Kunai
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
A traumatic event has shaken the balance of the world. Human life has been almost wiped out by the evil A.I. Lemonkus. Robots roam free across the earth. You take control of Tabby, a killer robot infused with the soul of an ancient warrior. Start out with nothing, progress and increase in strength by killing enemy robots to unlock abilities, weapons and kick-ass ninja tricks. Explore a world filled with secrets, hidden passages and mysterious characters. KUNAI is all about movement and agility. Use your ninja mobility to reach places where no normal robot could ever go. Explore the different pixel-art environments of KUNAI, each with a minimalistic palette, while Tabby makes cute faces. Use a variety of ninja tricks to move around the world and unleash your deadly arsenal of weapons to fight your way through armies of evil machines, rogue androids, and mindless mechs to maximize your badassness.
Steam User 1
ENG: 9,8/10 it's super game graphics are good, storyline is good too, bosses are at good difficulti (even tough last boss took me 4 days to beat) but first time i played it i didin't get achievement for collect a 1 hat (-0,1 points) when you stand on box that is on same level as grass you can't go foward gras to stand on it you need to jump on it that dosen't make sense (-0,1 points)
PL: 9,8/10 to super gra grafika jest dobra, fabuła jest też dobra bossy są odpowiednio trudne (nawet jeśli ostatni boss zabrał mi 4 dni by go pokonać) ale pierwszy raz gdy w to grałem nie dostałem achievmentu za zdobycie czapki (-0,1 punktów) gdy staniesz na pudełku które jest na takim samym poziomie jak ziemia nie możesz na nią wejść po prostu idąc w nią musisz na nią wskoczyć to nie ma sensu (-0,1 punktów)
Steam User 0
A good representative of the genre. Very smooth handling of the characters. Fighting and moving resembles a dance .
Steam User 0
nice, little game. Fast paced and interesting. Swinging on the ropes, dashes, katana and guns... what's not to love :)
Steam User 2
Spoko gierka, metroidvaniowa przygoda o robociku. Nie za trudne, Nie za łatwe. Dużo znajdziek i sekretów.
Steam User 2
Sympatyczna platformówka z ładną oprawą audiowizualną. Stosunkowo krótka, w niecałe 10h można w sumie zobaczyć i zrobić wszystko (w tym odblokować wszystkie osiągnięcia). Widać tutaj dużą dbałość o szczegóły, za co duży plus. Czasem potrafi zirytować backtracking, ale w ogólnym rozrachunku jest to bardzo przyzwoita produkcja. Nie rozumiem osób, które wystawiają jej negatywną ocenę. Jeśli lubicie platformówki to polecam.
Steam User 1
Tablet Galaxy Tab A 10.1 LTE świat ratuje
Przyjemna metroidvania o ninja-tablecie. Wraz z postępem, nasz arsenał się powiększa a podejście do gry zmienia się razem z nim. Przychodzi nam eksplorować wiele różnorodnych lokacji, starych ruin po latające statki. Mechaniczna strona gry jest przyjemna, ta graficzna i muzyczka też są niczego sobie. W grze znajdziemy też wiele przyjaznych robotów, które dzielą się z nami żartami i "lore". Generalnie rzecz ujmując, polecam serdecznie.
Steam User 0
Długo zbierałem się do napisania tej recenzji, ponieważ Kunai to gra dość nietypowa. Przez nietypowość mam na myśli jej zwyczajność i to, że w zasadzie o wiele prościej wymienić mi jej wady aniżeli zalety, a mimo tego uważam, że jest produkcją bardzo dobrą.
Może to przez fakt, że błędy kardynalne w Kunai nie zostały popełnione?
Słyszeliście kiedyś o moich osobistych błędach, albo jak czasem lubię to nazywać - grzechach kardynalnych twórców platformówek? Jeśli nie, zapraszam do lektury krótkiego felietonu na ten temat, który znajduje się tutaj. Po krótce - tylko trzy błędy całkowicie zrażają mnie do platformówki i są to: nieintuicyjne sterowanie bohaterem, uczucie braku kontroli nad postacią oraz mnóstwo niepotrzebnych dialogów. Wszystkim innym platformówkowym produkcjom zwykle daję szansę i tak też stało się z Kunai.
Fabuła jest dość banalna - mały tablet, który musi uratować cały świat robotów przechodząc przez kolejne światy i pokonując coraz to silniejszych bossów. Mało oryginalne, ale właśnie to lubię w platormówkach, że zwykle skupiają się na tym, co najważniejsze, czyli na rozgrywce. Całość utrzymana jest w stylistyce retro i jednocześnie na ekranie pojawia się zaledwie kilka kolorów. Fajne jest to, że każdej krainie odpowiada unikalna paleta barw. Sprawia to uczucie większej różnorodności i nadaje klimatu.
