Dark Devotion
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
The eternal suffering of The Templars is both a blessing and a curse – salvation is born through sacrifice, and no sacrifice is too great to praise your God. A mystical temple teeming with a strange life-like energy of its own awaits you on your sacred crusade of suffering and redemption that will take you to the depths of traditions spanning centuries – and leave you questioning your faith and your own existence. Developed by French studio Hibernian Workshop and published by The Arcade Crew, Dark Devotion features a rich, detailed and immersive narrative that unfolds a sombre tale of your religion’s undeniable calling where every encounter is a challenge of suffering, piety and conviction – but most importantly, it’s a fight to the death.
Steam User 18
Fanatycy religijni od dawien dawna budzą kontrowersje, nie zaskoczyło mnie więc, że spotykam ich tym razem w grze. Przejąwszy kontrolę nad krajem i uczyniwszy kościół nadrzędną instytucją, zaczynają dość krwawo walczyć z niewiernymi. W grze wcielamy się w młodą wojowniczkę z jednego z zakonów, która zmierza do jednej ze świątyń opanowanej przez demoniczne siły, aby dowieść siły swojej wiary.
Gra jest dość ciekawie zaprojektowana. Grafika to nic innego jak mroczne pixel art, gdzie większość rzeczy ukryte jest w cieniu, co każe nam eksplorować pomieszczenia z niezwykłą ostrożnością, gdyż często właśnie w cieniu kryją się śmiertelne pułapki. Gramy w 2D i trochę to przypomina platformówkę, ale nie jest naszym celem wskakiwanie w jakieś trudno dostępne miejsca, stając na głowie, by wykuć na blachę konfigurację przycisków na padzie (tak, jest przyzwoite wsparcie dla kontrolerów). Naszym celem jest walka, unikanie pułapek, rozwiązywanie zagadek, dotarcie do punktów kontrolnych ZANIM zginiemy i przemierzanie kolejnych poziomów kościoła.
O ile zasady są dość proste: mamy do dyspozycji standardowo blok, atak, uniki, to jednak przeciwnicy potrafią zachować się nieprzewidywalnie (przynajmniej dopóki się ich nie wyuczymy), i nie są wcale tacy głupi, na jakich można by liczyć. Każdy nasz najmniejszy błąd zostanie wykorzystany przeciwko nam, a gra nas nie oszczędza, chowając kolce w niewidocznych miejscach, spuszczając pułapki z sufity, co rusz nas zaskakując. W sumie ginęłam równie często co na początku Dark Soulsów. Dark Devotion jest więc nie lada wyzwaniem i to tylko dla cierpliwych.
Po każdej śmierci wracamy do komnaty, w której możemy dokonać ulepszeń, zdobyć nowe umiejętności, wykuć lepszy ekwipunek i teleportować się do ostatniego miejsca zapisu. Jednak tracimy wszystkie przedmioty nazbierane do tej pory, co ma trochę charakter roguelike, jednakże nie znika nasze doświadczenie. Mimo to nie jest to aż tak frustrujące, bowiem kombinacji z wyposażeniem jest naprawdę multum: zbroje, bronie, relikty - może nie zaśmiecają nam ekwipunku bo nie wypadają aż tak często, ale jest ich w grze na tyle dużo, by dobór samego w sobie ekwipunku bawił.
Bardzo dużą rolę w grze ma wiara, którą zbieramy wraz z zabijaniem kolejnych niewiernych. Dzięki wierze będziemy mieli szanse pomodlić się do niektórych statuetek i odblokować nowe przejście, bądź po prostu się uleczyć. To zachęca do częstszego machania mieczem i nieunikania wrogów, bo czasem może zdarzyć się sytuacja, że zablokujemy się nie mogąc otworzyć danych drzwi, bo woleliśmy unikać potyczek. Jest to bardzo ciekawe rozwiązanie, choć w grze najlepszy jest klimat. Mrok, odpowiednie udźwiękowienie i naprawdę można się poczuć nie tyle jak w kościele, co jak w pełnym niebezpieczeństw lochu.
Gra może szczególnie zainteresować fanów Dark Soulsów, znajdą tu nawet sławetne turlanie się w unikach;). Jednakże jest nieco mniej frustrująca, więc ma szansę dotrzeć do znacznie szerszego grona odbiorców.
Steam User 2
kox
Steam User 2
gra przykuła mnie do monitora na długo. Początkowo odbiłem się od niej, bo bardzo szybko ginąłem. Po jakimś czasie, kiedy przyzwyczaiłem się do mechaniki gry (brak skoku) - gra wessała mnie naprawdę mocno. Jak już wspomniano - grafika jest mroczna i pixelowa. Ja lubię takie rozwiązania, więc dla mnie - jest w samo raz. Poruszamy się po ciemnych lochach, dawno opuszczonych korytarzach. Napotykamy w większości na wrogów, ale czasem znajdą się też przyjazne istoty. Dialogi i strzępy historii czy wyrwanych z pamiętników kartek przypominają klimatem Dark Souls. Walki z bossami i potworami są wymagające. Gracz musi wykazać się refleksem i dobrym wyczuciem czasu. Zabijając wrogów zdobywamy punkty wiary i punkty umożliwiające rozwój postaci.
Generalnie - gra jest bardzo dobra. Plusami są świetna grafika, dźwięk i muzyka, słowem - ciekawy, mroczny klimat pustki i beznadziei. Do minusów zaliczyłbym trochę mało czytelną mapę.
Bardzo polecam miłośnikom pikseli, metroidvanii.
Steam User 1
kox
Steam User 1
fajna gierka
Steam User 0
Gitówa.
Steam User 6
꧁ KAZDA OFIARA JEST GODNA BOGA W TYCH PLUGAWYCH CZASACH ꧂
tak może brzmiec zahcenie na głowek.
Fabuła
Czasy były mrocze mroczniejsze niż sytuacja iwkoszic uczniów z ocnemia na koneic roku. Wiara oraz posiwecenie są wytszkim wiedza jest uryta a ci co chca by było w tym siwecie nieco milej i jasnije są sicnani TY dostajesz się do lochó i musisz przebyc by nie zespali cie na iweczne potepienie
GRAFIKA
ciutka pizkeslowa
Muzyka
przgyrwa
Rozgrywka
Umrzesz wiele razy majanc na sobie kalty bogsewisnta dobry sprzent lub nie okrywajonc ruzne skrytki tej dzinej lokazajic
Podsumuwjąć
Polacm osba która lubia darkosolowe klimaty i lubia ciekzi tryb rozgrywki myzle ze powinisice być zadowoleni
✂---✂---✂---✂---✂---✂---✂---✂---✂---✂---✂---✂---
Szukasz więcej recnezji lub zastnawiesz się czemu tyle błedów ? Zapraszam do obserowania i przecyztania opisu na mojej grupie kuratora