Hell Let Loose
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
You've never played World War 2 the way it was meant to be played… with lumbering tanks dominating the battlefield, crucial supply chains fuelling the frontlines, being a cog in the machine of colossal combined arms warfare. Hell Let Loose puts you in the chaos of war, complete with deep player-controlled vehicles, a dynamically evolving front line, and crucial unit-focused gameplay that commands the tide of battle. Featuring sweeping maps modelled on real reconnaissance images and satellite data, the entire battlefield is divided up into large capture sectors – allowing for emergent and constantly unique gameplay that pits two forces of fifty players in a fight to the death across fields, bridges, forests and towns on an ever-evolving front line. When a sector is captured, it will generate one of three resources for your team, creating a complex meta-game that will influence your team’s march to victory. Take to the battlefield in 50 vs 50 multiplayer across huge maps. Choose one of 14 playable roles within infantry, recon and armour unit types, each equipped with different weapons, vehicles and equipment. Play as an Officer, Scout, Machine Gunner, Medic, Engineer, Tank Commander and more to experience every aspect of World War II combat.
Steam User 50
Biegniesz, giniesz, biegniesz, giniesz, biegniesz, giniesz, biegniesz, zabijasz szwaba giniesz, biegniesz, giniesz, biegniesz, przejeżdża cię twój własny teammate, giniesz.
Steam User 37
You can become a nazi
Steam User 21
Symulator ptsd i umierania polecam
Steam User 29
Taki delikaty edit nie dotyczący samej gry ale bezpośrednio części społeczności a mianowicie klan SSO.... banda skończonych kre**nów z średnią inteligencją złotej rybki, na ich serwerze dostajesz bana za to że dobrze grasz, strzelasz z arty i robisz wynik ? BAN.... administracja to jakaś totalna porażka wybiórcze stosowanie (i tak już chorego) regulaminu, jak ty coś zrobisz BAN, ale kiedy to admin albo jego koleżkowie coś zrobią to nie ma tematu. Ogólnie jedno wielkie je**ć SSO unikajcie tego serwera jak ognia
Bardzo dobra gra jednak próg wejścia jest bardzo wysoko pierwsze 100h częściej ogląda się ekran odrodzenia niż samą grę. Nacisk na współpracę i komunikację jest ogromny, to nie CoD gdzie biegasz jak kurczak bez głowy i strzelasz do wszystkiego co się rusza, każdy krok trzeba dokładnie przemyśleć i komunikować z resztą drużyny. Nawet jak siedzisz w pancernej puszcze jaką jest czołg musisz uważać co się dzieje wokoło ciebie sprawdzać ciągle mapę i szukać tych śmieszków co kładą ci prezenty na pokrywie silnika które po 30 sec odkrywają przed dobą krainę szczęścia i szybkiego internetu. Społeczność tej gry była ogromnym zaskoczeniem, bardzo przyjacielska i komunikatywna, nikt (w większości) nie drze na ciebie mordy bo dopiero kupiłeś grę i nie ogarniasz co i jak, weterani bardzo często są pomocni, oczywiście jak w każdej grze trafi się jakiś toxic ale tutaj jest to naprawdę marginalne zdarzenie.
Ogólnie gra jest we wczesnym dostępnie co momentami czuć, ale da się w to grać lepiej niż w cyberbuga 2077 na premierę. Plany rozwojowe gry są ogromne i jest na co czekać....
Ogólnie 8/10
Steam User 24
PLACKI ZIEMNIACZANE
-1/2 kg ziemniaków
-1/2 łyżki mąki pszennej
-1/4 cebuli
-1 jajko
-sól
-olej roślinny do smażenia
Ziemniaki obrać i zetrzeć na tarce o małych oczkach bezpośrednio do większej i płaskiej miski. Zostawić je w misce bez mieszania, miskę delikatnie przechylić i odstawić tak na ok. 5 minut.
W międzyczasie odlewać zbierający się sok, delikatnie przytrzymując ziemniaki, nadal ich nie mieszać. Na koniec docisnąć dłonią do miski i odlać jeszcze więcej soku. Dodać mąkę, drobno startą cebulę, jajko oraz dwie szczypty soli.
