Anna’s Quest
X
Zapomniałeś hasło? Odzyskiwanie linków
Nowy na stronie? Tworzenie konta
Masz już konto? Login
Powrót do Login
0
5.00
Edycja
Autor nie podał jeszcze opisu w twoim języku.
Dragons, witches, trolls… No one can stop Anna. With her telekinesis, unorthodox use of torture instruments, a knack for improvisation and the help of a shady fox she just makes her way. She communes with the dead, shuts off the local taverns beer supply and gets old ladies behind bars… The world of author Dane Krams' debut on the game development stage isn't as cuddly as it may seem. Anna however, is actually perfectly nice – or is she? It all starts with freeing talking teddy bear… Anna's Quest unfolds a hand-drawn, grim tale with a good dash of self-irony.
Steam User 15
Miałem już styczność z przygodówkami ze Studia Daedalic Entertainment ale Anna różni się od większości z nich. Wiadomo, pierwsze co się rzuca w oczy to grafika która wygląda dość prosto, ale uwierzcie mi, bardzo często zdarzało mi się robić zrzuty ekranu, gdyż to co na pierwszy rzut oka wydawało się proste, z innymi elementami tworzyło coś niewyobrażalnie pięknego, bądz uroczego. Każda postać, czy to zwierzęca czy w pełni ludzka, miała w sobie coś takiego co oddawało jej charakter, a jednocześnie starało się być niewinne, tak jakbyśmy widzieli to z punktu widzenia Anny.
Ale co najważniejsze, zwykła prosta rozgrywka pozostawiła nas z ogromną ilością pytań, których sami będziemy się musieli domyślić, a które skłaniają do myślenia. W czasie rozgrywki natrafiamy na coraz to nowę wątki, które powodują iż chcemy brnąć dalej by dowiedzieć się więcej. Dość prosty humor płynący z niewinności boahterki, czy też sama fabuła która stara się prowadzić nas za rączkę, są dość przyjemnym aspektem dla mniej wymagających osób. Niemniej, pare razy udało mi się utknąć na dłużej.
Na pewno można ją polecić osobom które dopiero zaczęły swoją przygodę z tym typem gier. Prosta, a jednak jej przekaz potrafił dotknąć. Wydaje mi się, że nie zawiodą się nią też bardziej zaawansowani gracze, gdyż ten świat może oczarować. Ciekawe barwne postacie pomimo tego, że dość epizodyczne. Jeżeli ktoś się lubuje w bajkowym świecie pełnym przygód, to jak najbardziej na polecam!
Steam User 8
Anna`s Quest to kolejna gra przygodowa typu point`n`clik od Deadlic Entertainment. W grze pokierujemy postacią małej Ani, władającą siłami telekinezy. Gdy dziadek dziewczynki nagle zaczyna mocno chorować, ta decyduje się opuścić dom, aby poszukać lekarstwa, pomimo jego ostrzeżeń z przeszłości, aby tego nigdy nie robiła. I tu zaczyna się całą przygoda.
Na pierwszy rzut oka gra wygląda jakby kierowana była dla dzieci, ze swoją prostą i uroczą kreską, a także zapowiadającym się zarysem fabularnym. Tak jednak nie jest.
Do czasu choroby dziadka, dziewczyna żyła z nim bezpiecznie w domu i nie miała pojęcia o świecie zewnętrznym, ani jak może być on dla niej niebezpieczny. Gdy go opuszcza, okazuje się, że pewna czarownica z lasu tylko czekała na ten ruch ze strony Ani i porywa biedną dziewczynkę, aby zamknąć ją w domu pod okiem kamery i w przyszłości wyssać z niej umiejętność telekinezy. I może dalej brzmiało by to niewinnie, gdyby nie to, że poznajemy naszego stałego towarzysza Bena, którego ta zamieniła w pluszowego misia, a także mnóstwo kości jej poprzednich ofiar, których historię będziemy stopniowo odkrywać.
Widać, że całość była inspirowana kultowymi baśniami braci Grimm czy Hansa Christiana Andersena, ale polana jest sosem z czarnego humoru, odwołań do popkultury i puszczania oka do fanów gier Deadlic.
Jeśli chodzi o samą rozgrywkę to jest to standardowa gra typu point`n`click. Zbieramy przedmioty, trzymamy je w naszym plecaku, używamy konkretnego przedmiotu na innym klikając na niego i możemy łączyć rzeczy w ekwipunku. Do tego dochodzi jednak mały, a przyjemny aspekt, czyli korzystanie z magicznej mocy Ani - telekinezy, który okazywał się bardzo pomocny. Zwłaszcza tam gdzie było za wysoko, albo wymagało to dużo siły. Nie mówiąc już o robieniu psikusów NPCom.
Zagadki przedstawione w grze nie są super ciężkie, nie są też bardzo łatwe. Powiedziałabym, że są w sam raz i są całkiem logiczne jak na uniwersum w którym żyje Ania. Nie ma tu totalnie abstrakcyjnych i absurdalnych zagadek typu: połącz marchewkę z igłą, a będziesz mieć bombę jądrowa. Dzięki temu nie miałam momentów w którym czułam frustrację, a rozwiązanie wydawało mi się idiotyczne, tylko z przyjemnością wysilałam moje szare komórki, bo wiedziałam, że wystarczy trochę pomyśleć, a rozwiązanie się znajdzie i fabuła, która mnie wciągnęła, będzie postępować do przodu.
