Green Hell
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
GREEN HELL is an Open World Survival Simulator set in the uncharted unique setting of the Amazonian rainforest. You are left alone in the jungle without any food or equipment, trying to survive and find your way out. Clinging to life, the player is set on a journey of durability as the effects of solitude wear heavy not only on the body but also the mind. How long can you survive against the dangers of the unknown? On this journey, you won’t get any help from the outside world. Equipped only with your bare hands you’ll have to learn actual survival techniques to build shelters, make tools, and craft weapons in order to hunt and defend yourself. Constantly threatened by the jungle you’ll fight with both wild animals and tropical sicknesses. Players will also have to face the traps set by your own mind and fears that crawl in the darkness of the endless jungle. STORY You are thrown deep into the emerald and impenetrable Amazonian rain forest. The green hell. Your goal is to survive in the depths of a nightmarish environment using truly intuitive means to escape. Having only a radio at your disposal you will follow the familiar voice of a loved one through this endless and inhospitable jungle, unveiling bit by bit how you got there in the first place. What you discover will be worse than what you fought so hard against to survive.
Steam User 18
kupiłem te gre z oczekiwaniem takiego gorszego the forest, jak bardzo sie mylilem. jak tylko wejdziesz do tej walonej dzungli atakuja cie pająki,węze,krokodyle,tygrysy,tomek i jego znajomi z dzidami. przy okazji po 3 minutach dowiadujesz sie ze twoja postac to jakis jebany grubas ktory potrzebuje jedzenia co 12 sekund, na dodatek chce mu sie pic jakby byl na pustyni. mowiac o wodzie musisz uwazac zeby przypadkiem w pol litrze wody z wodospadu nie bylo 57 tasiemcy. i nie tak jak w the forest nie mozesz jesc tomka i jego kolegów bo jesli zjesz 3 porcje smakowitych znajomych tomka okazuje sie ze warjujesz i musisz walczyc z nieistnejacymi ludzimi slyszac glosy w glowie. najlepsza czesc tej gry to moment w ktorem mdlejesz 4 razy po czym umierasz przez robaki w zyłach. nie zlicze razy w ktorych wszedlem na 1 sekund do wody po czym wyszedlem z wody z pijawkami na czole. polecam 57/10
Steam User 13
Można się zrzygać na środku drogii jakiś menel na ciebie też może wyskoczyć ale ogólnie gra fajna bo przedstawia Opoczno polecam
Steam User 9
kupiłem te gre z oczekiwaniem takiego gorszego the forest, jak bardzo sie mylilem. jak tylko wejdziesz do tej walonej dzungli atakuja cie pająki,węze,krokodyle,tygrysy,tomek i jego znajomi z dzidami. przy okazji po 3 minutach dowiadujesz sie ze twoja postac to jakis ♥♥♥♥♥♥ grubas ktory potrzebuje jedzenia co 12 sekund, na dodatek chce mu sie pic jakby byl na pustyni. mowiac o wodzie musisz uwazac zeby przypadkiem w pol litrze wody z wodospadu nie bylo 57 tasiemcy. i nie tak jak w the forest nie mozesz jesc tomka i jego kolegów bo jesli zjesz 3 porcje smakowitych znajomych tomka okazuje sie ze warjujesz i musisz walczyc z nieistnejacymi ludzimi slyszac glosy w glowie. najlepsza czesc tej gry to moment w ktorem mdlejesz 4 razy po czym umierasz przez robaki w zyłach. nie zlicze razy w ktorych wszedlem na 1 sekund do wody po czym wyszedlem z wody z pijawkami na czole. polecam 57/10
Steam User 17
A było to tak. Wstałem rano, piękne słońce, choć pewnie zaraz znowu będzie padać. Czas na śniadanie. Wrzuciłem na ruszt trzy ślimaki plus zupka z wielkiej ropuchy z wczoraj, gdy nagle znowu usłyszałem na zewnątrz ten nieznośny jazgot! Tyle razy już mu powtarzałem, że tu mieszkają ludzie cywilizowani i wydzieranie się od samego rana nie będzie tolerowane. Ale gadaj takiemu, łeb częściowo ostrzyżony, pysk wymalowany na biało i jeszcze ta niezdrowa fascynacja męskim przyrodzeniem... Zgroza mieć takiego sąsiada. Wypadam zatem z chaty z kamiennym toporkiem w dłoni, aby po raz ostatni wytłumaczyć mu, że dżungla dżunglą, ale pewne zasady jednak obowiązują - do cholery, żadnych śpiewów o poranku! Niestety, z racji różnic kulturowych komunikacja werbalna zawiodła i doszło do rękoczynów. W efekcie sąsiad dostał w czerep i już nie wstał. Wiadomo, prawo dżungli, ale co zrobić z ciałem? Przecież nie będzie mi się teraz typ rozkładał w obejściu, to niehigieniczne. No nic, trzeba było się trochę pobrudzić z rana, ale w zamian - w końcu cisza i spokój. Trzy dni później śpiewy wróciły, somsiadów było teraz dwóch, chwyciłem za łuk. Jak to w dżungli.
Steam User 3
Green Hell jest to naprawdę fantastyczny survival, przy którym idzie się naprawdę świetnie bawić. Na początku jest ciężko zrobić cokolwiek jak się nie zna podstaw, ale z czasem wszytko robi się łatwe i proste do obczajenia. Budowanie spoko, sprawia satysfakcję, walka z tubylcami przypomina trochę The Forest. Aspekty survivalowe są naprawdę świetnie zrobione, trzeba dbać i pilnować dosłownie wszystkiego. Fabuła gry jest naprawdę spoko, może dość krótka, ale uważam że naprawdę nie ma tragedii. Szkoda tylko że twórcy nie pomyśleli o polskim dubbingu do głównych bohaterów gry, zwłaszcza że ta gra to polski produkt xD Cena tego produktu jest naprawdę przestępna, w zamian za to, co od niego dostajemy. Bardzo duży poziom realizmu może wielu graczy odstraszyć i zniechęcić, ale mimo to polecam zagrać, bo jak się zna podstawy to idzie się przy Green Hell zawaliście bawić. Polecam
Steam User 3
Gra wciąga na długie godziny. Piękna grafika. Ciekawa fabuła
Steam User 2
to jest sons of the forest ale takie bez ułatwień i trudniejsze polecam
porada
jak idziesz na wyprawe to zapisz