Blasphemous
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
A foul curse has fallen upon the land of Cvstodia and all its inhabitants – it is simply known as The Miracle. Play as The Penitent One – a sole survivor of the massacre of the ‘Silent Sorrow’. Trapped in an endless cycle of death and rebirth, it’s down to you to free the world from this terrible fate and reach the origin of your anguish. Explore this nightmarish world of twisted religion and discover its many secrets hidden deep inside. Use devastating combos and brutal executions to smite the hordes of grotesque monsters and titanic bosses, who are all ready to rip your limbs off. Locate and equip relics, rosary beads and prayers that call on the powers of the heavens to aid you in your quest to break your eternal damnation.
Steam User 6
"Blasphemeus" to dynamiczna gra akcji, która wzbudziła we mnie mieszane uczucia. Z jednej strony zachwycają mnie jej unikalne elementy i zręcznościowe wyzwania, ale z drugiej strony niektóre aspekty mogą nie przypaść do gustu niektórym graczom.
Grafika w "Blasphemeus" jest naprawdę piękna. Świat gry jest przedstawiony w stylu pixel art, co nadaje mu uroku i nostalgicznego klimatu. Każda lokacja jest starannie zaprojektowana i wciągająca, a różnorodność przeciwników i bossów potęguje wrażenie rozległego uniwersum.
Rozgrywka opiera się na szybkich, płynnych akcjach, które wymagają od gracza doskonałej koordynacji i refleksów. Walki z bossami są intensywne i wymagają strategicznego myślenia, co dodaje elementu wyzwania. Jestem pod wrażeniem różnorodności broni i umiejętności dostępnych dla postaci, co umożliwia eksperymentowanie z różnymi stylami rozgrywki.
Jednak gra nie jest pozbawiona wad. Po pierwsze, niektóre fragmenty gry są wyjątkowo trudne, co może zniechęcić niektórych graczy. Poziom trudności wydaje się nieco nierówny, a momentami dochodzi do frustrujących sytuacji. Ponadto, brak wsparcia dla wielu graczy w trybie wieloosobowym jest zauważalną lukiem w rozgrywce, która w dzisiejszych czasach jest coraz bardziej oczekiwana przez społeczność graczy.
Historia w "Blasphemeus" jest ciekawa, ale niestety nie jest ona głównym punktem tej gry. Narracja nie jest tak wciągająca, jak można by sobie życzyć, a postacie nie zyskują wielu emocjonalnych głębi. Wydaje się, że twórcy skupili się bardziej na akcji niż na rozwijaniu fabuły.
Podsumowując, "Blasphemeus" to gra, która ma wiele do zaoferowania miłośnikom zręcznościowych gier akcji. Jeśli jesteś fanem wyzwań i pięknej oprawy graficznej, na pewno znajdziesz tu coś dla siebie. Jednakże, wadami gry są wysoki poziom trudności niektórych sekwencji, brak trybu wieloosobowego oraz nieco powierzchowna fabuła. Mimo to, warto dać tej grze szansę, zwłaszcza jeśli jesteś fanem gatunku, ale warto mieć na uwadze wymienione wady.
Steam User 5
Kawał dobrej metroidvani! W grze wcielamy się w Pierwszego Pokutnika, który jako jedyny wyszedł żywy z masakry Cudu. Przemierzamy kraj Cvstodia, który wzorowany jest na średniowieczne hiszpańskie miasto, z mocnymi akcentami chrześcijańskimi. Cała nasza Pielgrzymka opiera się na przemierzaniu planszy i mordowaniu kolejnych, świetnie zaprojektowanych bossów. Oprawa audiowizualna jest tutaj fenomenalna i sam do dzisiaj słucham kilku kawałków z gry. Jak przystało na tego typu grę, mamy tu ogrom sekretów, ukrytych pomieszczeń, oraz znajdziek do zebrania.
Z minusów jakie mogę wymienić to na pewno nieczytelna mapa, oraz kiepskie opisy niektórych reliktów i czarów, przez co nie za bardzo wiadomo do czego służą niektóre przedmioty.
Niemniej jednak z pewnością warto zagrać, ponieważ mnogość dziwnych postaci, jakie tutaj spotkamy jest ogromna, projekty bossów i lokacji są po prostu świetne, a wszystko to skąpane w bardzo dobrze napisanej fabule i stworzonym przez twórców świecie.
