Disco Elysium
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
Disco Elysium is a groundbreaking open world role playing game. You’re a detective with a unique skill system at your disposal and a whole city block to carve your path across. Interrogate unforgettable characters, crack murders or take bribes. Become a hero or an absolute disaster of a human being. Unprecedented freedom of choice. Intimidate, sweet-talk, resort to violence, write poetry, sing karaoke, dance like a beast or solve the meaning of life. Disco Elysium is the most faithful representation of desktop role playing ever attempted in video games. Countless tools for role playing. Mix and match from 24 wildly different skills. Develop a personal style with 80 clothes items. Wield 14 tools from guns to flashlights to a boombox, or pour yourself a cocktail of 6 different psychoactive substances. Develop your character even further with 60 wild thoughts to think – with the detective's Thought Cabinet. A revolutionary dialogue system with unforgettable characters. The world is alive with real people, not extras. Play them against each other, try to help them, or fall hopelessly in love. Disco Elysium's revolutionary dialogue system, with partially voiced characters, lets you do almost anything.
Steam User 27
-Dzień dobry ja chciałbym się zorientować w cenie biletów na mecz ligi mistrzów.
Logika
Mecz odbywa się niedługo w stolicy Polski- Warszawy. Zmierzyć się tam będzie dane zespołowi Legia Warszawa i Lechowi Poznań. Zapewne właśnie na to starcie chłopak chce zakupić bilet.
-Tutaj u nas w Warszawie?
-Tak
-A jaka Pana interesuje Trybuna?
-Żyleta
Wewnętrzne imperium
Tak, najlepiej by było jakbyś się podciął, najostrzejszą z żyletek. Masz już dość marnej pracy jako bileter, odbierania telefonów od patusów i dzieciaków. Może faktycznie czas to skończyć.
Encyklopedia
Żyleta – potoczna nazwa północnej trybuny Stadionu Wojska Polskiego im. Marszałka Józefa Piłsudskiego przy ul. Łazienkowskiej
-Żyleta, a z kartą czy bez?
-Halo słucham.
-z kartą czy bez?
-bez bo ja to kibicem lecha jestem.
Percepcja
-Co pan jest?
-Y nic bilety chciałem się zorientować w cenie.
Empatia
Nastawienie chłopaka nagle się zmieniło, jakby się czegoś wystraszył.
Dramaturgia
A zatem grajmy dalej, tak jak nam zagra, to jedyny sposób by zobaczyć co ten berbeć knuje.
-35 réali
-35 a na taką siedzącą?
Konceptualizacja
-Jak na siedzącą?
-Y no.
Siła woli
Ten młody mężczyzna ewidentnie nie dostrzega ducha sportu, należy mu go wyjaśnić łopatologicznie, inaczej ta rozmowa do niczego nie doprowadzi.
-Tam się nie siedzi, tam się stoi i kibicuje.
-Ale na siedząca trybunę
Logika
-To zakryta czy gdzieś tak?
-Tak
Matematyka wzrokowa
-no to od 60 do 80 réali
-uhuhu
-mhm
Dreszcze
Nadchodzi, uważaj!
-A swoją drogą to legia to stara kurwa legia jebana jest
Półmroczność
Ten mały szczyl, pozwolił sobie zmarnować twój cenny czas, tylko po to by, obrazić twój klub. Twoją drużynę. Twoje miasto. To już nie jest tylko kwestia preferencji, to kwestia twojego honoru!
Retoryka
Opanowanie
-Słuchaj szczylu zafajdany kurwa!
-Ja jestem kibicem lecha i mnie tu nie wkurwiaj!
Czas reakcji
Władczość
-Ty mnie nie wkurwiaj parowo pierdolona dęta, zdejmij te ware z nosa. Będziesz miał ze mną do czynienia pajacu i sie wydymaj kurwa w dupe cwelu pierdolony.
-kurwy i śmiecie z poznania nie wyjedziecie
Dźwięk odkładanej słuchawki. Taki sam, jaki słyszałeś podczas ostatniej rozmowy z byłą żoną.
Jedyne co czujesz to złość na swoją marną egzystencję i chłód słuchawki firmowego telefonu.
-1 morale
Steam User 19
Gra, która nauczyła mnie mówić do swoich negatywnych, pesymistycznych i destrukcyjnych myśli „f*** off”.
