Betrayer
X
Zapomniałeś hasło? Odzyskiwanie linków
Nowy na stronie? Tworzenie konta
Masz już konto? Login
Powrót do Login
0
5.00
Edycja
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
Betrayer is a first person action adventure game that takes you to the New World at the turn of the 17th century. The year is 1604. You sailed from England expecting to join a struggling colony on the coast of Virginia. Instead, you find only ghosts and mysteries. What catastrophe blighted the land and drained it of color and life? Where are the settlers and tribes who lived here? Clue by clue, you must piece together the story of what befell this doomed settlement and find a way to set things right. You will be hunted by corrupted Conquistadors and ravening shadows as you explore an expansive wilderness in order to trace the brief, tragic history of the colony and search for survivors.
Steam User 30
Betrayer to gra nie typowa, to gra która na wstępie odrzuca, jej obcość i samotność, jej cierpienie wzbudza niechęć... Do gry musiałem podchodzić na dwa razy, za pierwszym razem po ok 30 minutach grania miałem dość, czułem, że ten świat jest tak obcy i nieznany, że aż mnie odpychał, mówił zostaw moją tajemnicę, odejdź...odszedłem.
Po kilku dniach gdy spojrzałem na grę ponownie z zamiarem jej usunięcia z dysku stwierdziłem, a co mi tam sprubuję jeszcze raz, skoro mam odinstalować to 30 minut mnie nie zbawi i wsiąkłem w grę na kilka ładnych godzin...jeszcze tylko jedna wskazówka, jeszcze tylko jedna tajemnica i już kończę...skończyłem całą grę w jeden dzień.
Początek to jedna wielka tajemnica, to świat który odkrywamy, to świat którego się uczymy, a raczej światy, bo w grze jest świat mroku i świat światła, oba te światy mają inne zasady i inne zastosowanie w grze, więc obu światów musimy się nauczyć.
Polecam tę grę każdemu z pełnym przekonaniem tylko pamiętajcie, na początku będziecie czuli obcość...potem samotność...a na końcu...
PLUSY:
+ Początkowe zagubienie, co może być również minusem
+ Obcość i oryginalność
+ Grafika domyślnie ustawiona na B&W można to zmienić w opcjach i grać w kolorze
+ Klimat
+ Ciekawa fabuła
+ Wiatr, fizyka i inne takie..
+ Czasy kolonialne, uzbrojenie kolonialne ( Jak ja nie cierpię przeładowywac muszkietu:))
+ Śmiesznie niska cena jak na tak dobrą grę
MINUSY:
- Początkowe zagubienie, co może być również plusem
- Brak polonizacji a tekstu dużo
OCENA
8/10
Zapraszam do obserwacji naszego kuratora: ŚWIAT RECENZJI
Steam User 20
Ciekawa Gra 8.5/10 :)
Plusy:
+ Wciąga
+ Klimat grozy
+ Czarno-biały filtr
+ Dwuwymiarowość
+ Enigmatyczna fabuła
+ Wymagająca rozgrywka
+ Przyjemność z eksploracji
+ Znakomite udźwiękowienie
Steam User 6
Niezła strzeanka w klimatach horroru, ale horrorem bym ją nie nazwał.
Dla tych którzy nie przepadają za tego typu grami i dla tych którzy mają mało do czynienia z horrorami w grach, na początku może wydawać się straszna, ale po pewnym czasie idzie się przyzwyczaić i do miejsc jakie odwiedzamy i przeciwników, przeklętych żołnierzy, zjaw i szkieletów oraz dużych pająko podobnych istot. W walce z nimi pomogą nam kusze, łuki,pistolety i karabiny, są też tomahawki i granaty wybuchowe.
Trafiamy na wyspę na której to osiedlili się ludzie, ale od dłuższego czasu, nie dawali znaku życia więc my musimy sprawdzić co się stało. Wędrując spotykamy pewną dziewczynę która to, odegra sporą rolę w naszym śledztwie.
Zwiedzamy 7 lokacji w których to pokonujemy przeciwników oraz staramy się rozwiązać sprawę zaginięć.
Gra starcza na jakieś 9-10 godzin.
PLUSY+
+Ładna grafika w zwykłym świecie.
+Fajny wygląd potworów.
+Jest sporo do roboty.
+Fajne strzelanie z łuku czy kuszy.
+Ładne i klimatyczne lokacje.
MINUSY-
-Za ciemno w świecie zjaw.
-Wolne przeładowywanie broni.
-Przeciwnicy to idioci.
-Brak broni białej.
Polecam 6/10.
Egzorcysta za niecałe trzysta.
