Grounded

Powiem, że nie spodziewałem się... Zasiadasz niby na chwilę, a gierka jest jedną z tych co to Cię wciągają jak bagno i zatracasz się w czasie. Niby na godzinkę a zlatuje nagle 5h. Jest robienie jedzonka, jest pragnienie, jest budowanie bazy, jest walka, jest ogólnopojęty crafting, no wszystko co surwiwal mieć musi. Gra nie denerwuje żadnymi mechanikami. Jak dla mnie bomba, ciekawe ile czasu z nią spędzę, ale liczę na wiele fajnych chwil w niej spędzonych. Polecam, a moja ocena to 8/10.
EDIT: Pograłem nieco dłużej i po 30h+ stwierdzam, że skrzywdziłbym Twórców dając tej grze ocene 8/10. To jest perełka wśród survivali i jeszcze żaden mnie tak nie wciągnął. Póki co mam wciąż niedosyt i ten symptom: jeszcze tylko tu skoczę, jeszcze tylko to zrobię, jeszcze tylko tego nafarmię... I tak właśnie lecą te godziny, a lecą niemiłosiernie. Oprawa graficzna piękna, a bałem się w ogóle, że będzie to jakiś crap dla gówniaków. Nie, to nie jest crap. To arcydzieło. Ja polecam w 100%. A ocena końcowa to 11/10.

Bardzo dobrze się w nią gra, co jakiś czas ciekawe aktualizacje. Polecam

this game is one of the best survival games good idea for a game but after defiting mant this game is boring

Mega

Symulator filipa wszystko duże. 1 maja tragedia jakieś szyszyle mnie biją

Grounded to survival, który mnie przyciągnął ze względu na środowisko, w którym się znajduje. Kiedy się wciągnąłem uznałem, że ta gra oferuje bardzo ciekawe zwiedzanie świata z interesującą fabułą oraz nie małym poziomem trudności. To ostatnie sprawiło, że pierwsze podejście mi nie wyszło i musiałem spróbować drugi raz, i tak jak pisałem powyżej nie zawiodłem się i zdecydowałem przejść grę do końca. Polecam jako ciężki i bardzo przyjemny survival.

ta gra ma 3 strony. albo grindujesz jednego przeciwnika/bosa przez 2 godziny, bulujesz komicznie chujowy dom (nie potrafie budować) albo robisz parry block dodge