Na duży plus w grze zasługuje też różnorodność lokacji i prawa nimi rządzące, które stopniowo budowały swoją kompleksowość, lecz nie przytłaczały ilością miejsc, w których trzeba będzie szukać igły w stogu siana.
W grze zwiedzamy takie miejsca jak domek czarownicy, miasteczko, Szklaną Górę czy … piekło. Jest one moja ulubioną lokacją, bo przedstawia słodko-gorzki obraz, ale z domieszką humoru, dzięki czemu nie traktujemy go super poważnie.
W grze poznajemy też całkiem sporą ilość NPCów, która potrafi być prześmiewczo stereotypowa. Podoba mi się też, że na naszej drodze spotykamy ludzi, zwierzęta czy inne mniej lub bardziej sympatyczne stworzenia mityczne i magiczne. Większość postaci napotkanych w grze zapadała w pamięć, czy to ze względu na wygląd, zachowanie czy kontrowersje z nimi związane.
Dodatkowo w grze istnieje małe co nieco dla fanów znajdziek. Autorzy sprytnie poukrywali cukierki po różnych lokacjach i trzeba będzie wytężyć nie raz oko, aby skubańce znaleźć. I co prawda odnalezienie wszystkich cukierków nie daje nic prócz frajdy i achievementu, ale jest miłym dodatkiem i ćwiczeniem na spostrzegawczość.
Mając to wszystko na uwadze grę zdecydowanie polecam. Bawiłam się przy niej bardzo dobrze i czas zleciał szybko. Nie jest to pozycja może wybitna, arcytrudna czy kultowa, ale dlatego też jest to gra dla każdego. Fan przygodówek odnajdzie się w niej jak ryba w wodzie, a osoby, której do tej pory uważały przygodówki na nudne i nieciekawe znajdą w Ani to coś co sprawi, że sami będą chcieli w nią zagrać (przetestowane na żywym, sceptycznie nastawionym organizmie).
--- Zachęcam do obserwowania mojej strony kuratora--
Steam User 7
Przygodówkowy kurator Steam ocenia Anna's Quest
Anna's Quest to jedna z najciekawszych przygodówek, w jakie miałem ostatnio przyjemność zagrać. W zasadzie każdy jej element wybija się ponad przeciętność. Fabuła intryguje i trzyma w napięciu aż do końca, a samo zakończenie jest wzruszające i jednocześnie dość zaskakujące, bo pozwala spojrzeć na poznane wcześniej postacie z nieco innej perspektywy. Bohaterowie dają się lubić i są na tyle charakterystyczni, że pozostają w pamięci na dłużej. Gdybym miał wskazać swojego faworyta, wybrałbym chyba pewną wiedźmę z trzeciego rozdziału (nie wiem czemu, ale zwykle najbardziej przyciągają mnie czarne charaktery :P).
Bardzo podobały mi się wyzwania - obok standardowych ekwipunkowych pojawiły się także proste łamigłówki oraz zagadki dialogowe. Najciekawsze były jednak te związane z użyciem specjalnej umiejętności Anny, czyli telekinezy. Poziom trudności jest odpowiednio dobrany - gry nie przechodzi się z marszu, a jednocześnie nie jest ona na tyle skomplikowana, by odrzuciła początkujących przygodomaniaków ;)
Oprawa audiowizualna stoi na wysokim poziomie - tła są wykonane bardzo starannie, a przygrywająca w tle muzyka jest przyjemna i pasuje do tego, co dzieje się na ekranie. Do dubbingu nie mam uwag - jest taki, jaki powinien być!
Ocena: 8/10
Zapraszam na swój profil kuratora Steam:
Steam User 6
if someone have more hours in this game than me im sorry to your parents
Steam User 3
Anna's Quest najcudowniejszy point and click w jaki miałam okazje zagrać. Fabuła Ani jest przecudowna, mówię to jako osoba która zazwyczaj znudzona jest wszelkimi fabułami. Grafika gierki ujmuję moje serce tak jak jej soundtrack. Pomimo upływy lat gierka nie wydaje się przestarzała- w przeciwieństwie do wielu starszych gier. Postać Anny jest równie interesująca bo gra tą bohaterką jest wyjątkowo ciekawa, być może ma na to wpływ jej "moc", a może jest to wyjątkowy charakter tej przemiłej duszyczki. Duchy, smoki i kozy są tutaj standardem.
Jeżeli macie trochę wolnego czasu polecam wam kupno tej gry XOXO.
Steam User 4
Nice family-friendly game about young girl wanting to save her grandpa. Pretty drawn, good voice acted, plot is a little too predictive for my taste . Puzzles can be challenging and some achievments can be easilly missed . And polish translation can be a little way off from original english voice .
All in all, good game.
Steam User 3
Anna Quest to przygodówka pełna czarnego humoru, to co mi się podoba to specyficzne poczucie humoru jej grafików. Ania zostaje zamknięta w dziecięcym pokoju, z kredkami, blokiem rysunkowym, pluszakami, łóżkiem, zasłonkami i ... kamerą z głośnikiem (pomijam suszarkę z salonu fryzjerskiego w rogu). Albo ścięcie arbuza gilotyną.
Jedynie świat wokół jest taki ... prawdziwy. Mimo bajkowego charakteru, Ania wciąż jest oszukiwana, okłamywana i wykorzystywana. Sama stara się żyć szczęśliwie, beztrosko, ufać wszystkim napotkanym ludziom, zwierzętom i duchom ale sama, z czasem zaczyna postępować źle, wtapiać się w tłum.
Jest to bajka dla starszych dzieci, ciekawa i wciągająca ale pełna zła i cierpienia.