Słyszałam, że Disco Elysium to klasyczny RPG stylizowany na RPG papierowy z akcją widzianą w rzucie izometrycznym. I wszystko się zgadza, jest tu dużo elementów z tego gatunku, ale... no właśnie ALE...
W klasycznych RPG-ach nie ma takiej narracji, bicia się z własnymi myślami, kompletnego braku walki i przede wszystkim protagonisty totalnie zniszczonego przez życie, alkohol, dragi i nie wiadomo co jeszcze. Nie, to nie jest klasyczny RPG. Wygląda to wszystko na całkiem nowe doznanie. Według mnie ten tytuł można również nazwać jakąś interaktywną książką lub interaktywnym audiobookiem albo (i to najbardziej odzwierciedla moim zdaniem grę) nowoczesną przygodówką detektywistyczną typu point and click z możliwością ulepszania protagonisty. Tak wiem, niektórzy zapomnieli, że taki gatunek jak point and click istnieje.
Disco Elysium wyszło pod koniec roku 2019 na PC i w 2021 na konsole. Jego wydawca ZA/UM zapewnił, że wkrótce gra będzie przetłumaczona na więcej języków w tym polski, co też się stało.
Fabuła jest prosta i jasna tylko na początku.
Jak na tradycyjną detektywistyczną grę przygodową przystało badamy morderstwo. Co, kto, jak, gdzie, kiedy, z jakiego powodu? Nasz bohater to detektyw MOR, czyli Milicji Obywatelskiej Revacholu (o czym na początku nie wie), który właśnie budzi się w swoim zdemolowanym pokoju hotelowym. Nic nie pamięta, ponieważ spożył zbyt dużą porcję alkoholu, mówiąc krótko... zalał totalnie pałę do tego stopnia, że aż mu się film urwał. Problem w tym, że po przebudzeniu dalej nie kojarzy, co się dzieje. Nie wie: kim jest, gdzie jest, kiedy jest, co tu robił i w ogóle co to za rzeczywistość. Jego amnezja jest naprawdę poważna. W ten sposób mamy możliwość ukształtowania go od podstaw i zmiany jego złej przeszłości w dobrą przyszłość. Facet jest naprawdę oryginalny i ma ogromne wnętrze. Tak ogromne, że nie raz musimy temu wnętrzu powiedzieć DOŚĆ.
Na dole w hotelu czeka (od trzech dni) na naszą pijaczynę detektyw Kim Kitsuragi. Jest on z innego posterunku, dlatego nie ma o nowym partnerze wyrobionego zadania. Ciało denata wisi na drzewie za hotelem i zaczyna się powoli rozkładać, a smarkacz Cuno rzuca w nie kamieniami. Trzeba coś z tym w końcu zrobić.
Bezsens naszych kotłujących się w głowie myśli jest REWELACYJNY i zabawny.
Disco Elysium kojarzy mi się z grą przygodową typy point and click, ale fakt, że klasyczne RPG-i też na klikaniu polegają. Typowym RPG-owym elementem jest rozwój bohatera i otwarty świat. Pomysł rzucania kostką jest wyjęty prosto z papierowych RPG-ów, do tego dochodzi decydowanie wszędzie o wszystkim i akcja widziana z góry i mamy RPG-ową przygodówkę detektywistyczną.
Jak zwał tak zwał tę grę, a ogólnie polega ona na:
- Klikaniu w punkt (poruszanie się),
- Interakcji z otoczeniem,
- Ogromną ilością czytania lub słuchania dialogów,
- Decyzjach co powiemy i zrobimy,
- A przede wszystkim WALCE ze swoim wnętrzem.
Brzmi to bardzo nudno, ale takie nie jest, a dzieje się to za sprawą fenomenalnych dialogów i narracji. Nasza wewnętrzna „walka” jest lepsza niż oglądanie kabaretu, czy śmiesznych filmików na yt.
Całość tego świetnie zrobionego i opisanego świata to istna tragedia. Przenosimy się do najgorszego regionu w Revacholu (państwo) gdzie panuje bród, smród, ubóstwo, patologia, korupcja, narkotyki, alkohol, dzieciaki żyjące na ulicy, gangi (nie, nie jestem na usługach Madra coś tam) do tego komunizm, faszyzm, rasizm, szowinizm, morderstwa, tajemnice i całe g**** tego świata (najgorsze cechy naszego świata w pigułce). I jak tu zachować normalność i czystość umysłu w miejscu, gdzie nawet policja nie zagląda od lat?
