Max Payne 3
X
Zapomniałeś hasło? Odzyskiwanie linków
Nowy na stronie? Tworzenie konta
Masz już konto? Login
Powrót do Login
0
5.00
Edycja
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
For Max Payne, the tragedies that took his loved ones years ago are wounds that refuse to heal. No longer a cop, close to washed up and addicted to pain killers, Max takes a job in São Paulo, Brazil, protecting the family of wealthy real estate mogul Rodrigo Branco, in an effort to finally escape his troubled past. But as events spiral out of his control, Max Payne finds himself alone on the streets of an unfamiliar city, desperately searching for the truth and fighting for a way out. Combining cutting edge shooting mechanics with a dark and twisted story, Max Payne 3 is a seamless, highly detailed, cinematic experience from Rockstar Games.
Steam User 5
Gdyby moj ojciec nie poznał matki to tak właśnie by wyglądała jego przygoda
Steam User 7
Max Payne 3 – Dobra gra zepsuta przez złe pomysły
Max Payne to seria, która nigdy nie miała łatwego życia – tak samo jak jej bohater. Pierwsze dwie części od Remedy to klasyka – mroczne, depresyjne, pełne bólu i zimowego Nowego Jorku. Były jak dobre kino noir: brudne, filozoficzne i lekko pretensjonalne – ale w najlepszym tego słowa znaczeniu.
Potem pałeczkę przeją Rockstar i długo zastanawiał się co z tym zapijaczonym Maxem zrobić ?|
Więc postanowił dać Maxowi ostatni występ… ale wątpliwe, czy sam Max chciał jeszcze wstawać z grobu.
Trójka to inna gra niż poprzednie części – bardziej film, mniej klimatyczny dramat noir, a bardziej brutalny thriller sensacyjny "Człowiek w ogniu" Tony'ego Scotta. Miejscami działa świetnie, ale czasem... po prostu nie działa.
Fabuła: Słodko-gorzko
Historia Maxa zaczyna się tam, gdzie powinna – na dnie. Alkohol, tabletki, złamane serce i zero nadziei na lepsze jutro. Max przyjmuje pracę ochroniarza bogatej rodziny w São Paulo, ale szybko okazuje się, że Brazylia nie jest rajem, a on wciąż przyciąga kłopoty jak ćpun tanie dragi.
Z jednej strony – fabuła działa. Max jest wciąż tym samym zgorzkniałym, zmęczonym życiem facetem, którego pamiętamy z poprzednich części. Jego monologi wciąż są pełne cynizmu, a głos Jamesa McCaffreya to złoto.
Z drugiej – sama intryga jest... no cóż, taka sobie.
Korupcja, narkotyki, porwania – standardowy zestaw fabularny każdej gry akcji z Ameryki Łacińskiej. Historia rozwleka się w środkowej części i nigdy nie sięga tych emocjonalnych wyżyn, co opowieść o śmierci rodziny Maxa z pierwszej części.
Historia zapijaczonego ochroniarza w Brazylii nie jest zła, ale brakuje jej tego mroku i dusznej atmosfery Nowego Jorku. Rockstar chciał zrobić coś świeżego – tylko szkoda, że przy okazji zgubił trochę duszę całej serii.
Grafika: Oczojebne efekty
Gra wygląda naprawdę dobrze jak na swoje lata... jeśli tylko lubisz migające filtry, szumy i rozmazane kolory na pół ekranu. Rockstar chyba chciał, żebyś na własnej skórze poczuł, jak wygląda kaca Maxa Payne'a, i robi to... aż za dobrze.
Wszystko miga, szumi, rozmazuje się, a ekran co chwilę wyświetla dziwne napisy jak z jakiegoś teledysku MTV z lat 2000. Jednak nie wszystko jest złe!
Samo São Paulo jest piękne – od luksusowych penthouse'ów po slumsy i brudne zaułki. Rockstar jak zwykle przyłożył się do detali, ale przez te wszystkie filtry nie możesz się tym w pełni nacieszyć.
Muzyka: Trafiona prosto w cel
Muzyka? Tutaj czapki z głów. Health odwalili kawał świetnej roboty, a kawałek Tears w jednej z ostatnich misji to prawdopodobnie najlepszy moment całej gry.
Gameplay: Bullettime, Znajdźki, Multiplayer i ślepa uliczka twórców GTA
Bullet Time to dalej najlepsza rzecz, jaka mogła przydarzyć się grom akcji. Skoki w zwolnionym tempie, efektowne przewroty i strzelanie w powietrzu dają niesamowitą satysfakcję. Feeling broni to mistrzostwo – każda kula ma swoją wagę, a przeciwnicy padają w widowiskowy sposób.
Ale potem Rockstar postanowił wrzucić do tego system osłon...
I nagle Max Payne zaczyna zachowywać się jak postać z GTA V, który siedzi za murkiem i czeka na swój moment. Max Payne nigdy nie był grą o chowaniu się – to była gra o biegu prosto w środek piekła z dwoma Berettami w rękach.
Są też znajdźki – złote części broni, które no są, jak ktoś lubi takie rzeczy.
A multiplayer? Jest jakby kogoś by to interesowało.
Czy wyszło, czy nie wyszło?
Max Payne 3 to gra, która próbuje być wszystkim naraz – filmem, strzelanką, dramatem i festiwalem efektów specjalnych. Gdy działa – działa świetnie. Gdy nie działa – wkurza niemiłosiernie.
PLUSY
✅ Bullet Time wciąż daje radę
✅ Muzyka od Health – czyste złoto
✅ James McCaffrey w roli Maxa
✅ Satysfakcjonujące strzelanie
MINUSY
❌ Przerywniki filmowe co 5 minut
❌ Oczojebne filtry
❌ Wprowadzenie systemu osłon do gry, która nigdy go nie potrzebowała
❌ Multiplayer, który obchodził tylko ludzi z Rockstar Games Social Club
OCENA KOŃCOWA: 7/10
Steam User 4
definition of cinematic gameplay and heartbreaking character
Max Payne is literally me
Steam User 1
Fantastyczna rozrywka. Super grafika i muzyka. Zmiana klimatu na tropiki dała dużo dobrego do serii. Dodanie systemu osłon też się tu super sprawdziło.
Minusami są jedynie bardzo dużo przerywników filmowych, które pojawiają się co chwilę i czasem pojawiające się błędy grafiki ale nie przeszkadza to bardzo w grze. Ogólnie super gra, według mnie zdecydowanie lepsza od 2 części.
Steam User 1
Great title! Even though sometimes it feels too cinematic with lots of cuts to non-playable scenes, the game and the dynamic still feels great, and it's an great challenge to play on Hard difficulty. I'm not into grinding the achievements on Steam, but I feel like I'll come back to this game and have some fun with the challenges!
I can't count how many times ragdolls of enemies or Max's ragdoll made me laugh, when jumping and hitting the wall - comedy gold!
The only thing that dissapointed me since the beginning was lack of interactibility with lots of items, that you could do in previous Max Payne games, which was fun to do and there was a lot of potential for that in this game.
Steam User 1
Dobra gra jak na rok 2012. Według mnie bardziej dopracowane niż gta 5
Steam User 0
Zachowany klimat poprzednich części, szczególnie komentarze Maxa i taka nonszalancja w dialogach. Walka podobnie dobra. Fajna, szybka gra, warto spróbować.