Helldivers 2
Ostatnia linia galaktycznej ofensywy.Wstąp w szeregi Helldiversów i zmierz się z wrogą galaktyką w walce o wolność w tej szybkiej i zaciekłej trzecioosobowej strzelance.
WIADOMOŚĆ Z OSTATNIEJ CHWILI – SIŁY ZBROJNE SUPER ZIEMI
Wolność. Pokój. Demokracja.Prawa urodzonych na Super Ziemi. Oto filary naszej cywilizacji.Naszej egzystencji.Jednak wojna trwa. A naszej cywilizacji znów grozi niebezpieczeństwo.Dołącz do najlepszych sił wojskowych w galaktyce, by zadbać o bezpieczeństwo i wolność swojej planety.
STAŃ SIĘ LEGENDĄ
Zostaniesz przydzielony do oddziału liczącego maks. czterech Helldiversów i wyruszysz na misję strategiczną.Musicie uważać na siebie nawzajem – przyjacielski ogień to niestety nieodzowny element wojny, ale zwycięstwo bez pracy zespołowej jest niemożliwe.
UZBROJENIE
Zaatakuj wroga z góry, przekradnij się przez jego terytorium lub zaciśnij zęby i stań do bezpośredniej walki.Ty wybierasz, jak zawalczysz o wolność. Otrzymasz dostęp do bogatego arsenału broni, zbroi ratujących życie oraz odmieniających walkę manewrów, które są perełką w wyposażeniu każdego Helldiversa.
REKWIZYCJA
Super Ziemia wynagradza ciężką pracę cennymi zasobami. Użyj ich, aby uzyskać dostęp do różnych nagród, które przyniosą korzyści tobie, twojemu oddziałowi oraz niszczycielowi, a także korzystnie wpłyną na ogół działań wojennych.
ZAGROŻENIA
Wszystko na obcych planetach pragnie twojej śmierci. Właśnie z tym się mierzysz.Każdy wróg posiada inne, nieprzewidywalne cechy, taktyki i zachowania, jednak wszyscy walczą zaciekle bez poczucia strachu czy moralności.
WOJNA GALAKTYCZNA
Podbijanie wrogich planet, obrona przed inwazjami i wypełnianie misji – wszystko to sprzyja prowadzonym działaniom wojennym.W zależności od akcji podejmowanych przez wszystkich uwikłanych w walkę możecie wygrać lub przegrać tę wojnę.Trzymajcie się razem, w przeciwnym wypadku zostaniecie pokonani.
Steam User 349
NIENAWIDZE ROBAKÓW
NIENAWIDZE ROBAKÓW
NIENAWIDZE ROBAKÓW
NIENAWIDZE ROBAKÓW
ALE NAJBARDZIEJ TO NIENAWIDZE TYCH JEBANCH ROBOTÓW
Steam User 244
Miłość do demokracji i drugiego mężczyzny
Steam User 195
Game of the year 2024 (message approved by The Ministry of Truth)
Steam User 76
Kiedy palenie heretyków w Warhammer ci nie wystarcza więc zabijasz w imię demokracji :)
Steam User 92
Dla fanów kooperacji - must have. Friendly Fire - always ON, PC-PS5 crossplay ON or OFF. Zmienne pory dnia i warunki pogodowe, różne biomy, ale prawdopodobnie na razie tylko 2 rasy przeciwników póki co (tak mówią ludzie którzy zaszli w grze dalej ode mnie). Te same mechaniki co 1-ka tyle że w przyjemnej trzecioosobowej perspektywie. Można włączyć w opcjach ADS (aim/aiming down sights) celownik z 1-wszej osoby. Generowane losowo mapy, znajdźki, instalacje. Postacie nie "fruwają" są ciężkie i wolniejsze, męczą się przy szybkim biegu. Idealne połączenie przyjemnej casualowej gry z bardziej zaawansowanymi mechanikami. Ładna grafika, przyjemne efekty dźwiękowe, nieco humoru w klimacie Starship Troopers (hasła typu "w obronie demokracji").
