Iron Harvest
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
Iron Harvest is a real-time strategy game (RTS) set in the alternate reality of 1920+, just after the end of the Great War. The Game lets you control giant dieselpunk mechs, combining epic singleplayer and coop campaigns as well as skirmishes with intense action on the battlefield for multiplayer fans, Iron Harvest is the classic real-time strategy games fans have been waiting for. Tradition clashes with scientific and technological progress, while Europe is still recovering from the brutal battles of the World War. Cities are being rebuilt and in the countryside, the era of the Iron Harvest has begun. Farmers are uncovering the remains of the majestic walking machines that had fought on the battlefields of the Great War. In the midst of this chaos, a new threat appears that will put Europe’s very existence at risk. Secret forces are putting everything they can towards destabilization of entire countries, determined to set the world on fire once again and finally seize control. Lead dozens of different unit types into battle, carefully utilize cover and blast entire buildings to shreds. Take your time to come up with a plan which allows for a wide range of tactics, including a stealth approach. Mechs. We got mechs. Lots of them.
Steam User 26
Kiedy w połowie roku 2020 zobaczyłem trailer Iron Harvest, od razu sobie powiedziałem, że w to muszę zagrać. Klimaty cyberpunkowe i wielkie mechy, nieczęsto się spotyka w RTS-ach. Niestety mój entuzjazm prysnął, w momencie ukazania się gry. Tak zgadliście, na premierę gra miała tylko tryb single player. Wiecie, należę do starszego pokolenia graczy, który swoją przygodę z grami w okolicach 1995 roku, zaczynał właśnie od gier strategicznych. Tiberian Sun, Red Alert, Total Annihilation, Dark Colony, K.K.N.D., Earth 2140, Dungeon Keeper, Dune 2000 i wiele innych. Wszystkie te gry miały jedną wspólną cechę, a mianowicie multiplayer. W sumie RTS to jeden z gatunków, który multiplayer to "absoluty must have". Dlatego nie mogę zrozumieć, że naszła era gier tego gatunku, tylko z trybem single. Taki They Are Billions, przecież to się aż prosi aby ogrywać w towarzystwie, niestety. Parę dni temu jednak przypadkowo zajrzałem na stronę Steam Irona z racji dużej obniżki, i zauważyłem że jest multi i co-op. W tej sytuacji namówiłem kumpla od RTS-ów i grę zakupiliśmy.
Cóż mogę powiedzieć. Niby jest OK, ale tak nie do końca. Grafika OK, chociaż trochę mało kontrastowa. Mapy jednak są miodne, w sumie w historii to pamiętam dorównywały jej tylko gry Westwoodu, gdzie mapami były całe miasta. Podoba mi się również opcja grania mechami. Wprawdzie mamy tutaj rozmaitą piechotę w kilku wariantach, ale prawdziwą kwintensencją gry jest cyberpunkowy arsenał maszyn kroczących i latających. I mimo iż grało się swego czasu w wariacje typu Mech Commander czy inny Force Commander, ale nigdy to nie było to, a maszyny dymiące na parę i węgiel to coś, czego jeszcze nie było. Inna rzecz, jaka jest plusem (chociaż także minusem), to brak zawracania sobie głowy rozbudową bazy. Gra jest nastawiona na ekspansję, a nie budowania ton budynków, elektrowni, silosów, wieżyczek i innych dupereli. Wprawdzie mamy tutaj jakieś worki z piaskiem, wieżyczki czy bunkry, ale są bo są, potrzebne zaś nieszczególnie. Jednostki są ograniczone i szkoda ich, aby wsadzać po bunkrach jakiś piechociarzy. Lepiej postawić ze dwa mechy do obrony bazy, niż jakieś linie obronne. Na osobną uwagę zasługuje fakt, że kampanie można przechodzić nawet w 3 osoby.
No to teraz minusy. Zapomnijmy o wielkich bataliach, liczba jednostek jest ograniczona, nie ma wież artyleryjskich, w sumie tylko mechy i mechy. No, ale powiedzmy, że to taki tryb gry. Czego mi bardziej brakuje, to brak edytora map, z czego gra dość szybko się nudzi, bo ileż można grać kilka map w kółko. Także przyczepiłbym się do bardzo uproszczonego menu lobby, gdzie ustawimy w sumie niewiele. Ot trochę więcej jednostek, więcej zasobów na start, czy tylko trzy tryby zwycięstwa. Do tego głupie rozmieszczenie przycisków. Wszędzie akceptowanie jest z prawej, a anulowanie z lewej. Ale nie tutaj. Tutaj zakładamy lobby, ustawiamy, a na koniec z rozpędu klikam z prawej... powrót do menu głównego. Słabe przybliżenie i oddalenie, tak trudno zrobić na wzór z Supreme Commanderów czy Zero-K? Mamy spolszczenie, ale odzywki żołnierzy są jakieś takie... Nie wiem, dziwne? I pomyśleć, że wszystkie te minusy powyżej, nie są obecne w takim starym Supreme Commanderze, który ma chyba ponad 10 lat.
