Far Cry 3: Blood Dragon
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
Blood Dragon is a stand-alone expansion of Far Cry 3, meaning players do not need the original game to play it. Gameplay, though akin to Far Cry 3, using the same engine and general mechanics, is streamlined to provide a more linear experience. The skill tree, instead of a chosen path down three "ways of the animal", is replaced with a simpler leveling system that automatically unlocks benefits. The crafting is removed completely. The gameplay is open world, first-person shooter, with the same vehicles from Far Cry 3. Players will find themselves using high powered explosives, heavily modified firearms, and a large knife in order to kill their way through the main missions. Side missions involve liberating garrisons, killing rare animals, and saving hostages. Stealth is rewarded with extra Cyber Points, the equivalent of Experience Points. The game also includes lots of hidden collectibles which, when found, unlock helpful rewards to assist with play.
Steam User 3
Far Cry 3: Blood Dragon to pełna akcji, szalona gra z lat 80-tych w klimacie retro. Świetny feeling broni, futurystyczne uzbrojenie i świetna, synthwave'owa muzyka tworzą niezapomniany klimat. Gra zachwyca stylizowaną grafiką, kreatywnymi broniami i przeciwnikami oraz świetnie zaprojektowanymi poziomami. To pełna humoru, szalona zabawa, która oferuje mnóstwo frajdy i adrenaliny.
Steam User 0
Jesus, finally played it for the first time, and I must say I'm not disappointed.
Corny AF, stupid as hell, but damn, I had fun.
Now I feel the urge to watch Kung Fury once again and then rewatch the Regular Show to fill the emptiness after this fever dream.
The game is fun; if you are not tired of Far Cry Formula, it's worth a shot. I can only imagine how awesome it felt to play at the release.
Steam User 0
Teorytycznie DLC do FC3 lecz z cyber oprawą. Nie ma mega dużo contentu ale jest warta swojej ceny szczególnie za klimat i zabawną narracje - Polecam
Steam User 0
Blood Dragon to samodzielny dodatek do gry Far Cry 3 , która jest grą wideo typu first-person shooter.
W grze gracz kontroluje Rexa „Powera” Colta, cyborga-komandosa wojskowego, który utknął na bezimiennej wyspie.
Podobnie jak w grze głównej, pozwala graczom na korzystanie z różnych środków, aby zbliżyć się do swoich celów; na przykład gracze mogą używać różnych broni palnych, takich jak pistolety, karabiny szturmowe, strzelby i karabiny snajperskie, a także materiałów wybuchowych, takich jak granaty, aby zabijać przeciwników.
Alternatywnie mogą wykorzystywać taktyki skradania się, takie jak odwracanie uwagi wrogów poprzez rzucanie kostką lub wykonywanie cichych nożowych zabójstw.
Wrogów można również oznaczać za pomocą aparatu Rexa.
Gra oferuje uproszczony system rozwoju postaci.
Przy wystarczającej liczbie cyberpunktów ( odpowiednik doświadczenia w grze ) nowe umiejętności i profity bojowe, takie jak zwiększone zdrowie lub zwiększona obrona, są automatycznie odblokowywane.
Na początku gry większość umiejętności odblokowanych pod koniec Far Cry 3 , takich jak możliwość pływania pod wodą przez nieograniczony czas i łączone eliminacje, jest już odblokowana.
System wytwarzania przedmiotów dostępny w Far Cry 3 został usunięty w Blood Dragon .
Wyspa to otwarty świat , który jest mniej więcej o połowę mniejszy od Far Cry 3.
Gracze mogą polować na dzikie zwierzęta, wykonywać misje poboczne, aby odblokować nowe ulepszenia broni i dodatki, a także wyzwalać wrogie posterunki i garnizony.
Nienazwana wyspa jest domem krwawych smoków, a także różnych dzikich zwierząt, takich jak cyberrekiny i zmutowane kazuary.
Krwawe smoki są ślepe, ale mogą strzelać laserami ze swoich oczu i polować, używając węchu.
Gracze mogą rzucać cybernetycznymi sercami, aby zwabić krwawe smoki do wrogiej bazy, co pomoże Rexowi unicestwić pobliskich wrogów.
Jedynym sposobem na zebranie cybernetycznych serc jest wyrwanie ich z ciał poległych wrogów.