Jak w każdej metroidvanii tak i tutaj zdobywamy nowe umiejętności, które odblokowują nam wcześniej niedostępne miejsca. Skilli nie ma zbyt wiele, ale są dość ciekawe. Oprócz standardowych - dasha czy podwójnego skoku dostajemy także trzy bronie, mające różne zastosowania. Jedna pozwala elektryzować na chwilę wrogów oraz otwierać niektóre przejścia, druga niszczy kamienie i pozwala się wybijać w powietrze, a trzecia masakruje przeciwników i daje możliwość unoszenia się w powietrzu. Pierwszy skill, a raczej przedmiot, jaki zdobywamy w grze to tytułowe kunai, to dzięki nim Kunai wyróżnia się nieco spośród innych metroidvanii. Kunai to, oprócz broni białej, nic innego jak linka z hakiem, dzięki której możemy lawirować między platformami niczym Tarzan i wykonywać różnego rodzaju sztuczki. Przyznam szczerze, że poruszanie się w tej grze jest niesamowicie płynne i przyjemne, mamy pełną kontrolę nad postacią, a wykonanie bardziej skomplikowanej sekwencji ruchów jest bardzo satysfakcjonujące.
Większość zdobytych umiejętności możemy ulepszać za pomocą tabletu, jednak tylko w miejscu, gdzie znajduje się router. Moc naszego kunai zwiększymy za to u kowala. Wszystkie te upgrade'y kosztują nas monety, które zdobędziemy pokonując wrogów i znajdując skrzynki. Te drugie poukrywane są po świecie w przeróżnych miejsach i posiadają trzy rodzaje znajdziek - walutę, specjalne czapki, które nasza postać może na siebie zakładać oraz fragmenty serca, które po zebraniu czterech poszerzą nieco nasz pasek maksymalnego zdrowia. Sposób ukrycia sekretów jednak bardzo mnie rozczarował. Zazwyczaj znajdują się one za niewidzialnymi ścianami, ale nic ani nikt nie daje nam wskazówek, że to właśnie przez tę ścianę da się przejść. Aby znaleźć wszystko trzeba więc sprawdzać dosłownie każdy kawałek ściany bądź włączyć walkthrough, do czego sam byłem zmuszony, bo mimo dokładnego szukania nie znalazłem nawet połowy sekretów.
Kolejnym minusem okazał się system szybkich podróży, a raczej jego brak. Świat w Kunai może i nie jest tak wielki jak ten z Hollow Knighta, ale brak tak fundamentalnej dla metroidvanii mechaniki to strzał w kolano. Jestem typem gracza, którego nie zraża sporo chodzenia i pokonywania kilkukrotnie tych samych przeciwników, szczególnie gdy wypadają z nich monety potrzebne do ulepszeń. Nie wszyscy są jednak tacy wyrozumiali, nie każdemu zależy na wykupywaniu wszystkiego ze sklepu, chce po prostu pchać fabułę do przodu i ukończyć grę w dość krótkim czasie. Takich graczy prawdopodobnie niemożność teleportacji zniechęci już na samym starcie.
Kunai to gra dość prosta - mimo kilku sekwencji zręcznościowych, czasówkowych i aren do walki z przeciwnikami nie odczułem zbyt wielkiego wyzwania... no, może poza ostatecznym bossem, który moim zdaniem jest źle zaprojektowany. Po pierwsze, ma kilka faz, z czego ta pierwsza jest bardzo długa i musimy powtarzać ją za każdym razem, gdy zginiemy gdzieś dalej. Po drugie - leczenie w grze odbywa się poprzez zabijanie przeciwnika, więc podczas tej walki takiej możliwości nie mamy. Po trzecie, przed walką załącza się jeszcze dialog, który co prawda jest krótki, ale przy kilkudziesięciu powtórkach przeklikiwanie go zaczyna robić się męczące.
Jak już wspomniałem na samym początku, Kunai to gra z wadami, ale mimo wszystko gra się w nią przyjemnie. Ruch postacią jest świetny, wykonywanie sztuczek satysfakcjonujące, a brak szybkiej podróży zmusza nas do zdobywania większej ilości monet, które przeznaczymy na interesujące ulepszenia naszych broni. Całość, wraz z wymaksowaniem, można przejść w mniej więcej 10 godzin. Jeśli poszukujesz mega kreatywnych pomysłów i kandydata na grę roku, ta produkcja Cię zawiedzie. Jeśli przeszedłeś już wszystkie najpopularniejsze metroidvanie i wypatrujesz kolejnych, niekoniecznie świetnych, ale takich w które da się grać i czerpać z tego przyjemność - Kunai to pozycja dla Ciebie. Polecam jednak poczekać na wyprzedaż, tym bardziej, że produkcja TurtleBlaze już niejednokrotnie była przeceniana i to nawet o 60%.
GRAFIKA: 6.5/10
AUDIO: 6/10
ROZGRYWKA: 7/10
PLUSY:
+ klimatyczna oprawa audiowizualna
+ satysfakcjonujące i wygodne poruszanie się postacią
+ każda broń ma kilka różnych funkcji
+ nie jest trudna
MINUSY:
- brak szybciej podróży może niektórych zniechęcić
- irytująca ostatnia potyczka
- fatalnie poukrywane sekrety