Największy smaczek zostawiłem sobie jednak na koniec. Otóż twórcą gry jest niemiecka firma KING Art. I nie wiem, czy to ich zemsta za Polanów (taki RTS), czysta złośliwość, czy jakieś stereotypy niemieckie na temat Polaków. W grze mamy cztery frakcje, a mianowicie Polacy, Niemcy, Rosjanie i jakaś czwarta. Mają inne nazwy, ale wiadomo o kogo chodzi. I o ile trzy frakcje mają bazy industrialne, takie na poziomie XVIII-XIX wieku, fajnie zaprojektowane, z których leci fajny dym, tak Polska baza to namioty, z epoki przed Bitwy pod Grunwaldem. Także zajmowane rafinerie i kopalnie, to różnica między drewnianymi budami, a budynkami z żelaza i betonu. Ja wiem, że w Polanach twórcy trochę zaszaleli, przedstawiając Polaków jako piękne dziewoje i złotowłosych mężczyzn, a Niemców jako prosiakowatych spaślunów z Oktoberfest. Niemniej jednak trochę irytuje ciągły stereotyp spostrzegania Polski jako kraju zacofanego. ***
No i dobrnąłem do końca. Gra chociaż uproszczona, ale nawet ciekawa. Na długo jednak nie starczy, szybko się nudzi. Ale na okres oczekiwania na Tempest Rising, Stormgate, czy Men of War II, póki co się nada. Umili oczekiwanie. Z obowiązku wspomnę, że osiągnięcia są, wprawdzie tylko 25. Ale najrzadsze z nich, "Wygraj 100 gier w trybie potyczki", zdobyło tylko 0,3% graczy. A to dobitnie świadczy, że Iron Harvest graczy szybko znudził. Niemniej miłośnicy gier strategicznych powinno wziąć ją pod uwagę, szczególnie że gra jest obecnie przeceniona 85% i kosztuje tylko 19 złotych za podstawkę, a 30 z dodatkową frakcją.
*** - Nie jestem w 100% pewny, że to byli Polanie. Ale taka gra była.
--------------------------------------
Wyłączność na tą recenzję posiada:
Strona kuratora Graj z Karbulotem
Steam User 1
Kupiłem na przecenie, głównie przez zamiłowanie do obrazów Różalskiego, i powiem szczerze, że nie rozumiem trochę niechęci niektórych do tej gry. Może SI tępe jak kosa chłopa-weterana, momentami kantuje (respi sobie dodatkowe mechy, potrafi strzelić przez ściany i olewa czasami fakt, że jednostki są schowane), a nasze jednostki potrafią się momentami zaciąć o siebie nawzajem, ale skłamałbym, gdybym napisał, że nie bawię się dobrze. Miłe starcia, nawet ciekawa historia i przede wszystkim klimat całości (Różalski to geniusz!).
Dla takiego RTSowego laika jak ja, zdecydowanie mogę polecić, ale raczej po promocyjnej cenie:)
Steam User 1
Polski:
"Iron Harvest" to strategiczna gra czasu rzeczywistego osadzona w alternatywnym uniwersum po I wojnie światowej, gdzie wybuchła rewolucja technologiczna. Gracz wciela się w rolę dowódcy, prowadząc swoje oddziały na polu bitwy, korzystając z potężnych mechów i innowacyjnych technologii. Gra zachwyca bogatą fabułą, ciekawymi postaciami oraz piękną, opartą na detalu grafiką. Dynamiczne bitwy, różnorodne jednostki i rozbudowany tryb wieloosobowy zapewniają mnóstwo emocji i satysfakcji. Dla fanów strategii "Iron Harvest" to prawdziwa gratka.
English:
"Iron Harvest" is a real-time strategy game set in an alternate universe after World War I, where a technological revolution erupted. Players take on the role of commanders, leading their units on the battlefield, utilizing powerful mechs and innovative technologies. The game captivates with its rich storyline, intriguing characters, and beautiful, detail-oriented graphics. Dynamic battles, diverse units, and an extensive multiplayer mode provide plenty of excitement and satisfaction. For strategy fans, "Iron Harvest" is a real treat.
Steam User 2
Dawno nie grałem w tak dobrego RTSa .. az dziwne ze ma tak słabe oceny
Fabuła sie dzieje w alternatywnych cyberpunkowych latach dwudziestych dwudziestego wieku ..cztery frakcje, duze mapy i troche myslenia a gra da wielka frajde.
Steam User 1
There are a lot of negative reviews out there, and while it's true that game could be more polished, it is still very good game with amazing setting.
Also worth remembering that negative reviews are coming mostly from multiplayer gamers and/or hardcore RTS fans, so if you don't belong to any of these categories, but still like strategy games and/or setting of this game seems interesting for you, then it is definitely worth to pay for it and give it a chance.