Gibbous: A Cthulhu Adventure

Materiał wideo:
Plusy, czyli co było naprawdę w porządku?
- Polska wersja językowa, wyproszona przeze mnie i kilku innych twórców w dziale Dyskusje na Steam;
- Przeurocze i zabawne podejście do interpretacji Lovecrafta, pozwalające na fikuśne nazwy, dowcipne schematy i ogółem wszem i wobec cudowny humor, który nadaje grze niepowtarzalnego klimatu;
- Bardzo dobry voice acting, który sprawia, że postaci, które same w sobie są ciekawe, dają się lubić;
- Ładna, klasyczna oprawa graficzna;
- Różnorodność lokacji, które sprawiają, że gra się nie nudzi.
Minusy, czyli co wymaga pracy w przyszłości?
- Nieco archaiczne animacje twarzy w przypadku pomniejszych dialogów.

Humorystyczna przygoda, którą zdecydowanie warto poznać zarówno ze względu na humorystyczne podejście do opowiadanej historii, jak i cudowny, artystyczny design, który nadaje jej wyjątkowego klimatu.
PLUSY, czyli co idzie ze sobą w parze:
- Wciągająca fabuła mająca w sobie elementy detektywistyczne, horroru i komedii;
- Genialnie wyważony humor, który niejednokrotnie bawi i w zabawny sposób przedstawia twórczość H.P. Lovecrafta;
- Przepiękna, ręcznie rysowana oprawa graficzna i różnorodne lokacje rodem z filmu animowanego;
- Wspaniała oprawa audiowizualna, która pozwala wczuć się w klimat gry;
- Fenomenalnie dobrani aktorzy, którzy doskonale odegrali role poszczególnych postaci;
- Przyjemne do rozwiązywania zagadki, które nie nudzą, a zachęcają do ciągłego główkowania.
MINUSY, czyli co wyprzedziły sznurówki:
- Miejscami archaiczne animacje twarzy bohaterów;
- Liczne błędy językowe, zamiany płci i nieprzetłumaczone zdania w polskim tłumaczeniu.

Lovecraft i Cthulhu w najbardziej uroczej i pełnej humoru odsłonie w jaką przyszło mi grać. Nie sposób nie kochać tej gry a fakt polskiej wersji językowej jeszcze bardziej działa na plus. Na pewno wrócę do niej nier raz :)

Gibbous: A Cthulhu Adventure to bardzo przyjemny, humorystyczny tytuł z gatunku gier przygodowych typu point-and-click, w której to gracz zostanie przeniesiony do małego miasteczka Darkham w której to pokieruje poczynaniami aż trójki pozytywnie zwariowanych bohaterów zamieszanych w tajemniczą intrygę której motorem przewodnim będzie legendarna księga umarłych – Nekronomikon.
Pozycja obowiązkowa dla fana przygodowych point-and-click, idealna na nudę, ciekawa fabuła i wszechobecny humor potrafią zmotywować gracza do zabawy.
Ale do rzeczy:
Jak już zdołałem wspomnieć na samym początku tej recenzji mamy tym razem do czynienia z tytułem z gatunku gier przygodowych typu point-and-click, w której to gracz zostanie przeniesiony do małego miasteczka Darkham w której to zostanie zamieszany w tajemniczą intrygę której motorem przewodnim będzie legendarna księga umarłych – Nekronomikon.
W samej grze gracz pokieruje poczynaniami aż trójki pozytywnie zwariowanych bohaterów rozpoczynając od prywatnego detektywa Dona R. Ketype’a, młodego studenta a zarazem bibliotekarza Buzza Kerwana oraz jego małej kotki, która przez niefortunną zabawę z pradawną księgą zaczęła mówić językiem ludzi – co ewidentnie spotkało się to z jej niezadowoleniem. Nie wiele myśląc nasi bohaterowie wyruszają w szaloną przygodę pełną akcji i zabawnych gagów, mających na celu odwrócenie działania tego zaklęcia, między czasie borykając się z zakręconymi "jak słoik ogórków w zimie" kultystami, którzy pragną pozyskać ową księgę dla własnych niecnych celów.
Dalej:
Rozgrywka jak w każdej grze tego typu polegać będzie na eksploracji otaczającego nas świata gry, poszczególnych lokalizacji w których zbieramy przeróżne przedmioty, rozwiązujemy drobne zagadki i wchodzimy w dialog z napotkanymi po drodze osobami – nic nadzwyczajnego, po prostu klasyczna czysta zabawa. Jednakże samo zakończenie jest trochę rozczarowujące, uformowane w taki sposób jakby zwiastowało to nadejście kolejnego tytułu. Co z jednej strony by ucieszyło zapewne wiele osób, lecz z drugiej strony obecnie fabuła pozostawia po sobie wiele pytań bez odpowiedzi.
Pod względem audiowizualnym, to trzeba otwarcie przyznać, że jest świetne wykonana. Sterowanie jest banalnie proste, bazujące na myszce komputerowej. Współczesne systemy jak auto-zapisu rozgrywki czy też wspierający system jednego klawisza (spacja) ukazujące wszystkie interaktywne obiekty w danej lokalizacji – ułatwiają zabawę w stopniu znacznym. Nawet niedoświadczony gracz będzie mógł swobodnie poruszać się i kombinować aby rozwiązać zagadki bez większego trudu. Aby ukończyć grę wystarczy niecałe 6-7h.
Podsumowanie:
Gibbous: A Cthulhu Adventure to bardzo przyjemny, humorystyczny tytuł z gatunku gier przygodowych typu point-and-click, której motorem przewodnim będzie legendarna księga umarłych – Nekronomikon.
Polecam!
Szukasz więcej recenzji? Zapraszam.
Kurator walas85
Zachęcam wszystkich do obserwacji kuratora, by na bieżąco otrzymywać świeże informacje o nowo zrecenzowanych tytułach.

Fajna przygodówka ale z tak beznadziejny mzakończeniem że nie potrafie go skomentować

Logiczne zagadki, ładna stylistyka, ciekawa historia, faktycznie czuć klimat Cthulhu (ale bez grozy oczywiście), dużo nawiązań do prozy Lovecrafta (bezpośrednie i luźniejsze) i popkultury.
Gra warta zagrania. Polecam

Fajna gierka, przygodówka starego typu (point and click) , ładna oprawa graficzna, fajna historia. Jedyny minus że dla wyjadaczy tego typu trochę za łatwa i co za tym idzie trochę za krótka. Ogólnie polecam! :)