Child of Light

Ubisoft przyzwyczaił nas do wielkich, rozlazłych tytułów często na setki godzin. Child of Light to tak mały wyjątek w ich portfolio, a jak dodamy do tego, że gra jest mieszanką jRPG w połączeniu z prostą platformówką, to mamy miks, jakiego próżno szukać na Uplayu poza tą grą.
Gra jest bardzo łatwa, a bajkowa grafika oraz fabuła spodobają się też młodszym graczom. Dlatego wszystkich wyjadaczy RPG zaklinam, grajcie od razu na harda, inaczej umrzecie podczas walk z nudów. Normalny poziom trudności jest dla dzieci oraz ludzi, którzy chcą zagrać w celach rekreacyjnych i miękko przejść przez grę jak przez masło. Właściwie trudno opisać klimat tej gry, myślę, że wiersz K.K.Baczyńskiego oddaje najlepiej klimat tego tytułu:
Znów wędrujemy ciepłym krajem
Malachitową łąką morza
Ptaki powrotne umierają
Wśród pomarańczy na rozdrożach
Na fioletowo-szarych łąkach
Niebo rozpina płynność arkad
Pejzaż w powieki miękko wsiąka
Zakrzepła sól na nagich wargach...
A wieczorami w prądach zatok
Noc liże morze słodką grzywą
Jak miękkie gruszki brzmieje lato
Wiatrem sparzone jak pokrzywą
Przed fontannami perłowymi noc
Winogrona gwiazd rozdaje
Znów wędrujemy ciepłą ziemią
Znów wędrujemy ciepłym
Krajem...
Długość gry to ok 10-15h. Gra jest graficznym majstersztykiem, muzyka też pięknie się komponuje z całością. Jak dla mnie trochę za krótka, ale biorąc pod uwagę cenę w stosunku do jakości, nie ma co narzekać. Jeśli lubicie się odprężyć podczas grania, to ta gra jest jak znalazł na kilka luźnych wieczorów.
PLUSY:
+ Klimatyczna, pięknie rysowana grafika
+ Muzyka
MINUSY:
- Konieczność logowania do Uplay
- Zbyt łatwa dla stałych wyjadaczy nawet na harda.
- Brak Polonizacji
OCENA:
9/10
Zapraszam do obserwacji naszego kuratora: ŚWIAT RECENZJI

Wstępnie mówię, że ta gra nie powaliła mnie na kolana itd, ale jest po prostu bardzo dobra.
To nie jest gra. To jest sztuka.
Gra jest doskonała w swoim rodzaju. Wszystko tutaj jest perfekcyjnie zrobione.
Ciężko coś o grafice powiedzieć bo wszystko jest rysunkowe, ale wygląda to ładnie i bajkowo i tak ma być. Muzyka jest idealnie dobrana, tylko jest jej mało, bo w walce z bossami jest ta sama, a podczas eksploracji dominuje ta z głównego menu.
Co do walki podoba mi się system turowy. Jest dobrze zrobiony.
Wszystko jest w sumie dobrze zrobione. Mogłaby być nieco dłuższa, ale rpg 2d prędzej niż później się znudzi, więc jest ok. Zostały mi jeszcze 2 questy więc raczej więcej niż 12 godzin nie dobiję, bo na ten moment nie widzę potrzeby przechodzenia tej gry kilka razy.
Fabuła jest dobra. Jest tam gdzieś i nie wciąga, ale jest poprawnie zrobiona i trzyma się kupy, no i przede wszystkim jest bajkowa i o to tu chodzi. Kończy się dobrze jak to w bajkach bywa.
Jedyny istniejący bug sprawia że Aurora w walce łysieje. Zdażyło mi się tak z 5 razy. Ale czego spodziewać się po ubisofcie.
Grafika - 10/10
Audio - 10/10
Fabuła - 10/10
Grywalność - 10/10
Ogólna ocena - 10/10
Ogółem - polecam każdemu. Takich gier trzeba robić więcej. I tym powinien się zająć ubisoft a nie jakimś niedorobionym AC Unity czy zabugowanym Far Cry 4.
P.S
Nie rozumiem czemu steam instaluje wirusa trojan.uplay. Zabiera miejsce na dysku, i spowalnia uruchamianie gry, i nie ma możliwości odinstalowania go.

