Crime Boss: Rockay City

Lepsze oraz tańsze od payday 3 ,mega podobny gameplay ,w sumie o tym samym ale lekko inny klimat.
Da się podnosić bronie czy przyśpieszać wiertło .
Po za tym mają Chucka Norrisa jako szeryfa więc pd3 nie ma podjazdu.

He has new adventures await, plus he loves computers, what else you need???
But over all, its very good, fun game with lots of care and passion put into it, and i will be here to see where developers will go next because so far it looks very promising!

Gra sama w sobie jest dobra ale dość trudna zwłaszcza na początku. Nie jest możliwe przejście gry za pierwszym podejściem bo ma się za mało żołnierzy (gangusów). Głównym celem kampani jest pokonanie 4 bossów i przejęcie ich dzielnic oraz zlikwidowanie szeryfa Chucka Norrisa (finałowa walka). Po pokonaniu szeryfa to my rządzimy miastem i możemy je poprowadzić jak tylko nam się podoba. natomiast nie jest to takie proste żeby przejść kampanię bo trzeba się nakombinować xd i wymaksować swoją postać. MI osobiście po 9 godzinach gry nie udało się jeszcze ani razu nawet dość do połowy gry bo od razu po przekroczeniu 11 dnia ginąłem. #edit po 15 godzinach gry jestem w 1/4 gry xd bo zlikwidowałem jednego bossa z 4 xd to dowodzi żę trzeba poświęcić ze 100-120 godzin na przejście z pozoru tak łatwej gry xd. powalone. #edit2: W końcu jest 100% z tej gry po 20 godzinach obejrzałem poradnik na yt jak zdobyć wszystkie osiągnięcia i jakimś cudem mi się udało. Kurwa nigdy więcej w to nie zagram pierdole XD. Ta gra jest tak nudna że autentycznie żałuję że ją kupiłem czasami xd.

Not bad not the best, the game needs a lot of fixes like optimization and bugs, but I have fun with it, I spent a lot of hours with this game on console and I have to say it pays off. It's best played with friends. Nice roguelite campaign and DLC. I'm waiting for more updates and new DLC.

Gdyby za tym studiem i produkcją stały ogromne pieniądze, to byłaby to gra prawdopodobnie idealna. Z drugiej strony podoba mi się taki "Payday" - jest fabułka, są wstawki filmowe, misje poboczne, elementy roguelike, zróżnicowane napady i RNG tych napadów, więc nigdy nie wiemy, co dokładnie będziemy musieli zrobić podczas rabunków. Zresztą sama obsada aktorska też daje radę, a sam C.Norris jest ekstra. :D Ja polecam, udało mi się ograć fabułę na normalnym poziomie trudności za trzecim podejściem i teraz pyknę sobie czwarty raz kampanię i chyba odpuszczę, bo mam inne gry w kolejce, ale dla fanów tego typu rozgrywki gierka będzie wypasiona, jest co-op, w dodatku dostaje od twórców kolejne aktualizacje i DLC, więc na pewno rozwinie skrzydła.

Crime Boss Rockay City czyli Payday w formacie Rogue-Like
Przed premierą gra zapowiadała się jako klon Payday, jakiś czas później okazało się że nie do końca, a na premierę dostaliśmy coś zupełnie innego niż większość się spodziewała, czy to źle? Absolutnie nie!
Głównym trybem gry jest kampania w której jako Travis Baker musimy przejąć wszystkie dzielnice w Rockay City, w tym celu będziemy robić mniejsze napady, zabójstwa bosów, bronić terytoriów oraz wisienka na torcie czyli DUŻE napady, które dają nam najwięcej kasy, ale też są bardziej lub mniej trudne więc trzeba najpierw zwiększyć poziom postaci oraz dokupić lepsze uzbrojenie i drużynę.
Po rozpoczęciu gry wybieramy interesującą nas aktywność, które bardzo często są przerywane krótkimi cutscenkami, po ukończonej misji dostajemy XP oraz kasę na rozwój naszej ekspansji w tym runie, a gdy dostaniemy nowy poziom to wybieramy perki dla naszej postaci lub innych członków naszej ekipy np. Więcej życia, lepsza broń na start, tłumik na start, więcej kasy na początku itd.
W międzyczasie dostaniemy możliwość rekrutowania specjalnych postaci, które mają swoje własne wątki fabularne, oraz specjalne perki dostępne tylko dla nich, więc warto te misje robić, jednakże są one bardzo irytujące ponieważ żeby rekrutować taką postać musimy ukończyć wszystkie misje dla postaci, niektóre misje się dłużą np. pierwsza misja w Wietnamie dla jakiegoś typa, dużo czekania za mało akcji, ponadto jak postać zginie to tracimy postać kompletnie, i już w aktualnej grze jej nie odblokujemy.
Nowe terytoria zdobywamy w formie oddzielnej misji typu "zabij wszystkich", to samo robimy gdy ktoś nas atakuje, a same terytoria dają nam kasę więc im więcej tym lepiej.
Sam kupiłem tą grę z ciekawości głównie przez to że mało było gier podobnych do Payday, a i same negatywne recenzje wręcz zachęcały żeby sprawdzić czy faktycznie ta gra to takie göwno jak wszyscy mówią, okazało się wręcz przeciwnie w grze spędziłem 60 godzin i bawiłem się bardzo dobrze, niestety lub stety, od czasu premiery gra wielokrotnie była zmieniana, więc na premiera gra była trudniejsza niż jest aktualnie już po zmianach, to był jeden z powodów z których przestałem grać, już mi się nie chciało wracać do gry po zmianach i znowu poświęcać 20+ godzin na jeden perfekcyjny run.
Dla mnie jedyne wady, które pamiętam to: Powtarzalne misje fabularne dla specjalnych towarzyszy oraz głos Chucka Norrisa, który brzmi jakby był wygenerowany przez AI, słaba optymalizacja.
Grę aktualnie można kupić w necie za mniej niż 5/8 zł więc za tą kwotę a nawet nieco wyższą można bez żadnej straty sprawdzić, a nóż się spodoba. Warto tylko pamiętać że jest to ROGUE-LIKE, wiec jak padniesz to zancznasz wszystko od nowa, ale oczywiście z wcześniej zakupionymi bonusami.
Polecam

Gra jest mega fajna do pogrania samemu jak i ze znajomymi jednak... Brakuję możliwości zagrania razem w fabule bo według mnie jest ona ciekawsza i trudniejsza niż zadania na multiplayer przynajmniej na początku gry.