Codex of Victory
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
Human society has been divided. On one side, the natural course of human evolution has been disrupted. What started as an attempt to adapt to the harsh conditions of outer space and hostile planets, led to the creation of a weird race of transhuman cyborgs – the Augments. Driven by a desire to ‘liberate’ ordinary humans from the limitations of their wholly organic bodies, the Augments have launched a full-scale attack. Now we must defend our territory and fight back, to save our Kingdoms and all of humanity as we know it! Codex of Victory features an extensive story-driven, single-player campaign that tasks you with building and commanding a hi-tech army of drone vehicles, tanks and robots. The campaign offers an exciting mix of real-time base building, global strategic planning and turn-based combat. Travelling between planets and territories, your sole task is to stop the Augments.
Steam User 3
Greetings, comrades, today I am here to talk to you about "Codex of Victory." If you enjoy war-games with turn-based combat, you will enjoy "Codex of Victory." It reminds me of playing the old Avalon Hill 20th century boardgames such as Panzer Leader and Panzer Blitz. The game is fun against the computer and can also be played against a human opponent in a 1-on-1 skirmish. Actually the skirmish mode is more fun as the computer mode involves a very long campaign. In PvP skirmish mode, your turns are timed and you only get a finite bit of time to study the map, plan your move, move your pieces and fire.
Before I go further into my own review, I want to address some misinformation that I've seen in other reviews: first of all, this is not a pay-to-win game, such as an idler or clicker. It's a standard IC game, published under the same umbrella as King's Bounty, though not made by the same guys. Also, it's not hard at all. Well, it has a hard setting, but you have two options: you can play it under the easy setting, or you can do what I did, and sit around and make lots of Space Rubles before your first battle.
The Campaign is divided into two parts. The first part should only take you a few hours, and it involves about 8 missions to take over the territories of your first planet. This ends with a boss battle against Baron Boarov. The second part is much longer, and involves you fighting Ascended Borg known as Augments. As with most such species, there is a Borq Queen in charge of the Augments. Where there are key campaign missions to be fought, at this point the game throws lots of side missions at you, most of which involve keeping the Augments from landing in a territory or in exterminating them if they grabbed a foothold.
In addition to the Campaign, you also have a secret underground base-- I think it's 36 rooms plus an elevator-- and in this base you can, between battles, build various rooms such as a Hangar, Warehouse, Research Center, Tactical Center, Foundry, Uranium Mine, and so forth. Rooms give you money, metal, weapons, upgrades, modules and so forth, and allow you to build whatever sort of army and air-force that you want. You army can be jeeps, tanks, artillery, turrets and mines, and the air-force is mostly attack helicopters, support helicopter, and various targeting drones and combat drones.
There are two ways to upgrade each unit: every vehicles, drone and Battle Mech has a tech tree from 1 to 10-- with each level giving a bonus such as extra hit points, extra range or extra attack-- but all units also have up to 3 modules, and you build these modules yourself, allowing you to give your tanks a force-field, extra armor, or even more range, for example. Some of the best modules allow you to min-max a particular drone or vehicle, so you can decide to take off 1 Hit Point and assign it to +1 attack, or gain a 15% critical hit chance at the cost of unit expense.
Speaking of expense: this is one way I am reminded of those old 20th century board-games. Or maybe Warcraft 3. If you remember from Warcraft, your army could only have 90 points worth of units in it. Codex of Victory is the same way; you get 140 points, and it's your choice if you want your reserve army to be 70 2-point jeeps or twenty 7-point helicopters. That's completely up to you, but this is a game that rewards kamikaze zerging of lots of little jeeps.
The game is 2 or 3 years old, but still runs great on my new Windows 10 computer; no glitches or crashes or any problems at all.
All achievements are doable, though as this is a war-game, many are time consuming and will require grinding. It will take about 40 hours to achieve most of them. However, as the game is all battles all the time, you will know within the first 20 minutes whether this game is for your or not.
Steam User 0
I like it. It's simple but not VERY easy. It's arcadish so I'd say it's not for WH40k Armageddon fans - like artillery has short enough range to die all the time while being so much more expensive than cheap assault jeeps that You can spam like crazy and still win the battle. Feels like a mobile game with the base building but it's not bad really. Just not realistic or complex. Kinda remind me of Battle Isle.
Steam User 4
Codex of Victory to bardzo dobry tytuł z kategorii wojennych gier strategicznych (turowych) z elementami ekonomicznymi oraz projektowania i budowy bazy na kształt tego co mogliśmy spotkać w takich produkcjach jak XCOM, Fallout Shelter i tym podobnych gier – wygląda niepozornie, lecz to rozbudowany tytuł na tyle, by dawał zabawę graczowi na długie godziny.