Rozgrzać patelnię, wlać olej. Masę ziemniaczaną wymieszać. Nakładać porcje masy (1 pełna łyżka) na rozgrzany olej i rozprowadzać ją na dość cienki placek. Smażyć na średnim ogniu przez ok. 2 - 3 minuty na złoty kolor, przewrócić na drugą stronę i powtórzyć smażenie.
Odkładać na talerz wyłożony ręcznikami papierowymi. Posypać solą morską z młynka. Placki ziemniaczane najlepsze są prosto z patelni gdy są chrupiące.
Steam User 16
⣼⣿⣿⢿⡻⢝⠙⠊⠋⠉⠉⠈⠊⠝⣿⡻⠫⠫⠊⠑⠉⠉⠑⠫⢕⡫⣕⡁⠁
⣼⡻⠕⠅⠁⣀⣤⣤⣄⣀⠈⠄⠁⠄⠁⣿⡮⠄⠁⠄⠄⡠⠶⠶⠦⡀⠈⣽⡢
⣿⣧⠄⠁⠄⠔⠒⠭⠭⠥⠥⠓⠄⢀⣴⣿⣿⡄⠁⠠⣤⠉⠉⣭⠝⠈⢐⣽⣕
⣿⣷⡢⢄⡰⡢⡙⠄⠠⠛⠁⢀⢔⣵⣿⣿⣿⣿⣧⣄⡈⠁⠈⠁⠉⡹⣽⣿⣷
⣿⣿⣿⣿⣿⣬⣭⡭⠔⣠⣪⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣷⣵⡒⠫⠿⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⠿⣛⣥⣶⣿⠟⢁⣶⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣷⡙⣿⣿⣶⣿⣿⣿
⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡫⠁⢀⠑⠓⠫⢝⢟⣿⣿⣿⣿⡻
⣿⣿⣿⣿⣿⣿⢟⠁⣰⣿⣿⣢⢤⣀⡀⠈⠉⠉⢀⠠⠪⢝⡻⣷⡀⠊⡪⡻⣿
⡫⢟⣿⣿⣿⣿⡊⢠⣿⣿⡫⠚⣊⣡⠶⢦⣤⣤⠶⠞⡛⠳⣌⠫⡻⡀⠈⡺⢿
⠪⡪⡫⢟⡿⣕⠁⡫⠝⠊⡴⠋⠁⠁⠐⠁⠂⠈⠐⠈⠈⠐⠐⠳⠄⠹⣇⠪⡻
⠄⠁⠊⠕⡪⢕⢀⠞⠁⠄⣁⢀⢀⣀⣤⣤⣠⣀⣤⣴⣶⣶⣶⡆⠄⠆⢷⠕⡪
⣄⠄⠁⠄⠁⠄⡎⠄⠁⢬⣮⣕⠻⢿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⣿⡫⡪⡵⠄⠁⠄⠈
⣿⣄⠁⠄⠁⠄⡣⠄⠁⣷⣯⣵⣢⠄⠄⠉⠉⠉⠉⠉⠉⣠⣬⣟⡕⠄⠁⢀⣿
⣿⣿⣷⡀⠁⠄⡎⠄⠁⠻⣿⣾⣯⣪⣔⢄⣀⣀⣀⡠
grać musze bo się udusze
Steam User 10
HLL to dość niezwykły FPS. Do wyboru mamy kilkanaście klas piechoty, które zorganizowane są w 6-osobowe jednostki dowodzone przez oficera, możemy także kierować jednostką pancerną, w skład której wchodzi zawsze 3 graczy. Gra umiejętnie godzi realizm z zabawą - gdy zginiemy, pojawiamy się szybko z powrotem, lecz ginie się łatwo, po otrzymaniu jednego lub dwóch strzałów. W skład całej drużyny wchodzi łącznie 50 osób, a na jej czele stoi dowodzący, który może zapewniać drużynie wsparcie w postaci różnego rodzaju bombardowań lub zamawiania pojazdów. Zasoby są jednak ograniczone i trzeba nimi mądrze dysponować.
