Duke Nukem 3D: 20th Anniversary World Tour
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
Frag like it’s 1996 – this time with even more asses to kick! Join the world’s greatest action hero in Duke Nukem 3D: 20th Anniversary World Tour as he saves Earth once again, kicking alien ass and saving babes across the globe along the way. Blast your way through hordes of ugly aliens in four classic Duke Nukem 3D episodes plus an additional ALL NEW FIFTH EPISODE from the game’s ORIGINAL EPISODE DESIGNERS with NEW MUSIC from the game’s ORIGINAL COMPOSER and NEW Duke Talk from the ORIGINAL VOICE of Duke Nukem. • ALL-NEW Episode FIVE, created by the original episode designers, Allen Blum III and Richard “Levelord®” Gray! • New, bonus content in Episode 5: Duke Nukem finally gets a INCINERATOR to roast new “Firefly” enemies! • New “Duke Talk” plus high-fidelity re-recordings from Duke Nukem’s original voice actor, Jon St. John! • New musical score for Episode 5 created by Duke’s theme song author and original game composer, Lee Jackson!
Steam User 3
Kampania dla pojedynczego gracza to nadal kupa frajdy. I to nie tylko z uwagi na sentymenty. Sama gra pozostała właściwie nietknięta. I zupełnie się nie zestarzała... bo właściwie, to co miało się zestarzeć? :)
Steam User 1
Duke Nukem 3D: 20th Anniversary World Tour to odświeżenie pierwszoosobowej strzelanki z lat 90-siątych.
W grze wcielamy się w tytułowego Duke Nukem czyli ociekającego testosteronem badassa którego głównym celem jest wyrżnięcie całej masy obcych przy okazji oglądając tancerki erotyczne gdy tylko nadarzy się taka okazja.
Rozgrywka jest raczej dosyć prosta, biegamy, strzelamy z różnych pukawek, otwieramy przejścia czy ukryte schowki. O ile do strzelania nie mam żadnych zastrzeżeń tak używanie drzwi czy przycisków pozostawia trochę do życzenia, nie zawsze użycie przedmiotu w ogóle działa, czasem trzeba z odpowiedniego miejsca użyć przycisku/panelu bo inaczej gra w ogóle nie zauważa prób użycia. Jeśli chodzi o narzędzia mordu to możemy dać wrogowi z kopniaka, ubić maszkarę pistoletem, strzelbą, wyrzutnią rakiet, zdalnie detonowanym ładunkiem, działkiem zmniejszającym lub powiększającym, wyrzutnią mikropocisków naprowadzanych, zamrażaczem, podpalaczem czy trzylufowym karabinem łańcuchowym.
Na zdecydowany plus na pewno są urozmaicenia rozgrywki, raz musimy się gdzieś dostać odnajdując kartę, innym razem musi nas pochwycić hak i przenieść w wcześniej niedostępne miejsce, czy też zostać pomniejszonym za pomocą specjalnego lasera aby przejść przez kratki wentylacyjne, jeszcze kiedy indziej musimy gdzieś podlecieć jetpackiem czy też znaleźć podwodne przejście przy pomocy zestawu do nurkowania. Duke poza całkiem pokaźnym arsenałem broni posiada także takie zabawki jak wcześniej wspomniany jetpack, holograficzną wersję siebie aby wabić wrogów, buty odporne na kwas, przenośną apteczkę, sterydy czy gogle noktowizyjne.
Gra miejscami jest tak okrutnie ciemna że nawet na najwyższym podbiciu jasności dosłownie nie widać stojących przed nami przeciwników, czasem też ciężko znaleźć przejścia gdy są w takim zacienionym miejscu, ja rozumiem że w grze dostępny jest noktowizor, ale nie dość że trzeba go znaleźć to trwa bardzo krótko w porównaniu do tego ile całkowicie ciemnych pomieszczeń jest na każdym poziomie. Nawet nie zliczę ile razy wróg ze strzelbą stał na schodach albo 5 metrów ode mnie i przez czerń cieni nie było go widać w najmniejszym stopniu.
Co również muszę skrytykować to brak jakiegokolwiek samouczka, gra nie mówi co możemy używać (mimo iż niektóre szafki dosłownie użyjemy raz i nigdy ich więcej nie zobaczymy), co możemy niszczyć, nie powie nam klawiszologii odnośnie używania gadżetów (musimy sobie to sami sprawdzić w ustawieniach) czy w ogóle nie podpowie że pod tabem mamy 2 minimapy.
Jeśli chodzi o grafikę to może się podobać jeśli człowiek grał w oryginał w latach 90-siątych gdyż widać że zmiany nie są jakieś ogromne w porównaniu do pierwowzoru. W grze nawet jest przycisk pozwalający włączyć oryginalną grafikę i w niektórych lokacjach różnica jest dosłownie minimalna, najczęściej widoczna jest tylko przez zmienione oświetlenie oraz cienie.
Udźwiękowienie jest bardzo przyjemne, bronie dźwiękowo mają porządnego kopa, wrogowie przyjemnie jęczą podczas chwili zgonu, a głos Duke brzmi tak dobrze że wręcz wkręca się człowiekowi w umysł. Główny motyw muzyczny to też coś co na długo pozostaje w pamięci.
Steam User 1
i mean its alright, like...
game works fine and it even has option to use classic rendering style (which is cool)
sometimes weapon change by its own but rarely or mouse is sometimes stuttering
overall cool port 8/10
Steam User 0
Mmmmmmm to jest to, stary dobry Duke Nukem. Z czystym sumienie polecam wszystkim miłośnikom dobrych fps-ów. ----> Mmmmmmm this is it, good old Duke Nukem. I wholeheartedly recommend it to all fans of good FPS games.
Steam User 2
Świetna gra
Naprawdę wspaniała
Są cycki
Steam User 0
Trzeba mieć piłki ze stali żeby grać w tę grę
Steam User 0
was really good to be back, especially with fully packed content.