Steam User 14
Jedna z najlepszych gier ostatnich lat. Dawno nie miałem takiego funu podczas gry. Przypomina mi się jedynie ostatnio Deus Ex: Bunt Ludzkości, a wcześniej RDR i Asura's Wrath. MEGA, MEGA klimat! Nie będę spoilował, ale na prawdę dośc cięzka fabularnie i powolna gra (dość duże tereny do zwiedzania w połączeniu z dość trudnymi przeciwnikami daje obraz sytuacji). Warto kupić choćby i za te kilka eurasów. Sam gre kupiłem na indiegali za dolara, i miałem nieco obawy (jak to do indyków sie ma). Ale gra twórców pierwszego FEARa i No One Lives Forever nie może być słaba. OK, można się przyczepić do dość słabego AI wrogów i innych pomniejszych mankamentów, ale nie są to rażące niedociągnięcia, które mogłyby przeszkadzać w rozgrywce. Graficznie wysoki poziom i pod względem technicznym jak i artystycznym. Wysokie tekstury (mimo, że grałem praktycznie na najniższych gra dalej prezentowała się dość ładnie (te liście...) Piękne krajobrazy i przemyślane ukształtowanie terenu). W grze nie ma muzyki. Jest tylko szum wiatru, odgłoś Twoich kroków i krzyki oraz wycia Twoich wrogów. Zdecydowanie polecam, nawet za pełną cenę. Jeśli będziesz widział gdzieś w bundlu lub po promocji- nie wahaj się, jeśli oczywiście lubisz takie tajemnicze i dośc wymagające gry :)
Steam User 6
BETRAYER
W królestwie czerni, bieli i czerwieni eksploracja dominuje nad akcją, a wszystko to pięknie spowija świetne udźwiękowienie. Te krótkie słowa cechują Betrayer. Opowieść ma charakter śledczo-retrospektywny - w Betrayerze o wydarzeniach dowiadujemy się z relacji duchów osób, które niegdyś zamieszkiwały urokliwą okolicę i brały udział w konflikcie ludności rdzennej z brytyjskimi kolonistami. Zanim jednak usłyszymy ich osobiste historie, musimy odnaleźć wskazówki rozmieszczone w różnych punktach kolejnych map i sprowadzić zbłąkane dusze do domu. W nagrodę za przywrócenie im pamięci dostajemy niestety często niezbyt satysfakcjonujące i pisane na jedną modłę historyjki o rodzinnych tragediach, ludzkiej zawiści i wzajemnym niezrozumieniu, które doprowadzały do tragedii.
Jednym z najbardziej interesujących aspektów rozgrywki jest fakt, że toczy się ona dwuwymiarowo. Na każdej z map rozmieszczonych jest kilka punktów (forty, osady itp.), które po ich odkryciu zostają zaznaczone i można się między nimi przemieszczać jednym kliknięciem. Centralny punkt każdej lokacji stanowi jednak dzwon, przenoszący nas między dwiema rzeczywistościami: tą zwykłą i jej mrocznym odbiciem. Na każdej z nich czekają na nas niebezpieczeństwa w postaci przeciwników, ale także zagadki, które wymagają rozwiązania i rzeczy, które trzeba znaleźć. Dzięki temu prostemu zabiegowi twórcy Betrayera niejako zmuszają nas do dwukrotnego penetrowania tej samej okolicy, która jednak spowita mrokiem ma swój specyficzny klimat. Dzięki temu nie czujemy znużenia koniecznością zaglądania jeszcze raz do tych samych miejsc, a i ciarki potrafią pojawić się na plecach.
Betrayer jest to nietypowa gra ale moim zdaniem ma swój urok i swój unikatowy styl
Polecam: ☢ StalkeroS ☢
Steam User 5
Całkiem niezły, klimatyczny, detektywistyczny horrorek luźno oparty na faktach historycznych. Smaczku dodaje świetna grafika dla daltonistów ;) , którą wprawdzie można "pokoloryzować", ale to już nie to samo. :D
W miarę proste achievementy, ciekawa historyjka, wspomniana grafika i elementy skradanki robią z tytułu godną uwagi i czasu grę.
Steam User 2
Krótka piłka: Betrayer to audiowizualnie interesująca gra, w której upiorny klimat tajemnicy unosi się jak zapach śmierci - ta muzyka, dzwony i ten przefiltrowany na czarno-biały świat, gdzie kolory pojawiają się tylko wraz z zagrożeniem. Jak często możemy zagrać w kolonialnej Ameryce z 1604 roku? Jedyna wada, że gra jest dość krótka. I nie wiedzieć czemu, została usunięta przez twórców ze Steam. Ale.... dobre wrażenie po grze jednak pozostało. :)
+ Steam Kurator Fidelio de Krytyk: ➥