Do wyboru mamy dwa tryby gry - działania wojenne, w których dwie drużyny walczą o kontrolę sektorów. Cały mecz trwa 1,5 godziny. Warunkiem zwycięstwa jest zajęcie wszystkich sektorów przeciwnika lub większa liczba kontrolowanych sektorów niż przeciwnik wraz z upływem czasu gry.
Drugim trybem gry jest ofensywa, w którym jedna z drużyn atakuje, a druga się broni. Warunkiem zwycięstwa atakujących jest zajęcie wszystkich sektorów przeciwnika, a dla drużyny obronnej - zatrzymanie drużyny atakujących przy jednym sektorze przez 30 minut. Utraconych sektorów drużyna obronna nie może odbić. Tutaj w WYJĄTKOWO SKRAJNYCH PRZYPADKACH, mecz może trwać nawet 2,5 godziny.
Aby wygrać, gracze muszą ze sobą ściśle współpracować i komunikować. Ktoś musi bronić sektora, a ktoś zajmować kolejne. Trzeba też budować punkty odradzania i fortyfikować sektory. Gra polega mocno na komunikacji głosowej i mikrofon do dobrej zabawy jest niezbędny. "Aspekt społeczny" gry to chyba jej największa zaleta, społeczność jest naprawdę w porządku. Czołgi bez piechoty i oznaczeń wrogich pojazdów na mapie szybko zostaną zniszczone, a inżynier nie ufortyfikuje punktów jeśli nikt nie zapewni mu zasobów. Przykłady można by mnożyć, jednak możliwości współpracy na różne sposoby to coś, co przy tej grze trzyma. Spędziłem przy niej dość dużo czasu i dopiero niedawno zaczęła mi się nudzić.
Plusy:
- Bardzo duże mapy, na których obiekty do walki wyznaczane są losowo. Dzięki temu, pomimo niewielkiej jej ilości, każdy mecz wygląda nieco inaczej.
- Bardzo duży nacisk na taktykę i współpracę.
- Dużo drobnych mechanik do odkrycia i wykorzystania.
- Dużo achievementów do wbijania (jak ktoś lubi)
- umiarkowany klimat militarny - drużyny nazywane według alfabetu wojskowego, mapa podzielona na kratki(Tygrys, F9, znacznik BAKER) ;)
Minusy:
- Brak samouczka - dołączanie do gry nowych graczy jest często trudne, o ile nie wytłumaczy nam podstawowych zasad ktoś doświadczony. Choć manual w grze został uaktualniony i był to krok w dobrym kierunku, to niestety nie wystarczy.
- Kiepska optymalizacja - gra potrafi przycinać nawet na bardzo dobrym sprzęcie.
- Niestety przypomina gry o wiele lat starsze, liczne bugi i błędy (pojazdy blokują się i nie można ich wyciągnąć, pojawia się animacja rzucenia granatu, a granat nie został rzucony / pojawiamy się ze złym wariantem wyposażenia / nie możemy nic kliknąć, gdy pisaliśmy na czacie / czat gry się rozłącza, przez co nie słychać nas, gdy mówimy, itp.)
- Element ludzki - gra jest tak dobra, jak ludzie, którzy w nią grają (gdy ludzie bez mikrofonu obejmują kluczowe role dowódcze, gra zmienia się w koszmar, a mecze trwają po 20 minut / tworzenie oddziałów bez oficerów)
- Implementacja czołgów w grze (zbyt obszerny temat, mogłoby to wyglądać znacznie lepiej)
- Stan frakcji brytyjczyków - nieskalibrowane bronie, słabsze czołgi, brak balansu względem Wehrmachtu, i to znaczny.
- Medycy - powinni być przydatniejsi, a gracze bardziej uważać na to, aby nie ginąć zbyt często, w HLL śmierć właściwie nie ma konsekwencji.
- Odblokowywanie wariantów wyposażeń trwa wyjątkowo długo. System punktacji powinien wyglądać zdecydowanie inaczej.
Ogółem - polecam.