Nasz bohater to bardzo skomplikowany wewnętrznie gość. (W sumie jest 24 umiejętności do rozwinięcia). Nasze myśli w jednej chwili mogą być bardzo logiczne i normalne (percepcja, matematyka wzrokowa, opanowanie to bardzo dobre cechy do levelowania dla detektywa), a już za sekundę mamy decydować czy jakaś wariacka myśl poddana nam do głowy np. przez „elektrochemię” lub „dramaturgię”, nie zniszczy naszego image u ludzi, z którymi właśnie rozmawiamy. A rozmawiamy z bardzo różnym osobami, do których trzeba dotrzeć. Od małych dzieciaków do sprytnych skorumpowanych komuchów czy rasistowsko-faszystowskich mięśniaków. Trzeba się wykazać sprytem, inaczej nic nie wskóramy w śledztwie. „Pewność siebie” może nas łatwo doprowadzić do śmierci. Tak, w grze można łatwo zginąć, chociaż walki w tradycyjnym tego słowa znaczeniu nie ma. Ja umarłam na zawał serca przy rozmowie 😁. Dlatego pewne umiejętności tyczące się morale i życia też trzeba wzmocnić, jeśli chcemy przeżyć.
W naszych statystykach pomagają również randomowe myśli pojawiające się nie wiadomo skąd, np. po ubraniu jakiejś nowej kurtki. „Dojrzewają”, a potem dodają albo odejmują statystyki, jeśli tylko je wybierzemy. To samo tyczy się naszego ubioru. W zależności co na sobie mamy jesteśmy słabsi w jednym, a mocniejsi w drugim.
Disco Elysium ma polską wersję językową, na początku jej nie było. Tłumaczenie jest świetne i nie wyobrażam sobie zrozumienia wnętrza naszego protagonisty bez tego. Nie gra roli czy ktoś zna perfekcyjnie angielski, czy nie. Nawet jeśli ktoś ma magisterkę z filologi angielskiej, polecam grać w swoim rodzimym języku. Ten tytuł jest zbyt skomplikowany.
Długość gry zależy tylko i wyłącznie od nas. Możemy skończyć w 25-30 h, ale jeśli będziemy chcieli naprawiać schrzanione sytuacje (radzę często się zapisywać) i dowiedzieć się o tym świecie więcej to i 50 i 60 godzin.
Grafika i muzyka nie są w tym wszystkim najważniejsze.
Disco Elysium to bardzo porządnie zrobiona gra. Graficznie wygląda naprawdę oryginalnie ze swoimi projektami stylizowanymi na obrazy olejne. Nie jest to gra akcji, więc przesiadujemy w jednym miejscu czasem 30,40 minut, dlatego nie rzucają się nam w oczy wciąż jakieś wyjątkowe nowe scenerie. Gra nie skupia się na zapierającej dech grafice. Możemy zrobić inscenizowane screeny w zakładce „Kolaż”.
Ścieżka dźwiękowa jest bardzo przyjemna dla ucha i można ją kupić osobno, jeśli ktoś chce posłuchać bez skupiania się na grze.
Gry nie polecam osobom, które mają ochotę właśnie zagrać w shootery albo slashery. Nie polecam również graczom nie za bardzo kojarzącym co to komunizm, faszyzm itd. To gra raczej dla ludzi orientujących się w rzeczywistym świecie, kontekście historycznym i politycznym, chyba że ktoś chce się douczyć i to w humorystyczny sposób. W takim wypadku zapraszam do Disco Elysium.
Na koniec mała rada... Nie pijcie w pracy moi kochani zarówno w grze, jak i w realu. To się może źle dla was skończyć🤔.
Zapraszam do odwiedzenia strony kuratora
MY GROUP 👌
Steam User 20
the best book i've ever played
Steam User 14
Finnaly i get oportunity to talk with voices in my head. 10/10
Steam User 18
I think I like men
Steam User 12
Można zbierać butelki
Steam User 11
Najlepsza książka w jaką grałem