Krwawe smoki są nasycone światłami neonów, a kolor świateł neonowych odzwierciedla ich wrogi status.
Czerwony oznacza, że bestia już atakuje, żółty sugeruje, że bestia jest ostrożna, a zielony oznacza, że jest spokojna.
Gra zawiera 13 wrogich garnizonów, które gracze mogą wyzwolić.
Wrogowie wezwą posiłki i aktywują alarmy, jeśli wykryją obecność Rexa w swoim kompleksie.
Te bazy mają tarczę energetyczną, która musi zostać dezaktywowana, zanim krwawy smok będzie mógł wejść do kompleksu.
Po wyzwoleniu te placówki stają się punktami szybkiej podróży dla graczy, chociaż mogą oni również swobodnie eksplorować świat pieszo lub różnymi pojazdami.
Podczas eksploracji świata gracz znajdzie różne przedmioty kolekcjonerskie w postaci kaset VHS i telewizorów CRT .
Steam User 0
Samodzielny dodatek/spin-off serii oparty na silniku z gry Far Cry 3, nie ma jednak z podstawką wiele wspólnego.
Gra ma cyberpunkowy charakter i opiera się na stylistyce filmów i powieści science fiction z lat 80. W prawdzie jednak stanowi pastisz tego typu produkcji, wyśmiewający przy tym popularne w nich motywy oraz parodiujący ich klimat. Gra okraszona jest potężną dawką prostego humoru, one-linerów i łamiących czwartą ścianę odniesień różnej maści, od wyśmiewania konwencji, przez komentarze dotyczące gier komputerowych, aż po autokrytykę dotyczącą innych produkcji Ubisoftu.
Klasycznie więc historia opiera się na ratowaniu świata przed złym potężnym antagonistą chcącym zniszczyć świat i ludzkość. Wcielamy się w sztampowego bohatera, cyber-żołnierza na usługach amerykańskiego rządu walczącego w imię pobudek takich jak wolność, sprawiedliwość, braterstwo i niczym nie ograniczona agresja. Pojawia się motyw zdrady, śmierć najbliższego przyjaciela, zemsta za doznane krzywdy i romans z tajemniczą Panią naukowiec, która początkowo pomagała antagoniście, jednak z czasem poznała jego okropną naturę i stwierdziła, że jednak chce być prawa.
Polem bitwy jest wyspa stanowiąca jednocześnie wojskowo-laboratoryjny kompleks, w którym prowadzone są badania nad stworzeniem super-żołnierzy i wykorzystaniem serum z krwawych smoków - przerośniętych zmutowanych jaszczurek - do modyfikowania ludzkiego organizmu.
Rozgrywka napakowana jest wartką akcją, mamy do wyboru sporo różnych, mocno przesadzonych i retrofuturystycznych broni oraz gadżetów, dzięki augmentacji nasz wojownik zaś jest zdolny do wykorzystywania różnych sztuczek i zdobyczy techniki w walce z adwersarzami. Masakrujemy masę robotycznych przeciwników i zmutowanych cyber-zwierząt, odbijamy posterunki, ratujemy naukowców i eksplorujemy zakamarki wyspy. Wszystko w ramach mechanik znanych z podstawowych odsłon Far Cry.
Polecam :)
Steam User 2
Part man, part machine, but all... CYBER COMMANDOFar Cry 3 Blood Dragon jest pierwszym spin off-em w tej serii wydanym na PC-ty (wcześniej było jeszcze FC Instincts). Wzoruje się on mocno na trójce i używa jej silnika, a także wielu assetów. Jest zaopatrzona jednak w zupełnie nową i do tej pory niepowtórzoną w serii neonową futurystykę sci-fi w stylu filmów z lat 80, którą idealnie uzupełnia genialny retrowave'owy soundtrack, a także nawiązania do dzieł filmowych z tamtego okresu na czele z obsadzeniem Michaela Biehna (gwiazdy filmów jak pierwszy Terminator czy druga część Obcego) w roli protagonisty, którym sterujemy. Ten klimat i wyjątkowe wizualia to właśnie główna siła tej gry razem z równie przyjemnymi co w trójce cichymi i głośnymi metodami likwidacji wrogów w otwartym świecie. W recenzji tej opisałem grę w plusach i minusach, ale uznałem że nad 2 bardziej istotnymi rzeczami bardziej się rozpiszę.
