Fallout: New Vegas
X
Zapomniałeś hasło? Odzyskiwanie linków
Nowy na stronie? Tworzenie konta
Masz już konto? Login
Powrót do Login
0
5.00
Edycja
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
Welcome to Vegas. New Vegas. It’s the kind of town where you dig your own grave prior to being shot in the head and left for dead…and that’s before things really get ugly. It’s a town of dreamers and desperados being torn apart by warring factions vying for complete control of this desert oasis. It’s a place where the right kind of person with the right kind of weaponry can really make a name for themselves, and make more than an enemy or two along the way.
Steam User 15
Wstałem, poszedłem na Strip do The Tops, pokroiłem jakiegoś frajera w garniaku brzytwą którą przemyciłem na gaciach obok ochroniarza. Później grałem w black jacka aż mnie wyjebali z kasyna, poszedłem się porobić do Gomorry. Strzeliłem mix odlotu, psycho, mentatów, wygrzewu i medx'a. W stanie idealnym rura na trochę cimcirymcim z Joaną, potem urwał mi się film jak piłem 28 butelkę szkockiej.
I tak w kółko od 14 lat.
Steam User 11
Gdy gram w Fallouta to mam ochotę żeby kilka bomb atomowych spadło na Warszawę ale jednak dochodzi olśnienie i wystarczy mi tylko to co pokazano w grze ponieważ samo życie w Polsce to Fallout (NV najlepsza część)
Steam User 6
game crashed after 20 minutes... buy this game is the best game ever i love this game
Steam User 5
Duża grupa osób uważa że jest to najlepszy Fallout, ja osobiście mam inne zdanie i uważam że każdy Fallout jest dobry, ale każdy jest skierowany do innej grupy odbiorców - nie inaczej jest z New Vegas. W tym Falloucie jak tytuł zwie, przenosimy się do Nowego Vegas czyli pozostałości po Las Vegas. Warto zaznaczyć od razu, że ludzie którzy zjedli zęby przy pierwszej i drugiej części, dostaną ślinotoku na widok rpgowości, wyborów oraz całej reszty gdyż tą grę tworzyli ci sami twórcy co pierwsze dwie części. Do rzeczy, gra ma genialny klimat, postacie i lokacje. Różnorodność frakcji, ich wpływu na świat oraz nasz wpływ na te frakcje został genialnie zrobiony. Możemy sprzymierzyć się z kim chcemy, co odblokowuje 4 różnorodne zakończenia oraz system reputacji, w zależności od którego zależy stosunek owych frakcji do naszej postaci. Ilość perków, umiejętności i atrybutów został taki sam co w 3 części, jednak zmieniono system. Nie mamy teraz % szansy na powodzenie, tylko wymaganą minimalną ilość danej statystyki, co powoduje że nie możliwy jest tzw - "save scamming", a tworzenie postaci jest bardziej dogłębne i musi być przemyślane. Zadania - poboczne i te główne, genialne. Bardzo dużo ciekawych questów powoduje że chcemy zwiedzać świat i odkrywać lokacje oraz owe zadania. Towarzysze - najlepsi w historii całej serii, sami zobaczycie bo są to fajne smaczki. Jeżeli chodzi o wady to na pewno stan techniczny gry. Masa crashy do pulpitu, zacinania się gry w trakcie ładowania, które wymaga restartu sprzętu - powoduje lekkie zmieszanie gdy dzieje się to już 10 raz. Duże spadki fpsów w zagęszczonych lokacjach, powodują że momentami czuć pokaz slajdów niż płynną grę. Nie mniej jednak jest grywalna, jeżeli komuś nie przeszkadzają takie błędy to polecam tą wersję. Przechodząc do meritum: W moim osobistym rankingu Fallout New Vegas jest na równi z pierwszą częścią w tierze S. Genialna narracja i wykreowany świat, stary system rpg w połączeniu z twórcami którzy tworzyli gry dla graczy z pasji a nie dla graczy z pasji do pieniądza powodują że jest to produkcja warta ogrania obowiązkowo. War, war never changes.... Polecam. 8/10
Steam User 6
This game crashes like a drunk driver into a group of preschoolers, but since I bought this game for like 1$ it's fine
Steam User 5
Jeśli lubisz się włóczyć, zbierać, polować to jest to gra dla ciebie.
Steam User 1
Polecam bo gra się niesamowicie. Jest jednak problem, i to bardzo irytujący, bo gra się wywala w najmniej spodziewanych momentach. Niestety nie da się nic zrobić oprócz resetu i kolejnego uruchomienia - save-y też potrafią się zawiesić... Gra super - ale jak to u Bethesdy - dziadowski engine robi kłopoty. Przykro, tym bardziej że STEAM odsyła do producenta, jak w jakichś Chinach, i nikt nie chce brać odpowiedzialności.