to gra jak na swój wiek trzyma się git pod względem oprawy
Muszę dopierdolić giga minus czemu nie ma opcji grania Smoke, SIndel , Kabal no są w fabule nawet z nimi walczymy giga słabo że ich nie ma w tej części jako grywalne postacie już mogli dodać w DLC
Dźwięk no generalnie mega fajny muzyka dopasowana postacie brzmią dobrze i to wszystko klei się ładnie w kupkę
Design postaci mega fajny nowe stroje np zła dusza Kitany ma mega stylówkę tak samo Sindel, no giga fajnie to zrobili
Giga fajne mapy, nie jest ich od chuja co prawda ale są na prawdę ładnie zaprojektowane
Jest to po prostu Mortal Kombat tą serię trzeba uwielbiać żeby docenić ją na każdym polu
ocenka 8/10 za brak kilku postaci które powinny być moim zdaniem, i dość nudne nowe postacie przynajmniej w mojej opinii
Steam User 0
Mortal Kombat X to bezlitosna, krwawa uczta dla fanów bijatyk, która nie zawodzi pod względem brutalnej rozrywki. Gra oferuje bogaty zestaw postaci, każda z unikalnymi umiejętnościami i stylem walki, co zapewnia dużo różnorodności podczas pojedynków. Przejmujący tryb fabularny składa się z pasjonującej historii, która wciąga gracza od samego początku i trzyma go w napięciu do samego końca. Grafika jest imponująca, a animacje ataków są płynne i satysfakcjonujące. Jednak to brutalność i ekstremalne finisze, za które seria Mortal Kombat jest znana, są prawdziwym punktem kulminacyjnym tej gry. Dla tych, którzy lubią ostre bijatyki i nie boją się krwi, Mortal Kombat X to absolutna gratka.
Steam User 0
Gram w Mortal Kombat głównie dla fabuły. Nie, nie oszalałem
Mortal Kombat X to topowa bijatyka z... topową fabułą? Nie, to nie żart. Serio, od czasu MK9 (lub jak kto woli Mortal Kombat 2011), czyli rebootu serii, historia ma znaczenie i jest super przyjemna do śledzenia. MK9 opowiedziało historię z pierwszych trzech klasycznych części serii. Wreszcie można było się dowiedzieć czegoś więcej o historii postaci bezpośrednio w grze, a nie czytając fanowskie fora czy oglądając, w najlepszym razie, średnie adaptacje filmowe.
MKX opowiada historię po pokonaniu Shao Kahna. 20 lat po tym wydarzeniu większość bohaterów dosięgnął ząb czasu. Są starsi, doświadczeni życiowo i zwyczajnie zmęczeni nieustanną walką dobra ze złem. Powoli więc usuwają się w cień, a odpowiedzialność za dbanie o pokój we wszechświecie zaczyna przejmować młodsze pokolenie – głównie ich dzieci. Spokój jednak nie trwa długo, bo łysy kondom Quan Chi próbuje przy pomocy magicznego amuletu uwolnić wygnanego Starszego Boga Shinnoka, co prowadzi do szeregu nieprzewidzianych komplikacji we wszechświecie.
Historia jest zajmująca, bo jest dobrze napisana. Nawet tak proste wątki w przypadku bijatyki można umiejętnie połączyć w coś, co się dobrze śledzi. Tym bardziej, że seria Mortal Kombat od czasu pierwszej części (1992) doczekała się tylu odsłon kanonicznych, niekanonicznych, adaptacji filmowych, animacji, komiksów i miliona innych dzieł kultury, że takie zebranie wszystkiego w całość pod postacią trybu fabularnego nowych odsłon MK pod przewodnictwem Warner Bros. pozwala na spokojnie zgłębić historię wszystkich postaci, co wpływa bardzo mocno na immersję podczas rozgrywki. MKX nie jest wyjątkiem i sprawnie dodaje nowe wątki do historii rozpoczętej w MK9. Czy trzeba więc skończyć MK9, by móc w pełni zrozumieć historię opowiedzianą w MK10? I tak, i nie. Rzecz jasna znajomość poprzedniej części jest sporym ułatwieniem w zrozumieniu genezy wydarzeń z dziesiątki i następnych części, ale konstrukcja tych gier dopuszcza pewną swobodę w kolejności ich ogrywania, ponieważ każda odsłona stanowi oddzielną, zamkniętą część większej historii.
A co w przypadku, gdy kogoś nie interesuje przesadnie pompatyczna historia w bijatyce? Mortal Kombat X to topowa bijatyka i gameplayowo jest na najwyższym poziomie. Każdy bohater w grze ma trzy warianty postaci, fatale są niesamowicie krwawe i brutalne, x-raye dają mnóstwo satysfakcji z ich wykonywania, a walka jest niezwykle precyzyjna. To dosłownie topka gatunku. Zarówno MK9, jak i wszystkie następne części (w tym MKX), to najlepsze bijatyki na rynku. Rewolucji pomiędzy nimi nie ma, bo też nie ma na to miejsca. Perfekcji nie da się poprawić, a tu ocieramy się o doskonałość gatunku. Uwielbiam Mortal Kombat – począwszy od historii, po postacie i gameplay. Klasyczna trylogia 2D była idealna na swoje czasy, potem seria poszła w bardzo złym kierunku i zboczyła tyle razy z obranej drogi, że Midway Games musiało ogłosić upadek, a my pożegnać się z serią na dobre kilka lat i dopiero wykupienie studia przez Warner Bros. przywróciło smoczą serię na podium bijatyk. I tak od ponad 10 lat każda kolejna gra spod znaku smoka jest czymś wyjątkowym. Polecam z całego serca spróbować swoich sił w walce, bo takich gier już dzisiaj nie ma. MK9/10/11 to absolutna perfekcja bijatyk.