Ale do rzeczy:
Jak już wspomniałem na początku, mamy tym razem do czynienia z tytułem z kategorii gier wojennych, w której gracz weźmie udział w konflikcie miedzy królestwem ludzi, a frakcja zmodyfikowanych i ulepszonych ludzi zwanych Auguments – uważających że ludzie powinni za wszelką cenę porzucić swoje ułomne ciała i dołączyć do ich frakcji, jednocześnie ulepszając się do ich poziomu.
Jak to zazwyczaj bywa, do głównodowodzących frakcją Augumentów nie dochodzi do nich argumenty, że ludzie tego nie chcą i nie potrzebują, tak więc militarnie starają się wywrzeć presję i uzyskać już z góry ustalony cel.
Naszym zadaniem, a dokładniej zadaniem gracza jest przeciwstawić się ich frakcji, bronić niewinnych ludzi przed ich wygórowanymi planami podboju z ich perspektywy słabszej rasy – to tak w skrócie zarys fabuły który z biegiem czasu będzie się rozwijać.
Dalej..
Co do samej rozgrywki, jest standardowa jak na ten gatunek, tworzymy i rozbudowujemy nasza bazę dzięki surowcom, które zyskujemy poprzez walkę z przeciwnikiem, bądź też uzyskujemy je dzięki naszym zabudowaniom – jest to proces bardzo powolny, jednakże zawsze dodatkowe surowce się przydadzą.
Po czym przystępujemy do produkcji naszych wojsk w bazie, te owe wojska to jedyne jednostki którymi będziemy operować w walce z przeciwnikiem na polu walki – będziemy mogli je wzywać po uzyskaniu określonej ilości „punktów akcji”.
Każda jednostka ma przypisana indywidualną liczbę punktów akcji, jaka jest wymagana byśmy mogli ja wezwać do boju. Tu zaczyna wchodzić do gry strategia, która niejednokrotnie będzie nakłaniała gracza by pomyślał nad każdym kolejnym ruchem w grze.
Walki z przeciwnikiem są prowadzone w sposób turowy, jednakże przeciwnik zawsze występuje z pozycji siły na danej planszy, a więc posiada już rozmieszczoną i nie oszukujmy się, liczebniejsza armie – walka z nim nie będzie zawsze łatwa.
Gracz będzie musiał przeanalizować sytuację na planszy, zastanowić się które jednostki będą najlepsze do walki i jaka strategie ataku / obrony ma przyjąć. Wróg nie zna litości, jest w stanie w bardzo szybkim tempie wyeliminować nas z gry niszcząc wszystko czym dysponujemy po drodze.
Z biegiem czasu, rozbudowa naszej bazy będzie wspierała nowe technologie, które będziemy mogli nadal ulepszać a później wdrażać do naszych obecnych projektów jednostek – dostosowując je do określonych funkcji, bądź naszego stylu gry. Mamy pełną swobodę modyfikacji każdej z jednostek, co jest dużym plusem i co tu ukrywać, przyjemna zabawą.
W grze jest co robić, nie będziecie się nudzić to wam gwarantuję!
Podsumowanie:
Codex of Victory to bardzo dobry tytuł z kategorii wojennych gier strategicznych, turowych, z elementami takich gier jak XCOM, Fallout Shelter, w której gracz będzie walczył z nieustępliwą i brutalna rasa.
Polecam!
Szukasz więcej recenzji? Zapraszam.
Kurator walas85
Zachęcam wszystkich do obserwacji kuratora, by na bieżąco otrzymywać świeże informacje o nowo zrecenzowanych tytułach.
Steam User 0
Enjoyable with nice balance, you don't feel under/overpowered
Steam User 0
Ciekawa Gierka, Kampania ma interesujaca historie i calkime ciekawe postacie w niej.
Szkoda tylko ze pozniej w rozgrywce Twoimi najwaznieszymi jednostkami beda "Hero" a reszta jednostek tylko zeby sciagnac obrazenia na siebie. ( X-Com' y stare mialy podobnie)
Steam User 1
Zacząłem grę nastawiony na jakiegoś rts'a bez polotu. Pograłem chwilę i okazało się, że to bardziej strategia turowa rozgrywką nie wiem czemu ale przypominającą pierwsze x-comy... a może ja już nie pamiętam x-com'ów... Nie ważne - ważne że grywalne ;)
Steam User 0
Zaskakująco wciągające
Dobra gra