Wadą może być fakt iż każda misja ma limit czasowy 40min. Dużo póki co, ale nie wiadomo jak na wyższych poziomach trudności, bo oprócz wykonywania celów (głównych i opcjonalnie pobocznych) to warto pozwiedzać mapę która jest duża i pozbierać znajdźki. Zaskakująco dużo taktyki, no i friendly fire powoduje że duże znaczenie ma zachowanie odpowiedniej pozycji względem swoich towarzyszy (jak ktoś ci strzela nad głową to się nie ruszaj, lub kucnij lub nawet się połóż - zwłaszcza jak wali wasze działko). Wszystko cię zabija, własne działka, granaty, naloty. Mimo wszystko mikrofon nie jest wymagany chodź voip jest wbudowany (PTT również jest jako opcja). Można "pingować" wrogów, znalezioną amunicje współtowarzyszom, można zaznaczać również na mapie, są też wybierane z "koła wyboru" najważniejsze komunikaty. Z losowymi graczami gra się bardzo dobrze. Wariowania nie ma bo czasy przeładowania są długie, a poruszanie się jest wolniejsze, bardziej "dorosłe" i biec nie można bez końca. "Strafe'owanie" praktycznie nie istnieje i nie ma sensu chyba że ktoś jest samobójcą, a poza tym kary do celności są duże gdy postać jest w jakimkolwiek ruchu. Bardziej celni jesteśmy na "kucaka" a idealnie jest dopiero jak leżymy.
Sprawą otwartą jest temat waluty premium za którą jak na razie widzę można kupić skórki, ale za medale można sobie tą walutę kupić "z grania". Ale nie wiadomo jaki będzie przelicznik w późniejszej grze, bo taka "uczciwość" w grach zazwyczaj występuje jak zwykle na początku żeby gracza wciągnąć. O P2W raczej bym nie mówił bo jeżeli nawet będzie to w przyszłości "sprzęt", a nie tylko skórki jak na razie - to w końcu to jest kooperacja. Jedynie można byłoby się zastanowić czy na endgame ten sprzęt nie będzie nam potrzebny. Póki co walutę premium do zakupu skórek można zarabiać w grze, jeżeli nam na tym zależy. Jestem nieufny bo twórcy zapowiedzieli że przyszłe DLC będą za free w co ciężko uwierzyć, bo w takiej mechanice nie wiem na czym by mieli zarabiać i za co pracować nad rozwojem dalszej zawartości w grze. Trochę to podejrzane.
No ale nie gdybajmy - póki co gra jest godna polecenia, ale nie dla graczy z przysłowiowym "ADHD" w d... . Myślę że spodoba się wielu nawet starszym graczom lubiącym bardziej taktyczną, wolniejszą i "przyziemną" walkę, a nie latanie z mieczami po całej mapie z prędkością światła w stylu "herosa z kosmosa" :). Można grać nawet w 2-kę dostosowując poziom trudności, ciekawostką jest fakt że wrogowie idą do ostatniego miejsca gdzie nas zauważyli lub było głośno. Nie zawsze trzeba wszystko mordować. Można czasem patrole i skupiska omijać bez walki, o ile są dostatecznie daleko, ale po zauważeniu uciec ciężko i nie wiem czy to jest możliwe. Gra ma fajne tempo - walka -> cisza i spokojna eksploracja -> znowu walka i znowu cisza i spokojne przemierzanie mapy i tak w kółko. Nie ma nieustannej nawały bezmyślnych wrogów i masakry bez końca. Jest czas na ogarnięcie się, podziwianie grafiki, a i przychodzi czas na masakrę :)
Klimat Sci-Fi tej gry wydawałoby się "casualowy" zupełnie zaskakuje ambitnymi mechanikami. Trzeba założyć że zawartość nie jest na razie tak bogata jak w 1-ce, ale na pewno będzie rozwijana i wreszcie wszystkie rzeczy 1-ki tutaj się znajdą (np. wsiadanie do mechów, inne rasy) i podejrzewam że z czasem będzie tutaj tego dużo więcej niż w oryginale. To typowa gra "systemowa" póki co bez dedykowanego trybu dla gracza solo, bez rozbudowanej kampanii (chodź podobno ma być dodana), bez bzdurnej gadaninie o fabule, bez NPC "pitolących" o swoich problemach. Czysta gra do grania, zabawy, a nie żaden film interaktywny o walce dobra ze złem. No i przede wszystkim walczysz na obszarach do których mapy nie znajdziesz w internecie i nikt ci nie "zaspojluje że to jest tam, a siamto tam, albo że źle szukasz bo to nie tu". Nikt nic nie wie i każdy eksploruje i sami musicie podjąć decyzje czy spadacie już stąd czy jeszcze nie.
