Corsairs Legacy – Pirate Action RPG & Sea Battles
Przygotuj się na wielką, fabularną przygodę dla jednego gracza w “Corsairs Legacy”, grze, w której grasz jako Rufus Monroe, żądny przygód przemytnik, który transportuje ładunki poprzez patrole marynarki wojennej na Karaibach. Ale kiedy zwykły nalot na wyspy Trynidad i Tobago idzie źle, Rufus i jego załoga stają twarzą w twarz z hiszpańskim patrolowcem marynarki wojennej, co prowadzi do rozpoczęcia nowej i nieoczekiwanej przygody.
W “Corsairs Legacy” dołączysz do Rufusa i jego załogi w niebezpiecznym rejsie po Karaibach i weźmiesz udział w serii coraz bardziej ryzykownych piractw. Od przemytu przez silnie strzeżone wody po angażowanie się w bitwy morskie przeciwko potężnym imperiom, będziesz musiał wykorzystać cały swój spryt i umiejętności, aby pozostać przy życiu i osiągnąć swoje cele.
Wiele szczegółów “Corsairs Legacy” zostało zaprojektowanych zgodnie z historycznymi pierwowzorami.
Przygotuj się więc do wyruszenia na przygodę w “Corsairs Legacy”. Czy uda Ci się przetrwać niebezpieczeństwa Karaibów i zostać legendarnym piratem, czy też polegniesz z rąk swoich wrogów? Wybór należy do Ciebie w tej pirackiej przygodzie. “Corsairs Legacy” czeka!
Steam User 8
Jako, że jestem wielkim fanem marynistycznego i pirackiego settingu, jest to pierwsza gra jaką zakupiłem we wczesnym dostępie. Obecna forma, to niewiele więcej niż to, co zaprezentowano w demie. Należy podkreślić, że jest to dotąd tylko część głównej linii fabularnej, gra przenosi nas od questu do questu, nie ma miejsca na swobodną żeglugę. Pomiędzy niektórymi questami na lądzie możemy pozwiedzać nieco wyspy, ale nie ma to wielkiego sensu, gdyż te na razie są raczej puste. Grafika jak na dzieło małego studia jest dość przyjemna dla oka, roślinność wysp wygląda bardzo ładnie, woda i modele okrętów również. Gorzej jest z modelami postaci. Animacje są dość drewniane, walka raczej sztywna, ale satysfakcjonująca. Na razie brakuje mechaniki podmiany zdobytego statku, nasz okręt zmienia się wraz z postępem fabuły. Nie ma również możliwości handlu, zarówno towarem zdobywanym podczas abordażu, jak i przedmiotami odbieranymi pobitym wrogom, stąd gromadzenie lootu nie ma sensu, poza wymianą broni na lepszą i zbieraniu mikstur leczniczych. Sama fabuła wydaje się całkiem przyjemna, przywodzi na myśl serial Black Sails, ale na razie niczym nie zaskakuje. Gra działa stabilnie, jeden raz podczas abordażu doznałem znacznego spadku klatek i rozpikselowania tekstur, ale po wczytaniu wszystko wróciło do normy. Polskie tłumaczenie jest fatalne - widać, że tłumaczone maszynowo, lub przez niewprawnego tłumacza dodatkowo pozbawionego kontekstu. Fajnie, że w ogóle jest język polski, ale wymaga mocnego szlifu, bo przez błędu w tłumaczeniu można czasem pogubić się w fabule. Dotarłem do końca udostępnionego fragmentu przygody w nieco ponad 2h i czekam na więcej. Gra ma potencjał, a miłośnicy pirackich klimatów i fani serii Sea Dogs/Age of Pirates poczują się jak w domu.
Steam User 4
Jaka gra??? Wczesny dostęp. RPG? Jeśli projekt dotrwa do końca, będzie to ciekawa propozycja. Gratulacje dla twórców za wytrwałość, aby ukończyli to co rozpoczęli.
Ale po kolei. Decydując się na zakup otrzymamy 12 rozdziałów z 20 przygód przemytnika. Czyli 12 misji liniowych, w kilku lokacjach. Trochę pływania i bitew morskich. Można śmiało rzec że to samouczek:)
Na stronie wydawcy jest kalendarz postępu, wynika z niego że swobodne pływanie zatrudnianie załogi itd będzie udostępniony w 2026r.
Podsumowując- Jeśli lubicie klimaty piratów, bitwy morskie żaglowców, walkę na białą broń. To trzeba poczekać :) Ja jestem ciekawy jak się rozwinie fajna koncepcja klimatu pirackiego życia na Karaibach.
Steam User 0
Fajnie się zapowiada rozgrywka tej gry ale teraz już można nieżle się bawic :)
Steam User 0
Gra się ( wg mojej opinii) rewelacyjnie. Trochę mała mapa i wątek fabularny niezakończony, ale frajda duża. Czekam z niecierpliwością na pełną wersję.
Steam User 0
Gra z przeogromnym potencjałem, są błędy, są niedociągnięcia i są ogólne braki, ale jak na wczesny dostęp jest dobrze i naprawdę idzie to w bardzo dobrym kierunku. Mam nadzieję, że kolejne patche i aktualizacje potwierdzą moje słowa i będą poprawiały rozgrywkę.
Steam User 0
Na obecny stan poruszanie i grafika jest toporna inteligencja NCP no (Idioci) pierwsze co zrobić trzeba to ogranąć grafikę kupiłem by wesprzeć projekt w obecnym stanie nie zachęca do gry misje też są toporne
Steam User 0
Edycja II: Trochę czasu minęło od mojej recenzji. Okazało się po tym czasie, że jednak twórcy wzięli sobie do serca uwagi i jednak skupili się na tym z czego słynął ten silnik i gry. Dostaliśmy otwarty świat (Mały, ale pamiętać, że to wczesny dostęp). Są misje poboczne, abordaże, walki morskie (W końcu czuć to co lubiłem).Nawet widziałem pomysł na nieruchomości. Gdyby twórcy wydali grę w tym stanie to wybaczył bym wszelkie błędy i reakcja graczy byłaby o wiele lepsza. Czy polecam teraz? Jak jesteś gotowy dalej na bugi, kiepską wydajność tytułu, ale jednak grę, która zaczyna w końcu oferować to z czego słyneły Piraci z Karaibów z 2003, sea dogs, age of pirates to chyba coś znaczy. Czy twórcy dadzą radę to kontynuować? Zobaczymy.
Niestety, ale czuję się mocno rozczarowany. Osoby, które uwielbiają Age of Pirates, Piraci z karaibów z 2003 od Akella, Sea Dogs to tutaj poczują mocne rozczarowanie. Gra jest liniowa do bólu a bitwy morskie są, ale czegoś w nich brakuje. Nie ma otwartego świata (Nie popływasz po mapie jak w tamtych grach). Są towary, które można zrabować, ale jednocześnie nie widzę ekonomi gry. Pierwsze wrażenie bardzo negatywne. To nie jest gra na którą czekałem.
Edycja: Gra jest bardzo krótka, ja przerwałem przed 2H i dobrze zrobiłem. Według ich strony, to "piracki sandbox" planują dopiero na 2026 w ramach kontynuacji. Czas gry pomiędzy udostępnionym demem a tą wersją bardzo źle świadczy. Poszedł zwrot bo jednak nie mam zamiaru czekać do pełnej wersji na obecną chwilę.