Recykling z FC3Użycie assetów z trójki widać szczególnie w projekcie mapy, która również jest tropikalną wyspą. Sama mapa nie jest identyczna, jednak jestem pewien, że twórcy nie robili jej od zera, tylko wzorowali się na części mapy z trójki (choć nie wiem której dokładnie). Górzysta struktura, a także wygląd roślinności bardzo przywodzą na myśl otoczenie z FC3. Gra jednak całkiem skutecznie maskuje te podobieństwo ciągłą nocą oraz filtrem przypominającym filmy z kaset VHS. Bardzo jaskrawe czerwone lub zielone światła wzbijające się w górę z każdego posterunku na mapie oraz regularnie występujące błyskawice również bardzo urozmaicają przedstawione widoki, dzięki czemu nie czułem monotoni mimo że do Blood Dragona przystąpiłem od razu po trójce. Przeciwnicy choć korzystają z identycznych animacji i spośród normalnych żołnierzy dzielą się na te same kategorie co w trójce, to mają na sobie zupełnie nowe, świetnie wyglądające tekstury. Dodano też możliwość wysadzania głów headshottami, co ładnie wygląda (mimo że z wrogów sączy się tylko niebieski płyn). Niestety w przypadku pojazdów twórcy się nie wysilili i są one dosłownie identyczne jak w trójce, z tym że z wzorkiem głównych złoli na karoserii. Może i nie korzystamy z nich zbyt często, ale tak czy siak zawiodło mnie to jak słabo pasują zwyczajne auta do neonowo-futurystycznego klimatu tej gry.
Blood DragonW trójce piraci czasami narzekając na życie mówili coś w stylu: przynajmniej na tej wyspie nie ma dinozaurów. No i w Blood Dragonie właśnie one są, w postaci tytułowych Krwawych Smoków, które są potrafiącymi strzelać laserami Godzillami. Nie bez powodu są w tytule gry, nie dość że stanowią ważną część fabuły i są jednym z przeciwników, to jeszcze te przemierzające świat jednostki dodają do gry dodatkową mechanikę. Przez słaby wzrok, możemy przekradnąć się obok nich dopóki kucamy. Przeciwnicy jednak nie znają tego tricku, co możemy wykorzystać rzucając przynętę (w postaci wyrwanych z ciał żołnierzy biomechanicznych serc xd) za którą Blood Dragon podąży nawet jeśli jest akurat w trakcie walki. Wszelkie posterunki do odbicia są wyposażone w osłonę, która nie przepuszcza dinozaurów jednak po rzuceniu przynęty, mogą one ostrzeliwywać wrogów w środku laserami. A jeśli chcemy bardziej ryzykowne, ale jeszcze skuteczniejsze podejście, to w każdym posterunku możemy wyłączyć tą barierę, co spowoduje automatyczne zespawnowanie się Blood Dragona w pobliżu, który wbiegnie do posterunku i zdziesiątkuje wszystkich wrogów... wtedy jednak zanim przejmiemy posterunek, po pokonaniu wrogich żołnierzy musimy też zabić Godzillę, albo wywabić ją poza jego teren. Mamy więc tu tak jakby 3 sposób na zdobycie posterunku (zakładając że pierwsze 2 to ciche zabicie wszystkich lub totalny rozpierdziel bez zważania na alarmy), a także związany z nim nowy mechanizm wyłączania bariery i muszę przyznać, że w praktyce sprawdza się to bardzo fajnie.