Po grafice, efektach dźwiękowych, sposobie generowania map, nowoczesnych funkcjach całkowicie "zastępujących" używanie mikrofonu przez graczy z całego świata widać że to jest tytuł raczej AAA, a nie żaden tam "fajniusi" indyk. Mały póki co tytuł, małego studia, ale pod skrzydłami SONY. To widać i to czuć.
PS. Po premierze błędy są i problemy z połączeniami też są... ale gdzie ich nie ma po premierze. Bardzo nisko poziomowy i inwazyjny anty-cheat jak mi się wydaje na pierwszy rzut oka z którym niektóre systemy mogą mieć problemy, no ale Sony wydało walkę nawet sprzętowym cheatom w postaci uaktualnionego firmware do PS5 więc się nie dziwię. A do PC firmware'u przecież nie wypuszczą. To kraj w którym gaming traktuje się poważniej niż u nas (i ogólnie na wschodzie) , a i Sony jest konserwatywne i tak jak Blizzard się nie "pitoli w tańcu" z oszustami i jest w stanie przeznaczyć na to dużo wysiłku i środków, a nawet wytaczać oszustom procesy :P. Myślę że głównie w celach wizerunkowych bo w kooperacjach aż takiej agresywnej polityki się zazwyczaj nie prowadzi - przynajmniej na tzw. "zachodzie". Cheaterów się tym sposobem nie pozbędziemy, ale można ich ograniczyć. Ciężko mi powiedzieć czy to współmierne środki do strat i potencjalnych problemów i trudności u uczciwych graczy.
Steam User 137
Ja nie rozumiem recenzje mieszane? Przecież Demokracja dostarcza należytą ilość slotów na serwerach, jeśli ktoś twierdzi inaczej znaczy, że jest zdrajcą super Ziemi i wiadomo co się z takimi robi.
SALUT!
Steam User 61
Helldivers 2 to najlepsze co przydarzyło mi się w kategorii gier wideo od czasu wypuszczenia Deep Rock Galactic. Jest to po prostu, w mojej ocenie, najlepszy obecnie dostępny co-op shooter PvE, jaki możemy kupić. A kupić możemy go za rozsądne pieniądze, bo wyceniony jest znacznie poniżej pułapu, do którego przyzwyczaili nas wydawcy gier AAA w ostatnich latach. Jest tutaj in-game-store, ale muszę przyznać, że zawartość również nie pożre nam wszystkich "zaskórniaków", jeśli zdecydujemy się zainwestować dodatkowo w "kosmetyki". To też miła odmiana, bo trend w branży jest zupełnie odwrotny - "30 dollars for f****** blue?!". Nie bez powodu na początku wspomniałem DRG, ponieważ obie gry mają dużo wspólnego - zamysł jest zbliżony, obie są świetne i serwują wspaniałą rozgrywkę ze znajomymi bądź też "randomami" w sieci. Szczególnie ta pierwsza opcja dodatkowo potęguje wrażenia, bo nie ma to jak przez przypadek zrzucić kolegom na głowy nalot dywanowy. Kto jest bez winy, niechaj pierwszy rzuci kamień... tzn. stratagem :) Brak trybu PvP, w mojej ocenie, też pomaga, bo nie spotkałem się jeszcze z toksycznością wśród społeczności graczy, wszyscy raczej są sobie życzliwi. Nie jest to niestety gwarantem w grach typowo PvP - i wiem to z własnego doświadczenia. Tutaj ludzie po prostu przychodzą się dobrze bawić, a nie porównywać statystyki. Podsumowując - Helldivers 2 to czysta przyjemność, przywodząca mi na myśl stare dobre czasy couch-coopa i niczym nie zmąconą satysfakcję z gry. Takich tytułów potrzeba nam więcej. Serdecznie polecam!