ATOM RPG
X
Zapomniałeś hasło? Odzyskiwanie linków
Nowy na stronie? Tworzenie konta
Masz już konto? Login
Powrót do Login
0
5.00
Edycja
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
Post-apocalyptic indie game, inspired by classic CRPGs: Fallout, System Shock, Deus Ex, Baldur's Gate and many others. In 1986 both the Soviet Union and the Western Bloc were destroyed in mutual nuclear bombings. You are one of the survivors of the nuclear Holocaust. Your mission – to explore the wild and wondrous world of the Soviet Wasteland. To earn your place under the sun. And to investigate a shadowy conspiracy, aimed at destroying all that is left of life on Earth.
Steam User 91
ATOM to najbardziej zbliżona do Fallouta 1 i 2 gra, w jaka miałem okazję zagrać. Kropka.
W tym miejscu recenzja mogłaby się skończyć, ale wypada dodać, ze inspiracje są tak silne, że przy niektórych mechanikach, ikonach, przedmiotach... Bethseda pewnie mogłaby myśleć nad pozwem. Sami twórcy co chwila puszczają oczko w stronę Fallouta, np. kiedy ustami postaci mówią o idiotycznych próbach zburzenia podstaw wartości pieniądza, przez użycie jako waluty śmieci w rodzaju kapsli.
Wszystko byłoby wręcz cudne, gdyby grę wydano w roku 2010 np. Niestety dziś, o ile perspektywa nawiązuje do starych Falloutów znacznie lepiej niż kolejne części oryginalnych produkcji w wykonaniu Amerykanów, tak kuje w oczy powtarzalność modeli, małe graficzne urozmaicenie, brak szczegółów które "robiły" Fallout w odpowiedniej, do dzisiejszych czasów skali. Nie wymagam 1000 pobocznych aktywności jak w RDR2 czy GTA5, ale Fallout był Falloutem dzięki bogactwu świata. Dziś po takim czasie, produkcja, która jest kopią tamtych rozwiązań, po prostu nie robi takiego wrażenia.
Nie do końca udaje mi się też wciągnąć w ten klimat Rosyjskiej wersji zagłady. Fallout był światem przerysowanym, latami 50 Ameryki, 200 lat później. Tymczasem Rosjanie stworzyli trochę bardziej stonowaną wersję świata, a jednak spotykamy wielkie pająki, mimo że w wielu innych aspektach, poza ruinami świat wcale nie wygląda jak po atomowej wojnie. Co więcej, wcale tych niezwykłych stworzeń nie ma wiele. Wręcz są sporadycznie, dlatego raczej psują spójność świata niż budują jego charakter.
Wiedząc jednak o tych mankamentach, jeśli jest się w stanie przełknąć przeciętną grafikę, komunikację z graczem, jaką gra odbywa głównie w postaci ścian tekstu, to naprawdę kawał wciągającej pomysłowej gry. Jest trochę nowych patentów (crafting, którego w Falloucie zupełnie symboliczny), wiele starych sztuczek, zastosowano w dobrych proporcjach. jeśli czas w grze spędzony jest miernikiem jej jakości, to moja ocena jest jak najbardziej na plus.
Steam User 51
kurwy dodajcie spolszczenie
Steam User 62
Atom jest następcą fallouta 1 i 2. Gra jest świetna, jedyny minus
- brak polskiej wersji
Steam User 40
Country roads, take me home
To the place I belong
Soviet Union, Cheeki Breeki
Take me home, country roads
Steam User 28
Znakomita post-apokaliptyczna gra RPG inspirowana Falloutem 1 i 2. Podobieństwa do Fallouta widać na każdym kroku i są to podobieństwa jak najbardziej pozytywne. Gra bardzo przypomina stare Fallouty i to jest dobre. Mamy rozsądną fabułę, ciekawy świat do eksploracji (tereny byłego Związku Radzieckiego, tak dla odmiany), masę questów i ciekawych miejsc do eksploracji, losowe spotkania. Wszystko to, co być powinno w dobrym, rasowym RPGu.
Grafika całkiem przyjemna dla oka stoi na przyzwoitym poziomie. Muzyka potęguje klimat gry. Wszystko tu jest na przyzwoitym poziomie. No może wszystko, poza polskim tłumaczeniem do gry, bo z tym mamy prawdziwy cyrk Monty Pythona.
Z Atoma jest kawał dobrego Fallouta i mogę tę grę z czystym sumieniem polecić.
===================================
➥ Obserwuj moją stronę kuratora
Steam User 26
wSZYSTKO BY BYLO SPUUPER GDYBY aTOM TEAM DOTRZYMYWAL SLOWA
"Hello, Slawomir!
We want to translate the game to Polish, but it will be possible only
after the release. Don’t worry, Polish language should be in Atom
100%!
Best regards,
Atom Team"
FRAGMENT CYTATU JEDNEGO Z PRACOWNIKOW ATOMA
Steam User 28
Kawał dobrego RPG dla osób potrafiących czytać. Pizdy ginące na początku będą płakać, że są gwałceni przez oszczanego żula z maczugą i po kilku podejściach prawdopodobnie porzucą tą grę tak jak swoje prawdziwe życie, ale wytrwali gracze docenią dobrze rozpisane dialogi i zaskakujące zwroty akcji. Grafika prawdopodobnie nie przypadnie do gustu młodym koniobijcom.