+ Micheal Biehn dający głos protagoniście, który poza dialogami związanymi z fabułą komentuje na bieżąco większość naszych akcji
+ Niezwykle zabawne dialogi w trakcie głównych misji, jak i teksty głównego bohatera, a także najbardziej sarkastyczny tutorial i porady na ekranach wczytywania jakie kiedykolwiek widziałem
+ Świetna retro-neonowa estetyka, która prezentuje śliczne widoki skutecznie ukrywające recykling assetów z trójki (oprócz pojazdów)
+ Kozacki, synthwave'owy soundtrack i klimat kina lat 80
+ Całe morze nawiązań do klasyków kina akcji i sci-fi jak Terminator czy Robocop
+ Fantastyczne misje główne na poziomie tych z trójki, a także nienajgorsze jak na tak krótką grę aktywności poboczne w postaci odbijania posterunków, ratowania NPC-ów i zabijania celów określoną bronią
+ Blood Dragony i nowa możliwość przejęcia posterunku jaką wprowadzają
+ Nawet pomijając osłony przed Blood Dragonami, posterunki w tej grze wprowadzają do serii trochę świeżości - często występują tutaj wielopoziomowe konstrukcje, mające nawet podziemne części (jeden jest nawet w pełni pod ziemią), a niektóre są w pełni otoczone wodą i część wymaganych do zabicia strażników okrąża je na łodziach
+ Choć taki łuk czy miotacz ognia są praktycznie identyczne jak w trójce, to cała reszta uzbrojenia jest czymś świeżym dzięki licznym, zdobywanym dzięki wykonywaniu aktywności pobocznych dodatkom. Dodatki te masywnie ulepszają te bronie, dodając na przykład znacząco większy fire-rate czy wybuchy przy każdym trafieniu pocisku. Możemy je też ekwipować wszystkie naraz, co sprawia że po wyeksplorowaniu całej mapy nasze bronie stają się niezwykle OP i możemy wtedy jak prawdziwy cyber-komandos rozgramiać nimi bez problemu hordy wrogów. A i dostajemy też miniguna. Jest to podobnie jak miotacz ognia i łuk broń bez żadnych dodatków, ale i bez nich rozgramia praktycznie wszystko
- Na początku gry, gdy nie mamy żadnych ulepszeń ani dodatków do broni, wszelkie uzbrojenie ma bardzo marny feeling strzelania, a przeciwnicy choć mają świetny design to strzelanie do nich jest pozbawione impactu jakie pociski im wyrządzają (dopóki nie trafimy rozbryskującego niebieski bio-płyn headshota)
- Mimo, że wszelkie funkcje sieciowe są wyłączone, to gra usilnie próbuje się połączyć z serwerem, w dodatku nie tylko w menu głównym, ale też czasami po kliknięciu ESC w trakcie gry
- Podobnie jak w trójce, gra potrafi zacinać i frezować przy wykorzystaniu większej niż 5 ilości rdzeni w procesorze
- Brak polskiej wersji językowej
PodsumowanieGrę polecam przede wszystkim osobom, które gustują lub gustowały w klasykach kina sci-fi i akcji. Bez ich znajomości trochę tracisz, np. jeśli o Terminatorze wiesz tylko tyle, że to taki robot grany przez Arnolda to nie docenisz jak podobnie brzmią niektóre utwory z tej gry do soundtracku tego filmu, ani tego jak fikuśne animacje przeładowywania strzelby nawiązują do pewnej sceny z drugiego Terminatora. Nawet bez wiedzy o tym jednak, soundtrack jest pełen bangerów, a wszelkie bronie i ich animacje niezwykle przyjemne do oglądania. Choć na początku gameplay był trochę niefajny - ślamazarny i ze słabym feelingiem strzelania, to już po kilku zdobytych dodatkach do broni i ulepszeniach postaci wciągnąłem się w grę równie mocno jak w trzecią część. Dzięki temu jak potężne są bronie po zdobyciu do nich wszystkich dodatków i jak skutecznie roznoszą wrogów, na prawdę czułem się jakbym grał cyber-komandosem czego nie dała mi żadna inna gra z tej serii. Mimo recyklingu assetów, neonowa stylistyka również zachwyca i wraz z muzyką nadaje grze świetnego klimatu. Nie oczekujcie jednak historii na poziomie głównych odsłon serii. Ogólnie prostota fabuły mi nie przeszkadzała, ale moim zdaniem zabrakło tu jakiejś finalnej konfrontacji z głównym wrogiem, a dwuznaczne zakończenie niezbyt do niej pasowało. Mimo tego, z tytułem tym podobnie jak z trójką bawiłem się wyśmienicie, na tyle że wykorzystując wolny dzień przeszedłem go w jednym posiedzeniu. Skończenie fabuły i wyczyszczenie całej mapy z aktywności pobocznych i znajdziek (oraz wbicie 100% osiągnięć) zajęło mi około 8 godzin.
Steam User 0
W momencie w którym to piszę istnieje Far Cry 6. Blood Dragon i tak jest najlepszą częścią. Obecnie niestety niegrywalna przez ciągłe próby połączenia się z serwerami, które nie istnieją.