Steam User 4
Blasphemous to gra 2D z gatunku metroidvania z elementami souls-like.
Naszym protagonistą jest Pokutnik, którym przemierzamy posępne, ponure i niepokojące lokacje krainy Cvstodia. Ten mroczny i przygnębiający klimat potęguje znakomita ścieżka dźwiękowa. Wszystko utrzymane jest w stylistyce pixel-art, która może się podobać.
Tytuł czerpie garściami z hiszpańskiej kultury, religii czy architektury, dlatego warto w niego zagrać z hiszpańskim dubbingiem, który dodaje tylko klimatu i po prostu jest świetnie wykonany.
Przedstawiona historia jest ciekawa, ale nie dostajemy jej na tacy, musimy natrudzić się sami i odkryć jej strzępki rozsiane po świecie.
Jeśli chodzi o walkę to nie jest szczególnie skomplikowana, bazuje głównie na blokowaniu ciosów i unikach ślizgiem. Mamy też modlitwy czyli ataki specjalne, do tego dochodzi różnoraka gama ulepszeń z interesującymi opisami i legendami każdej rzeczy.
Szkaradne stworzenie, które spotykamy na swojej drodze są świetnie zaprojektowane, a ich rodzajów jest wiele. Potyczki z nimi często kończą się brutalnymi egzekucjami, zatem siekanie wrogów jest soczyste i przyjemne.
Trzeba jeszcze wspomnieć o zmaganiach z bossami, ich dziwaczne projekty robią wrażenie. Boje z większością z nich stanowią umiarkowane wyzwanie, po kilku śmierciach i wyuczeniu się ich sekwencji ciosów padają bez żadnej frustracji.
W grze troche kuleją elementy platformowe, kilka razy przez nie udało mi się głupio zginąć.
Ostatecznie Blasphemousowi wystawiam ocenę 8,5/10.
Steam User 3
polecam
Steam User 2
dokurwione gowno
Steam User 2
Tak jak nie lubię gier typu pixel art, tak Blasphemous zaciekawił mnie swoją stroną wizualną i klimatem. Jako fan Dark Souls od razu zauważyłem, że produkcja inspiruje się tą serią. Styl gry jest dziwną symboliką religijną, a sama główna postać to pokutnik, który dąży do wybawienia. Ogólnie jest tu wiele dziwnych rzeczy i Blasphemous podobnie jak gry From Software ma ukrytą fabułę w opisach przedmiotów. Moim zdaniem niestety z klimatu wybija muzyka, która czasem przypomina bardziej grę o Zorro niż o bluźnierstwie. Mogliby tu dać jakieś łacińskie chóry religijne skoro pojawia się tu wiele takich nawiązań. Pomijając muzykę to oprawa jest tu naprawdę ciekawa. Jest wiele dziwnych i kreatywnych postaci, a lokacje są przyjemne dla oka. Przechodząc do rozgrywki to Blasphemous jest taką platformówką z łamigłówkami i w miarę podstawowym systemem walki. Wiele kombinacji ciosów tutaj nie ma, ale jest wystarczająco innych urozmaiceń, żeby uznać walkę za dobrą. Bossowie natomiast są jedną z lepszych rzeczy w tej grze i w tym przypadku pojedynki są o wiele lepsze. Jest tutaj też bardzo dużo opcjonalnych misji, ukrytych bossów i przedmiotów kolekcjonerskich. Warto je znajdywać, bo dają one możliwość wejścia do wcześniej niedostępnych pomieszczeń, lub potężnych ataków. Jednak jeśli chodzi o ng+ to twórcy chyba nie rozumieją jej idei. Nie po to rozpoczynam nową grę, żeby ponownie wszystko zbierać i zaczynać z podstawową liczbą many i punktów zdrowia bez odkrytej mapy. Tym bardziej, że tylko na ng+ są dostępni nowi bossowie i nie chce mi się zbierać wszystkiego od początku. Podsumowując w Blasphemous bawiłem się naprawdę dobrze do momentu, gdy uruchomiłem ng+. Gra ma ciekawy styl graficzny i klimat, a rozgrywka jest bardzo przyjemna.
Steam User 2
I cannot bear the weight of my sin, I need absolution of my body and mind.