Jeden z niewielu tytułów mojej listy MUST PLAY.
To nie jest kolejna, przeciętna gra RPG. Jest ona arcydziełem sztuki tworzenia gier.
Child of Light ocieka w całości niesamowitym baśniowym klimatem. Od bajkowych historii przedstawionych w grze, poprzez piękną pastelową grafikę aż po radującą uszy ścieżkę dźwiękową. Gra posiada bardzo interesujący system walki, z pozoru turowy, niemniej jednak zawierający element zręcznościowy. Child of Light jest świetne zbalansowane, co musiało wymagać sporo pracy przy rozbudowanym systemie umiejętności, częstym zwiększaniem poziomu postaci w trakcie gry, sporej ilości postaci w zespole i Oculi (kamieni zwiekszających statystyki bohaterów). Każda walka do samego końca rozgrywki stanowiła wyzwanie i każde zwycięstwo przynosiło satysfakcję. Zadania poboczne, mimo, że niezbyt liczne, były bardzo oryginalne i ciekawe. Ukłon należy się także projektantom poziomów (ang. level designer), których praca zaowocowała bardzo urozmaiconymi, niebanalnymi i przyjemnymi w przechodzeniu poziomami.
Wady?
Niektórzy narzekają na powtarzającą się ścieżkę dźwiękową i brak ciekawszych zagadek logicznych. Na to pierwsze osobiście nie zwróciłem uwagi, co świadczy tylko o świetności tej gry. A druga uwaga - wprawdzie miłoby było mieć więcej zagadek logicznych przy okazji ze zwiększonym poziomem trudności, ale wtedy Child of Light nie byłoby już tą samą grą, w którą można sobie spokojnie zagrać i zrelaksować się, bowiem niechciane walki można pomijać i skupić się na eksploracji mapy oraz fabule.
Podsumowując Child of Light jest grą godną polecenia dosłownie każdemu. Jest świetnie wykonana i ma swój własny, niesamowity, baśniowy klimat, a wad, choćbym chciał, nie mogę się dopatrzeć.

Moim zdaniem jest to jedna z najlepszych gier Ubisoftu. Ładna grafika, wpaniały soundtruck. Walki dla osób niedoświadczonych mogą sprawić problem (szczególnie walki z bossami) ale można je w miare szybko opanować.
Fabuła może sie wydawać dziecinna (przynajmniej moim zdaniem) ale wciąga.
W skrócie gierka 10/10, wspaniała, zajebista, sztos partia itd. itp.

To gra naprawdę nie do opisania, dlatego nominowałem ją w tej kategorii w Nagrodach Steam 2017 :)
Na początku obawiałem się Child of Light i niepewnie do niej podszedłem, natomiast już po uruchomieniu i pierwszych minutach zrozumiałem, że to był dobry pomysł! :)
Gra jest po prostu bezbłędna. Fajnie pomyślana strona taktyczna, której nie spodziewałbym się w tak rozbudowanym zakresie po grze artystycznej. Bardzo ładna oprawa graficzna i przede wszystkim zewsząd bijący klimat i piękna fabuła.
Ktoś mi mówił, że to gra dla dziewczyn, ale to nie prawda! :D A szczerze mówiąc opowiadając o dziewczynce próbującej ocalić Ojca i powrócić do domu - poruszyła mnie nie jeden raz.
Zdecydowanie polecam :)
2018 i dalej faworyt! :)

Jedna z lepszych gier w jaką tutaj grałem. Graficznie podobna trochę to Transistora czy Bastionu - podobnie bajkowa, żywa w kolorystyce. W grę nie tylko przyjemnie się gra, ale też po prostu ogląda. Fabuła jest ciekawa, emocje tworzyszą nam przez cały czas gdy bohaterka szuka drogi do domu.
Minusy - chyba tylko jeden. Walka. Jest turowa i przez to szybko robi się powtarzalna, zwłaszcza że nie jest specjalnie wymagająca.

Gra fenomenalna bez dwóch zdań.
Po jej ukończeniu, przygody Aurory na długo zapadają w pamięć!
Wyśmienita ścieżka dźwiękowa, ciekawy system walki, który wymaga od nas, byśmy planowali swe akcje z wyprzedzeniem.
Oby więcej takich perełek od Ubisoftu!